Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Gry

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks DriveThruRPG.com Skapiec.pl

Nowości

growe

więcej »

Zapowiedzi

growe

więcej »

‹Max Payne›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMax Payne
Data produkcji26 lipca 2001
Wydawca Take 2 Interactive
Dystrybutor Play-It
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Plotki
[„Max Payne” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Max Payne był bez wątpienia jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku.

Magda Fabrykowska

Plotki
[„Max Payne” - recenzja]

Max Payne był bez wątpienia jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku.

‹Max Payne›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMax Payne
Data produkcji26 lipca 2001
Wydawca Take 2 Interactive
Dystrybutor Play-It
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Plotki o rewolucyjnej grafice i zapożyczeniach z Matrixa zostały poparte screenshotami i trailerem gry. Perspektywy były tak optymistyczne, iż jedno z ’wiodących czasopism’ poświęconych grom komputerowym nominowało ten tytuł do gry roku jeszcze przed premierą. W końcu oczekiwanie dobiegło końca – Max Payne trafił na półki sklepowe.
Fabuła (mimo kilku zwrotów akcji) jest liniowa i prosta jak wstęga papieru toaletowego. Gracz wciela się w nowojorskiego detektywa, który po tragicznej (i podejrzanej) śmierci rodziny oraz szefa musi oczyścić się z zarzutów. Jako Max wybijamy kolejnych wrogów tuzinami. W sumie to jedyny sens tej gry. Całość przerywana jest cut-scenkami. Zamiast zafundować nam typowe, zarzynające sprzęt przerywniki filmowe, producenci zdecydowali się na klimatyczne, komiksowe wstawki rodem z klasycznych opowieści kryminalnych.
Gra pewnie byłaby jeszcze jedną, przeciętną wyrzynanką TPP, gdyby nie nowy engine i jakość wykonania. Pomimo słabego1) (jak na wymagania tej gry) sprzętu, szczegóły były doskonale widoczne. Mimo, iż Max wygląda jak osoba cierpiąca na chroniczne zatwardzenie, szczegóły twarzy są nieporównanie lepsze od bezkształtnych modeli w ’Deus Ex’. Podobnie jest z teksturami otoczenia. Dodatkowym smaczkiem (ewidentnie zapożyczonym z „Matrixa”) jest ’bullet time’. Zamiast strzelać do wrogów w czasie rzeczywistym, możemy włączyć ’bullet time’ i obserwować efektowny wyskok Maxa w zwolnionym tempie. Mało to realistyczne, ale za to jak cieszy!
Gra nie posiada multiplayera. Z jednej strony to dobrze, gdyż jakoś sobie nie wyobrażam połączenia go z fabułą. Z drugiej znowu szkoda. Liniowa fabuła i jedno zakończenie raczej nie zachęcają do ponownego przejścia gry.
Z tym większą przykrością muszę stwierdzić, że gra zawiodła moje oczekiwania. Zamiast prawdziwie rewolucyjnego produktu otrzymaliśmy odgrzewany pomysł w efektownej oprawie. Ani jakość grafiki, ani zapożyczenia z „Matrixa” ani mroczny klimat nie poprawią mojego zdania o ’Maxie Payne’. Szkoda.
Ocena 8/10 (tylko dlatego, że lubię ’Matrix’)
koniec
1 października 2001
1) Wymagania podałam poniżej. Jeżeli nie posiadacie sprzętu klasy wymaganej przez producenta, to nic straconego.

Wymagania minimalne: 450MHz AMD / Intel, 96 MB RAM, Karta graficzna 16MB obsługująca Direct3D
Wymagania zalecane: 700 MHz AMD / Intel, 128 MB RAM, Karta graficzna 32 MB obsługująca Direct3D
Sprzęt testowy: Celeron podkręcony do 374MHz, 256MB RAM, Riva TNT2 32MB i DZIAŁA!

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zapiski niedzielnego gracza: Śmierć jest tylko początkiem
Miłosz Cybowski

2 VI 2024

„Dead Cells” z pewnością zasługuje na uwagę każdego fana platformówek i gier spod znaku roguelike i metroidvania.

więcej »

W świecie pdf-ów: See you Space Cowboy
Miłosz Cybowski

18 V 2024

Nie jest to może najlepsze wprowadzenie do systemu, ale z pewnością trafi do graczy, którzy nie boją zmierzyć się ze złożoną mechaniką wspierającą rozgrywkę w stylu znanym z anime. „Cowboy Bebop” to przecież klasa sama w sobie i, sądząc po tym zestawie startowym, gra fabularna prezentuje się o wiele lepiej niż serialowa adaptacja Netflixa.

więcej »

Niech się mury pną… na boki
Wojciech Gołąbowski

11 V 2024

Dobrze dobrana historyjka fantasy stojąca za planszówką „Zamki Caladale” (oraz ładne grafiki na kafelkach) przydaje grze dużo sympatyczności. Gdyby tylko podsumowywanie punktów nie było tak żmudne…

więcej »

Polecamy

See you Space Cowboy

W świecie pdf-ów:

See you Space Cowboy
— Miłosz Cybowski

Wyrzuty sumienia kanciarza
— Miłosz Cybowski

Więcej, ciekawiej i za darmo
— Miłosz Cybowski

Starzy Bogowie nie śpią
— Miłosz Cybowski

Typowe miasto
— Miłosz Cybowski

Gnijący las
— Miłosz Cybowski

Roninowie pod zaćmionym słońcem
— Miłosz Cybowski

Księga wiedźmich czarów
— Miłosz Cybowski

Pancerni bez psa
— Miłosz Cybowski

Słudzy Pana Rozkładu
— Miłosz Cybowski

Zobacz też

Inne recenzje

Mroczna atmosfera
— Bartosz Kotarba

Tegoż autora

Odpowiedź jest oczywista
— Magda Fabrykowska

Najdłuższa podróż
— Magda Fabrykowska

The Shivans strike back
— Magda Fabrykowska

Bóg, Honor i Ojczyzna
— Magda Fabrykowska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.