Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Alicja Groszek-Abramowicz, Aleksandra Polewska
‹Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat
Scenariusz
Data wydaniaczerwiec 2020
RysunkiAlicja Groszek-Abramowicz
Wydawca Rafael
ISBN9788366560215
Format32s. 205×290mm
Gatunekbiograficzny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Biografia kadrami ilustrowana
[Alicja Groszek-Abramowicz, Aleksandra Polewska „Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po dwóch latach od wydania komiksu o franciszkańskich męczennikach, nakładem Wydawnictwa Rafael wyszła skrócona biografia „Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat” tego samego autorstwa i formy. Czy w tym czasie autorki poprawiły swój warsztat?

Wojciech Gołąbowski

Biografia kadrami ilustrowana
[Alicja Groszek-Abramowicz, Aleksandra Polewska „Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat” - recenzja]

Po dwóch latach od wydania komiksu o franciszkańskich męczennikach, nakładem Wydawnictwa Rafael wyszła skrócona biografia „Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat” tego samego autorstwa i formy. Czy w tym czasie autorki poprawiły swój warsztat?

Alicja Groszek-Abramowicz, Aleksandra Polewska
‹Kardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKardynał Stefan Wyszyński – prymas, na którego czekaliśmy tysiąc lat
Scenariusz
Data wydaniaczerwiec 2020
RysunkiAlicja Groszek-Abramowicz
Wydawca Rafael
ISBN9788366560215
Format32s. 205×290mm
Gatunekbiograficzny
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Album komiksowy dla dzieci i młodzieży „O dwóch takich co nie bali się terrorystów. Męczennicy z Pariacoto”, choć wydany w 2018 roku, recenzowaliśmy dopiero niedawno. Teraz zaś zajmijmy się kolejnym dziełem duetu Aleksandra Polewska (scenariusz) i Alicja Groszek-Abramowicz (rysunki). Tym bardziej, że czas ku temu sposobny: 2021 został przecież oficjalnie ogłoszony Rokiem kard. Stefana Wyszyńskiego (3 sierpnia przypada studwudziesta rocznica jego urodzin, a 28 maja – czterdziesta śmierci).
Opis wydawcy jest piękny, zapowiadający dzieło na miarę obszernej powieści graficznej. Jakżeby to było wspaniałe! Gdyby tylko zawartość komiksu odpowiadała temu opisowi…
Do rąk (teoretycznie: dziecięcych, ale wolę moim pociechom dać inne przykłady, by się do komiksu nie zraziły) otrzymujemy 32-stronicowy album, stanowiący skrócony do niezbędnego minimum życiorys kardynała. Na ułożonych w porządku chronologicznym planszach obserwujemy: na jednej planszy – narodziny i chrzest; na kolejnych czterech – dzieciństwo, w tym niesforność, wyrzucenie ze szkoły i śmierć matki. Studia teologiczne i święcenia – trzy plansze. Cała druga wojna światowa zmieściła się na jednej. I tak dalej, aż do śmierci w roku 1981.
Przy czym wyrażenie „obserwujemy” jest tu przytoczone nieco na wyrost. Głównie bowiem o tym wszystkim czytamy, przede wszystkim z narracji. Kadry stanowią zaledwie ilustrację opisywanych wydarzeń; prawdziwy ciąg fabularny zdarza się bardzo rzadko. Zwykle akcje pokazywane w nich dzielą dni, miesiące, czasem lata.
Trzeba jednak przyznać, że kadry te są ładne. W dalszym ciągu przedstawiają głównie ludzkie sylwetki i twarze (umiejętnie narysowane, z rozpoznawalnymi rysami), ale zdarzają się też inne treści graficzne – szeroki plan, architektura, a nawet mapa, treść notatki oraz strony księgi. Pewne kadry wyglądają na przerysowane wprost z archiwalnych zdjęć (wydarzenia z roku ‘70, ‘76, ‘78, ‘80), ale to nie przeszkadza – osadza „akcję” w bardzo konkretnych realiach (wziętą w cudzysłów, bo w tym akurat komiksie trudno doszukać się akcji).
Niestety, na tle ładnych kadrów cieniem znów kładzie się liternictwo. Ciekawie wygląda zastosowanie innej czcionki do narracji, a innej do dialogów – tylko dlaczego wszystkie słowa mówione pogrubiono? Psuje to efekt. Drugi kardynalny – nomen omen – błąd to wielkość liter. Ni mniej, ni więcej, a odpowiadający… rozmiarom pozostawionego miejsca. Czyli, przykładowo, litery narracyjnego „Watykanu” mierzą około 7 mm, poniżej tego zdenerwowany papież krzyczy literkami wysokimi na ok. 2 mm, na co stojący obok kapłan spokojnie „odpowiada” napisem 3-4 milimetrowym… Oj, coś tu stanowczo nie tak…
Czy doczekamy się kiedyś albumu na miarę życia i dokonań kardynała tysiąclecia? Chciałbym tego dożyć.
koniec
28 stycznia 2021

Komentarze

28 I 2021   17:13:30

Okładka w stylu lat 90. Konkretnie: w stylu kaset z muzyką, które kupowałam na bazarze w latach 90. Szczególnie zadziwia ten kropkowany raster w tle.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Odwagi!
— Wojciech Gołąbowski

Tegoż autora

O miłości, owszem, o detektywach – niekoniecznie
— Wojciech Gołąbowski

Niech się mury pną… na boki
— Wojciech Gołąbowski

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
— Wojciech Gołąbowski

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.