Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Pedro Moura, Marta Teives
‹Powroty›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowroty
Scenariusz
Data wydania30 września 2019
RysunkiMarta Teives
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-66347-11-3
Format40s. 170X260 mm
Cena42,00
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Niewidzialne zakamarki świata
[Pedro Moura, Marta Teives „Powroty” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Powroty nigdy nie są łatwe. Madalena wraca do Corvelo – wioski, w której dorastała pod czujnym okiem swojej babci. Młoda kobieta stopniowo przypomina sobie atmosferę minionych lat, a my przy tej okazji poznajmy jej sekrety.

Paweł Ciołkiewicz

Niewidzialne zakamarki świata
[Pedro Moura, Marta Teives „Powroty” - recenzja]

Powroty nigdy nie są łatwe. Madalena wraca do Corvelo – wioski, w której dorastała pod czujnym okiem swojej babci. Młoda kobieta stopniowo przypomina sobie atmosferę minionych lat, a my przy tej okazji poznajmy jej sekrety.

Pedro Moura, Marta Teives
‹Powroty›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPowroty
Scenariusz
Data wydania30 września 2019
RysunkiMarta Teives
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-66347-11-3
Format40s. 170X260 mm
Cena42,00
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Choć początkowo mogłoby się wydawać, że będzie to historia o nostalgicznym powrocie do dzieciństwa, to jednak pobyt w Corvelo nie ma w sobie jednak nic uroczego. Babcia nie żyje, a wspomnienia nawiedzające Madalenę nie są przyjemne. W każdym razie nie wszystkie… Stopniowo poznajemy okoliczności, jakie sprawiły, że bohaterka została porzucona przez rodziców i oddana na wychowanie do babci. Przemierzamy wraz z nią okoliczne pola i lasy, obserwujemy ją, gdy sama zostaje w pozbawionym elektryczności, starym domu. Towarzyszymy jej, gdy musi zmierzyć się ze swoimi problemami.
Przy takim odczytaniu komiks „Powroty” jest przygnębiającą kroniką powrotu do przeszłości i zapisem dramatu związanego z traumą dzieciństwa. Komiks można jednak interpretować inaczej. Jeśli zamiast przykładać do niego ramę komiksu realistycznego, chcielibyśmy zobaczyć utrzymaną w konwencji baśniowej historię powrotu do czarownego świata dzieciństwa, wówczas opowieść zyskuje zupełnie inny wydźwięk. Staje się urzekającą opowieścią o triumfie magii i dziecięcej wyobraźni, która jest silniejsza niż ograniczenia racjonalnego świata. Oczywiście można powiedzieć, że ta druga interpretacja jest nieco naciągana, a może nawet stanowi przejaw jakiegoś chorego eskapizmu. Mimo wszystko ma ona w sobie coś intrygującego. Poza tym, w końcu to komiks, a w komiksach wszystko jest możliwe. Nawet pojawienie się baśniowych istot, które wnoszą nieco kolorytu do szarej codzienności.
Obojętne jednak jaką interpretację wybierzemy, komiks Pedro Moury oraz Marty Teives jest poruszający i na pewno nie pozostawi nikogo obojętnym. Autorom udało się w bardzo przekonujący i oryginalny sposób pokazać emocje targające kobietą, która próbuje pokładać sobie życie pomimo przeciwności losu. Wbrew ludziom, którzy patrzą na nią jak na kogoś odstającego od normy, chce ona znów przemierzać niewidzialne zakamarki świata w towarzystwie swoich przyjaciół. Duża w tym zasługa świetnych, czarno-białych rysunków, w których realizm przenika się z baśniowością. Z jednej strony widzimy zatem precyzyjnie odwzorowane wnętrza, poprawne anatomicznie postacie i naznaczone piętnem codzienności twarze rysowane cienką kreską, z drugiej zaś podziwiamy nieco tajemniczy i dwuznaczny świat przyrody i zamieszkujących ją stworzeń często przedstawiany za pomocą bardziej energicznych i swobodnych pociągnięć. Przetarcia i efekt suchego pędzla sprawia, że wszytko to wygląda mniej realistycznie. W ciekawy sposób ukazane zostało także to, jak wspomnienia nakładają się na teraźniejszość, jak do niej wkraczają i zmieniają sposób jej postrzegania.
„Powroty” to krótka, ale bardzo intensywna historia o… No właśnie, o czym? O radosnym powrocie do dzieciństwa, czy może o traumatycznym doświadczaniu przeszłości? Czy jest to opowieść radosna, czy przygnębiająca? Czy bije z niej optymizm, czy może daje ona powody do pesymizmu? Myślę, że każdy po lekturze odpowie sobie na te pytania na swój sposób. Wszystko zależy od tego, jak spojrzymy na wewnętrzny świat głównej bohaterki. Czy zobaczymy w nim niebezpieczne wizje zagrażające normalnemu funkcjonowaniu w społeczeństwie, czy może piękne obrazy czyniące codzienną egzystencję znośną. Zdaje się, że sami autorzy również zachęcają do takich zabaw interpretacyjnych – zaczerpnięte od Guillaume’a Apollinaire’a motto, niejednoznaczne zakończenie oraz kilka symboli tu i ówdzie zostawionych na planszach komiksu, to elementy dające do myślenia.
koniec
23 października 2019

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zabić… cóż może być prostszego?!
Sebastian Chosiński

3 VI 2024

O Karolu Kocie krążyły w stolicy Małopolski legendy. Wiersz o nim napisał Marcin Świetlicki. Inspirowany jego postacią film nakręcił Marcin Koszałka, a książki napisali Przemysław Semczuk i Andrzej Gawliński. Teraz „Wampir z Krakowa” trafił na karty komiksu. Co nie zaskakuje, bo przecież jest postacią, która idealnie pasuje do horroru. A do tego właśnie gatunku literackiego przynależy „Spółdzielnia” – trzynasty zeszyt z serii „Wydział 7”.

więcej »

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Ładne i dobre
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tegoż twórcy

Piękna Portugalia
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Tegoż autora

Kto tu jest potworem?
— Paweł Ciołkiewicz

Idę do ciebie
— Paweł Ciołkiewicz

Piłka i miecz
— Paweł Ciołkiewicz

Śmierć go czeka…
— Paweł Ciołkiewicz

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.