dzisiaj: 10 maja 2024
w Esensji w Google

Komentarze

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

growe

  • Vow of Absolution
    Calum Collins, Christopher Colston, Chris Edwards, Christopher Handley, Jordan Goldfarb, Pádraig Murphy
więcej »

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

książkowe (wybrane)

więcej »

kinowe

więcej »

komiksowe

więcej »

growe (wybrane)

więcej »

Komentarze


Komentarze do: Wszystkie Obiektów Tekstów
z działu: Wszystkie Twórczość Książki Film Komiksy Gry Varia Muzyka
1 2 3 14 »


El Lagarto, 27-11-2023 21:55:
Warto przypomnieć, że zanim nastała "Magia i Miecz", teksty o grach fabularnych ukazywały się w tygodniku "Razem" (a także ich ubożsi krewni, czyli gry paragrafowe).

Susanna Hoffs!

freynir, 15-11-2023 14:53:
Czemu nie zauważyłem tego te 7 lat temu?:
"dekoracje pokryte hielogrifami: „Błąd na błędzie”"

Czy moglibyście przy każdej pozycji w „Nie przegap” dodawać adnotację o ekstrakcie / ocenie? Mam niestety coraz mniej czasu na regularne i systematyczne przeglądanie Waszego magazynu, i taki zabieg ułatwiłby mi „nieprzegapianie” przynajmniej najlepszych rzeczy recenzowanych na łamach „Esensji”.


freynir, 04-04-2023 14:34:
O mój Bosze! (Dixit)


Miłosz, 12-10-2022 21:29:
Brzmi jak niezły origin story dla kolejnego polskiego superbohatera, Człowieka-Rogala.
"Rogal Dorn: The Emperor’s Crusader" - jego rodzice poznali się w Poznaniu w czasie parady z okazji Dnia Świętego Marcina, dlatego swojemu synowi postanowili dać na imię... Rogal.


Beatrycze, 22-02-2022 20:35:
W takim razie lepiej, że nie ma rodziny, choć tyle dobrze.

Pawel.M., 22-02-2022 19:19:
Beatrycze
Nie chciałbym się rozpisywać o sytuacji rodzinnej, tym niemniej na początku jest wciskanie kitów, potem wychodzi rzeczywistość. No i wyzwolonym, niezależnym Europejkom chyba podoba się, że chłop ma je utrzymywać. Problemy zaczynają się, kiedy zgodnie z islamem chłop je utrzymuje, ale - też zgodnie z islamem - wymaga określonych zachowań od kobiety (i dzieci). Wtedy najczęściej okazuje się, że Europejki z islamu chciałby wydłubać rodzynki, a czerstwe ciasto wyrzucić.
Pi.
Ta dziewczyna mogła zdominować "swojego" muzułmanina, bo byli w Polsce. Tam, gdzie jest spora społeczność islamska, byłoby to niemożliwe.
Ciekawostka, ongiś robiłem wywiad ze znajomym muzułmaninem (sąsiadem) do regionalnej gazety. Opowiadał, że nie ma rodziny (rodzice i brat nie żyją), to pytam: "A czemu się nie ożenisz?". Odrzekł, że nie, bo:
"Co prawda chrześcijanki są nam dozwolone, ale katolicy to nie są już ci sami chrześcijanie co w czasach Proroka w Arabii. I Polki to są dziwki. Ty sobie wyobraź, wracam do domu z pracy, a ona siedzi z jakimś kolegą czy kuzynem i kawę pije. I co ja miałbym zrobić? Musiałbym ich oboje zabić".
W sąsiednim mieście mieszkał inny muzułmanin, z Algierii ze starej emigracji z lat 70. I gdzie kiedyś publicznie wyznał, że córki wychowuje po chrześcijańsku, bo mieszka w chrześcijańskim kraju. ten mój sąsiad jak to usłyszał, to najpierw pluł, a potem...
"Tfu, tfu, tfu, powinno się go zabić, bo Prorok powiedział..." (i tu cytat z Koranu, którego już nie pamiętam; skubaniec znał ten Koran chyba na pamięć).
W moim miasteczku (ponad 6000 mieszkańców) mieszkało tych muzułmanów siedmioro, więc mógł sobie tylko popluć. A gdyby było ich siedmiuset? Sądzę, że ów Polak rodem z Algierii musiałby się ukrywać.

Pawel.M., 22-02-2022 19:00:
freynir
Nie, to Rohingya uważają się za rdzennych mieszkańców, a w rzeczywistości tylko niewielka część z nich ma takowe pochodzenie - to grupa znana jako Kamein, jedna z siedmiu grup zaliczanych przez birmańskie władze do Rohingya. Przy czym owi Kamein też nie w pełni są rdzenni, bo to ludność tubylcza (Arakanie) przemieszana z imigrantami islamskimi z Indii, tyle że w wcześniejszego okresu (XVII wiek). Zdecydowana większość Rohingya to potomkowie imigrantów ekonomicznych z Indii (dzisiejszego Bangladeszu), którzy przybyli do Birmy w okresie kolonialnym (XIX - pocz. XX wieku).

freynir, 21-02-2022 13:23:
@Pawel.M.- akurat Mjanmar (Burma/Birma) to raczej zły przykład. Nie dosyć, że ich obecny rząd prześladuje wszystkie możliwe mniejszości etniczne i religijne, to na pewno lud Rohingya nie jest potomkami żadnych imigrantów. To odłam jednego z najstarszych plemion (Arakanów), którzy przeszli na islam pod wpływem kontaktów z Imperium Mauriów.
Z kolei mordy religijne w latach 40-tych były wywołane przez konflikt brytyjsko-japoński, gdzie buddyjscy "pokojowi" Arakanowaie wcale nie pozostali dłużni.
@Beatrycze - a ja miałem na odwrót. Znałem na studiach muzułmanina, bardzo sympatycznego, który związał się z dziewczyną z Polski. I ona go mocno zdominowała. W czasie wakacji wrócił do siebie do kraju i kiedy znów przyjechał, to starał się pokazać, że to facet ma rządzić, ale dziewczyna szybko go spacyfikowała. Potem straciliśmy kontakt, więc nie wiem, jak to się skończyło.
A co do kobiet wiążących się z muzułmanami, to ja bym tak daleko nie szukał. Mnie dziwi, że jakakolwiek kobieta mogła się związać z Korwin-Mikkem, który swoich poglądach o roli kobiety w związku nigdy nie ukrywał.

Beatrycze, 19-02-2022 20:19:
Skoro szwagra to ja się spytam, bo nie rozumiem tego zupełnie, co kobiety widzą w muzułmanach?
Po co wiązać się z facetem, którego od dzieciństwa wychowywano w przekonaniu, że kobieta jest czymś gorszym.
Już sporo lat temu odwiedzałam kolegę, który robił doktorat w UK, spacerując po Liverpoolu spotkaliśmy jego kolegę z labu-muzułmanina. Chwilę gadali ze sobą i podczas tej rozmowy ów facet całkowicie mnie ignorował tylko rozmawiał z moim kolegą, ani nie spojrzał w moją stronę, ani nie spytał, czym się zajmuję, nic, jakby mnie nie było, aż miałam ochotę powiedzieć coś w stylu, "hej, ale ja tu stoję cały czas obok" ale szkoda mi było języka strzępić.

Pawel.M., 19-02-2022 17:47:
PS
A tam gdzie muzułmanie są "prześladowani" warto prześledzić genezę owego prześladowania. Np. w Birmie muzułmanie to imigranci, czy raczej potomkowie imigrantów z czasów kolonialnych - przybyli wbrew woli gospodarzy. Od zawsze nielojalni wobec Birmy. W 1942 roku muzułmanie wymordowali dziesiątki tysięcy mnichów buddyjskich. W 1946 roku starali się o przyłączenie do Pakistanu (to czasy sprzed podziału Pakistanu na Pakistan i Bangladesz). Od 1948 roku ma miejsce rewolta muzułmanów - to przygasa, to znowu wybucha, ale nieprzerwanie od niemal 75 lat walczą z państwem birmańskim tak po partyzancku, jak i terroryzmem.
Można jedynie z podziwem patrzeć, że Birma umie sobie z nimi radzić, podobnie jak Izrael. Jedyni muzułmanie, których rzeczywiście można uznać za prześladowanych, to Ujgurowie w Chinach. Ale taka już jest specyfika komunistów, że prześladują wszystkich, nawet innych komunistów.

Pawel.M., 19-02-2022 17:26:
Może to ci pokaże, jakie dziecinne farmazony smarujesz:
Pokonanie Hitlera było możliwe dzięki Stalinowi. To Stalin był dobry?
Nie wiem ilu muzułmanów zna ów user, ja mieszkałem między muzułmanami i miałem szwagra-muzułmanina. Wystarczy? Poza tym co to ma do rzeczy? Znałeś Hitlera? Bo jeśli nie, to chyba nie masz prawa krytykować :D Strasznieś dzieciny El Lagarto. I raczej odpowiedzi się nie spodziewaj, bo im mniej masz do powiedzenia, tym więcej mówisz, a ja nie mam czasu na dysputy z tobą.

El Lagarto, 18-02-2022 23:04:
I jeszcze coś. Pokonanie Państwa Islamskiego było możliwe dzięki muzułmańskim Kurdom. Co więcej są miejsca na świecie, gdzie muzułmanie są prześladowaną mniejszością. I co z tego? To, że świat jest bardziej skomplikowany niż szablony, w które próbujemy go wtłoczyć.

El Lagarto, 18-02-2022 21:13:
Będę dłuższy czas off line, więc odpowiadam na szybko.
Analogia którą się posłużyłem, jak większość analogii, jest mocno niedoskonała. W każdym hitleryzm/nazizm to raczej jednorodna ideologia. Islam niemal od początku jednorodny nie był i w różnych miejscach i czasach wyglądał różnie.
W latach 30 mogło się wydawać, że niemal wszyscy Niemcy są nazistami. Podobnie teraz może się wydawać, że wszyscy muzułmanie są ekstremistami. Tak jednak nie jest.
Tak przy okazji. Ilu muzułmanów znasz osobiście i jakie kraje muzułmańskie odwiedziłeś?
Wrzucanie wszystkich hitlerowców do jednego worka jest grubym uproszczeniem. Większość z nich nigdy nie popełniła żadnego przestępstwa, nikogo nie zamordowała, spokojnie żyli, pracowali, wychowywali dzieci, byli gościnni i życzliwi. Możemy zatem założyć, że większość hitlerowców to dobrzy ludzie, a wyznawanie zbrodniczej ideologii to drobna wada.
Islam i hitleryzm/nazizm to ideologie, Niemcy to narodowość.

El Lagarto, 17-02-2022 17:07:
Z drugiej strony wrzucanie wszystkich muzułmanów do jednego worka jest grubym uproszczeniem. Gdyby nie możliwość różnych interpretacji nie byłoby tylu różnych odłamów islamu (chrześcijanie nazwaliby je herezjami): sufici, alawici, ismailici i wielu innych.
Wielokrotnie spotykałem się z bezinteresowną pomocą albo poczęstunkiem ze strony muzułmanów - najczęściej w miejscach odległych od masowej turystyki. Ci ludzie nie mieli z tego żadnego zysku i wiedzieli, że nie nawrócę się na islam. Zakładanie, że w każdym muzułmaninie siedzi ekstremista jest tak samo błędne jak uznanie, że każdy Niemiec to nazista, a każdy Rosjanin to bolszewik.

El Lagarto, 17-02-2022 16:35:
Takija... Sam miałem o tym napisać, ale Pawel. M. mię wyręczył.
Dodajmy, że zasada ta była stosowana najpierw w rozgrywkach między muzułmanami, kiedy szyici jako mniejszość byli prześladowani przez sunnitów.
Fakt, szyitów jest mniej, ale te 10-20% ma nieproporcjonalnie duży wpływ na światową politykę. Szyicki Iran jest regionalnym mocarstwem, szyici mają też wpływy w tak kluczowych krajach jak Syria, Liban, Irak. Jako producent ropy i sojusznik Turcji duże znaczenie ma też Azerbejdżan.
@freynir Nie jestem fanem ks. Rydzyka, ale wahabici to jednak zupełnie inna bajka. Przy wszystkich swoich wadach i mimo wielu kontrowersyjnych albo wręcz bezmyślnych wypowiedzi, ks. Rydzyk nie nawołuje do zabijania niewiernych.

1 2 3 14 »

Polecamy

Śrubełek? Głowadzik?

Niedzielny krytyk komiksów:

Śrubełek? Głowadzik?
— Marcin Osuch

Można się nią ogolić!
— Marcin Osuch

Z których Jolskych?
— Marcin Osuch

Odbiło mi się trzy razy
— Marcin Osuch

Coś łysego bym ozłocił
— Marcin Osuch

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.