Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Greg Capullo, Carmine Di Giandomenico, Jorge Jimenez, Dough Mahnke, Scott Snyder, James Tynion IV
‹Batman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze
Scenariusz
Data wydania23 maja 2019
RysunkiJorge Jimenez, Carmine Di Giandomenico, Greg Capullo, Dough Mahnke
Wydawca Egmont
CyklBatman Metal, Batman
ISBN9788328141490
Format248s. 170x260mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Batmany, Które Są Złe
[Greg Capullo, Carmine Di Giandomenico, Jorge Jimenez, Dough Mahnke, Scott Snyder, James Tynion IV „Batman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Drugi tom elegancko wydanego, zbiorczego eventu „Batman Metal” z podtytułem „Mroczni rycerze”, udowadnia, że rozmach przedsięwzięcia dorównuje jego warstwie emocjonalnej.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Batmany, Które Są Złe
[Greg Capullo, Carmine Di Giandomenico, Jorge Jimenez, Dough Mahnke, Scott Snyder, James Tynion IV „Batman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze” - recenzja]

Drugi tom elegancko wydanego, zbiorczego eventu „Batman Metal” z podtytułem „Mroczni rycerze”, udowadnia, że rozmach przedsięwzięcia dorównuje jego warstwie emocjonalnej.

Greg Capullo, Carmine Di Giandomenico, Jorge Jimenez, Dough Mahnke, Scott Snyder, James Tynion IV
‹Batman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułBatman Metal#2: Metal – Mroczni Rycerze
Scenariusz
Data wydania23 maja 2019
RysunkiJorge Jimenez, Carmine Di Giandomenico, Greg Capullo, Dough Mahnke
Wydawca Egmont
CyklBatman Metal, Batman
ISBN9788328141490
Format248s. 170x260mm
Cena79,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pierwszy tom „Batman Metal” nie był złym komiksem, ale jak na rozgłos, jaki zyskał sobie event, nie był zbyt porywający. Zapanowało tam za dużo chaosu, który nie pomagał wytworzyć spójnej atmosfery zagrożenia. Można było zrzucić to na karb mnogości scenarzystów i rysowników, jacy pracowali nad poszczególnymi elementami historii (choć nad wszystkim czuwał Scott Snyder), gdyby nie to, że nad „Mrocznymi rycerzami” także pochyliło się całe grono twórców, a jednak tym razem otrzymaliśmy rzecz o wiele składniejszą, wciągającą i momentami robiącą na prawdę spore wrażenie.
Ostatnio zastaliśmy świat w rozsypce. Po tym, jak Batman odnalazł klucz do Mrocznego Wymiaru, przez szczelinę, jaka się w wyniku tego wytworzyła, zaczęły wyłazić najpotworniejsze straszydła z odwiecznym nemezis Wayne′a – Barbatosem – na czele. Trzon jego armii stanowią złe do szpiku kości wersje Człowieka Nietoperza z alternatywnych wymiarów, którymi rządzi Batman, Który Się Śmieje. Stanowi on upiorną mieszankę Bruce′a i Jokera, a jego zadaniem było zwerbowanie pomocników. Teraz poznajemy ich dokładniej.
W „Mrocznych rycerzach” otrzymujemy w związku z tym to, czego zabrakło ostatnio, a więc solidne przedstawienie postaci negatywnych i motywy pchające ich do takich, a nie innych zachowań. Każdy z Mrocznych Batmanów otrzymał swój rozdział, z którego dowiadujemy się, co takiego poszło nie tak w ich świecie, że przeszli na stronę zła. Biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z bardzo malowniczymi postaciami, które spokojnie mogłyby otrzymać własną miniserię, lektura tych epizodów stanowi przednią rozrywkę. Moim faworytem jest Niszczyciel, czyli połączenie Nietoperza z Doomsday′em.
Jak już wspomniałem, co zeszyt następuje zmiana na stanowisku scenarzysty. A jednak nie wpływa to na odbiór całości. Wyraźnie widać, że Scott Snyder nad wszystkim czuwał, dzięki czemu nie ma rozdźwięku między poszczególnymi pracami. Jak zwykle zadbał także o to, by uważni czytelnicy dostali garść odwołań do przeszłości naszego bohatera, w tym do pierwszego zeszytu o jego przygodach i rewelacyjnej opowieści „Mroczny rycerz Mrocznego Miasta”, opublikowanej niegdyś przez TM-Semic.
Na bardzo wysokim poziomie stoi również warstwa graficzna komiksu. Możemy natknąć się na cały sztab artystów, takich jak Greg Capullo, Doug Mahnke, czy Jorge Jimenez, ale tak jak w przypadku scenariuszy, wszyscy trzymają się z góry narzuconego, mrocznego klimatu. Całość zdecydowanie na tym zyskuje.
Jeśli zatem kogoś nie przekonał pierwszy tom „Batman Metal”, nie powinien się zrażać, ponieważ jego kontynuacja wypada o wiele lepiej. Efektowniejsza jest także grafika zdobiąca tom z facjatą Batmana, Który Się Śmieje, która dodatkowo zachęca do nabycia niniejszego komiksu.
koniec
16 lipca 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Klasyczny Papa Baranowski
Dagmara Trembicka-Brzozowska

30 V 2024

Niemal trzy dekady – tyle czasu upłynęło między powstaniem pierwszych opowiastek o Szlurpie i Burpie, a ich ostatnią "prawdziwą" iteracją. W 2017 roku zebrano je w albumie „Bezdomne wampiry o zmroku” w Kulturze Gniewu, dwa lata temu wznowiono z kilkoma dodatkowymi planszami i nową okładką.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dobrze, że to już koniec
— Maciej Jasiński

Liga w odwrocie
— Andrzej Goryl

Tylko dla zatwardziałych fanów
— Marcin Knyszyński

Demony przeszłości
— Maciej Jasiński

Album z przerwami na reklamę
— Maciej Jasiński

Nowy początek
— Maciej Jasiński

Świetlana przyszłość?
— Andrzej Goryl

To nie jest Gotham dla starych bohaterów
— Maciej Jasiński

Zjedz mnie, jeśli potrafisz
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Galaktyczny syndrom sztokholmski
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Niech żyje król!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sześćdziesiąt lat minęło…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Napoleon i jego cień
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Włoski Kurosawa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.