Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Steve Dillon, Garth Ennis
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1
Scenariusz
Data wydaniamaj 2013
RysunkiSteve Dillon
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Marvel: Kaznodzieja z karabinem
[Steve Dillon, Garth Ennis „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jeśli podobała Wam się seria „Kaznodzieja”, którą swego czasu w całości opublikował Egmont, to piętnasty tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela jest dla Was! Co prawda poświęcony jest Punisherowi, nie Jessemu Custerowi, ale klimat pozostał ten sam, za co odpowiadają twórcy postaci kaznodziei-alkoholika Garth Ennis i Steve Dillon.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Marvel: Kaznodzieja z karabinem
[Steve Dillon, Garth Ennis „Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1” - recenzja]

Jeśli podobała Wam się seria „Kaznodzieja”, którą swego czasu w całości opublikował Egmont, to piętnasty tom Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela jest dla Was! Co prawda poświęcony jest Punisherowi, nie Jessemu Custerowi, ale klimat pozostał ten sam, za co odpowiadają twórcy postaci kaznodziei-alkoholika Garth Ennis i Steve Dillon.

Steve Dillon, Garth Ennis
‹Wielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielka Kolekcja Komiksów Marvela #15: Punisher: Witaj ponownie, Frank cz. 1
Scenariusz
Data wydaniamaj 2013
RysunkiSteve Dillon
Wydawca Hachette
CyklWielka Kolekcja Marvela
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Sztandarowe dzieło spółki Ennis-Dillon jest odważne, bezkompromisowe i obrazoburcze, nie oszukujmy się jednak, nie ma aspiracji do bycia czymś więcej niż tylko rozrywką. Choć dotyka wielu ważnych kwestii, od religii po seksualne dewiacje, nie wydaje się, by twórcom chodziło o coś więcej niż tylko zaszokowanie czytelnika. Tak samo dzieje się w komiksie „Punisher: Witaj ponownie, Frank”. Oczywiście Pogromcy daleko do wynaturzeń znanych z łam „Kaznodziei”, ale i tu znajdzie się kilka wyjątkowo obrzydliwych smaczków, które stawiają pod znakiem zapytania zdrowie psychiczne scenarzysty i rysownika.
Polski czytelnik „Punishera” nie powinien mieć problemu z odnalezieniem się w opowieści. To znów stary, dobry Frank Castle, rozwalający z kwaśną miną kolejnych przestępców, którzy stają mu na drodze. Niestety ominęła nas cała zabawa z aniołami i pobytem w Niebie. Mimo to powrót Pogromcy do Nowego Jorku jest całkiem logicznym ciągiem wydarzeń w nawiązaniu do tego, co na końcu zaserwowało nam pamiętne wydawnictwo TM-Semic – dla przypomnienia: Frank, który jest uznawany za zmarłego, postanawia wycofać się z interesu (przynajmniej takie można odnieść wrażenie).
Tym razem za cel obiera sobie mafijną rodzinę Guccich, z którą po kolei rozprawia się w malowniczy i krwawy sposób. Trzeba przyznać, że pomysłowość Gartha Ennisa w wymyślaniu różnych rodzajów śmierci chyba nie zna granic, tak więc, poza zwykłym zastrzeleniem, gangsterzy narażają się na upadek ze szczytu Empire State Building, spalenie czy rozszarpanie przez niedźwiedzie polarne. Na szczęście scenarzysta, poza eliminowaniem kolejnych czarnych charakterów, tworzy także całą gamę barwnych postaci, które stanowią o wyjątkowości tego komiksu. Mamy więc dodatkowych trzech mścicieli, którzy na własną rękę starają się wymierzać sprawiedliwość (wśród nich jest ksiądz – nie zabrakło więc obowiązkowych u Ennisa wątków religijnych), policjanta, który ma za zadanie schwytać Punishera, ale póki co jedynie dzielnie kataloguje niezliczone tomy teczek ze sprawami go dotyczącymi, i wreszcie sąsiadów Castle′a. Wśród nich jest skrzywdzona przez życie Joan, która skrycie się w nim podkochuje.
Scenarzyście po raz kolejny towarzyszy Steve Dillon, którego kreska jest dość prosta i potrafi być irytująca, mimo to bardzo pasuje do klimatu całości. Ennis kreśli i tak dość pokręcone historie, które w zestawieniu z jakąś wyrafinowaną grafiką mogłyby być niestrawne. Tymczasem tutaj podane są dosadnie, z lekką nutą ironii (świetny kadr z obrysem zwłok, a właściwie plamy na betonie), tworząc wrażenie rozkosznej campowości.
Nie będę ukrywał, że Punisher to jedna z moich ulubionych postaci ze świata Marvela i zawsze cieszę się z publikacji jego przygód, zwłaszcza że w ciągu ostatnich kilku lat było takich niewiele. Dlatego też trochę żałuję, że Hachette zdecydowało się akurat na „Witaj ponownie, Frank”, ponieważ jest to historia znana w Polsce, do tego z dwóch wydań (na początku były to cieniutkie zeszyty, a następnie wydanie zbiorcze). Niemniej miło było ją sobie odświeżyć. Osobną kwestią jest pytanie, czy w „Kolekcji” ukaże się jej dalsza część. Niby pod koniec jest taka zapowiedź, ale na razie ani widu, ani słychu.
koniec
11 czerwca 2014

Komentarze

11 VI 2014   09:26:42

Na stronie kolekcji, jest dokladna informacjja, jako ktory tom pojawi sie 2. czesc.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Z tego cyklu

Game over, man, game over!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dużo szumu i do domu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kosmos taki wielki, a Avengers malutcy
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Hail Kapitanie!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Burzy zmysłów nie ma
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ubogi klon
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Przyjdzie Galactus i wyrówna
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Pół na pół
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

A co ty robiłeś w 2013 roku?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tak niewielu decyduje za tak wielu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Twoje zdrowie, John!
— Andrzej Goryl

Niech się stanie rzeź
— Andrzej Goryl

Okultysta z sąsiedztwa
— Andrzej Goryl

Inwazja prosto z piekła
— Marcin Knyszyński

Powrót z martwych
— Marcin Knyszyński

„John Smith”. Aha.
— Marcin Knyszyński

Po bandzie
— Marcin Knyszyński

„MAX” ale na wesoło
— Marcin Knyszyński

Powrót do domu
— Marcin Knyszyński

Demon na tronie z czaszek
— Marcin Knyszyński

Tegoż autora

Normanie, powtarzasz się
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Galaktyczny syndrom sztokholmski
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Niech żyje król!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Komiksowe Top 10: Kwiecień 2024
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sześćdziesiąt lat minęło…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Po komiks marsz: Maj 2024
— Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Napoleon i jego cień
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Włoski Kurosawa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.