Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Fabien Toulme
‹Odyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji
Scenariusz
Data wydania17 czerwca 2020
RysunkiFabien Toulme
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Non Stop Comics
CyklOdyseja Hakima
ISBN9788366460492
Format256s. 230×165mm
Cena59,99
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Biznes rozpaczy
[Fabien Toulme „Odyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W drugim tomie „Odysei Hakima” poznajemy dalsze losy młodego uchodźcy wojennego z Syrii. I tu już naprawdę robi się niebezpiecznie i dramatycznie. Kulminacyjnym momentem tej opowieści jest morska przeprawa do Grecji. Gdy Hakim wraz ze swoim kilkuletnim synkiem i kilkudziesięcioma innymi uchodźcami nocą płyną w nieznane, trudno nie drżeć o ich los.

Paweł Ciołkiewicz

Biznes rozpaczy
[Fabien Toulme „Odyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji” - recenzja]

W drugim tomie „Odysei Hakima” poznajemy dalsze losy młodego uchodźcy wojennego z Syrii. I tu już naprawdę robi się niebezpiecznie i dramatycznie. Kulminacyjnym momentem tej opowieści jest morska przeprawa do Grecji. Gdy Hakim wraz ze swoim kilkuletnim synkiem i kilkudziesięcioma innymi uchodźcami nocą płyną w nieznane, trudno nie drżeć o ich los.

Fabien Toulme
‹Odyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOdyseja Hakima #2: Z Turcji do Grecji
Scenariusz
Data wydania17 czerwca 2020
RysunkiFabien Toulme
PrzekładWojciech Birek
Wydawca Non Stop Comics
CyklOdyseja Hakima
ISBN9788366460492
Format256s. 230×165mm
Cena59,99
Gatunekobyczajowy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Hakim musiał opuścić ojczyznę oraz swoją rodzinę i szukać miejsca do życia w świecie. Najpierw wyruszył do Bejrutu, by pomieszkać trochę u swojego znajomego. Miał nadzieję, że to będzie tymczasowe rozwiązanie i niebawem będzie mógł wrócić. Okazało się jednak, że to zaledwie dopiero początek długiej i obfitującej w niebezpieczeństwa podróży. W pierwszym tomie pożegnaliśmy się z nim, gdy osiadł w Turcji. Poznał tu kobietę, z którą się ożenił. Najmeh była młodą Syryjką, która mieszkała w Turcji wraz z rodziną. Rodzice żony Hakima również mieli kłopoty ze znalezieniem pracy. Gdy okazało się, że młode małżeństwo będzie miało dziecko, cała rodzina zdecydowała się opuścić Antalyę i wyruszyć do Stambułu. I właśnie w tym miejscu Fabien Toulme podejmuje swoją opowieść w drugim tomie.
Obserwujemy jak małżeństwo próbuje związać koniec z końcem. Hakim stara się zarobić jakieś pieniądze, ale nie jest to łatwe. Mężczyzna podejmuje się różnych zajęć – sprzedaje n ulicy butelkowaną wodę kupioną w sklepie, handluje parasolami w czasie deszczu, a nawet podejmuje pracę na budowie. Gdy na świat przychodzi syn, Hakim podwaja swoje wysiłki, ale nadal jest trudno. Ojciec Najmeh, nie chcąc dłużej być ciężarem dla rodziny, postanawia wyjechać do Francji. Udaje mu się załatwić fałszywe dokumenty i wyrusza. Po jakimś czasie pojawia się możliwość sprowadzenia rodziny. I tu zaczyna się prawdziwy dramat, bowiem Hakim i Hadi (jego syn) nie dostają pozwolenia na wylot. Rodzina zostaje rozdzielona. Do Paryża wyrusza Najmeh, jej matka oraz dwaj bracia. Hakim oraz ich syn zostają w Turcji. Pomimo wysiłków nie udaje mu się załatwić legalnej podroży do Francji i w końcu podejmuje rozpaczliwą decyzję o niebezpiecznej przeprawie na grecką wyspę Somos.
Sekwencja przedstawiając ten rejs przemawia do wyobraźni. Obraz ludzi stłoczonych w niewielkim pontonie i rzuconych na pastwę morza jest wstrząsający. Trudno nie poczuć desperacji i strachu kobiet, dzieci i mężczyzn, którzy musieli zaryzykować swoje życie, by znaleźć lepsze miejsce do życia. Nie mniej poruszające są perypetie Hakima poprzedzające bezpośrednio ten krok. Doświadczył on mianowicie na własnej skórze tego, co sam nazwał biznesem rozpaczy. Chodzi o cały system czerpania zysków z uchodźców funkcjonujący w Izmirze, mieście, z którego przeprawia się mnóstwo uchodźców. Szemrani przewoźnicy, hotelarze, taksówkarze, sklepikarze, bez żadnych skrupułów zdzierają ze zdesperowanych uchodźców ostatni grosz. Życie jest tu warte tylko tyle, ile uchodźca może zapłacić za rejs.
Opowieść Fabiena Toulme coraz bardziej wciąga i sprawia, że utożsamiamy się z głównym bohaterem. Wprawdzie wiemy przecież, że przeprawa musiała skończyć się sukcesem – w końcu jest już we Francji i opowiada swoją historię autorowi komiksu – ale podczas lektury zapominamy o tym. Gdy nocą gaśnie silnik, przepełniony ponton zaczyna tonąć, a jego pasażerowie tracą orientację powoli godzą się z nadchodzącą śmiercią, zapominamy o tym i drżymy o ich los. Mamy nadzieję, że jednak im się uda i dopłyną. Bo przecież nie mogą zginąć. Warto w tym miejscu jednak przypomnieć sobie, że dla wielu uchodźców to tu kończy się sen o lepszym świecie. Przepełnione pontony idą na dno, a ludzie tracą życie w morskich falach. Bez wątpienia zasługą komiksu jest to, że nadaje tym tragediom ludzki wymiar i sprawia, że obserwujemy te zdarzenia z zainteresowaniem.
koniec
30 listopada 2020

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Nowa perspektywa
— Paweł Ciołkiewicz

Nie tylko cyfra w statystyce
— Agata Włodarczyk

Uciec, ale dokąd?
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Kto tu jest potworem?
— Paweł Ciołkiewicz

Idę do ciebie
— Paweł Ciołkiewicz

Piłka i miecz
— Paweł Ciołkiewicz

Śmierć go czeka…
— Paweł Ciołkiewicz

Dyskretny urok showbiznesu
— Paweł Ciołkiewicz

Piękny umysł
— Paweł Ciołkiewicz

Mieć chaos w sobie
— Paweł Ciołkiewicz

Blask z innej przestrzeni
— Paweł Ciołkiewicz

Między prawdą a kłamstwem
— Paweł Ciołkiewicz

Nosferatu ponad wszystko
— Paweł Ciołkiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.