Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Scott Koblish, Matteo Lolli
‹Deadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDeadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola
Scenariusz
Data wydania21 kwietnia 2021
RysunkiMatteo Lolli, Scott Koblish, Mike Hawthorne
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca Egmont
CyklDeadpool, Marvel Now 2.0
ISBN9788328160132
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Kiedy wszyscy próbują powiedzieć mu „dość”
[Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Scott Koblish, Matteo Lolli „Deadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nawet nasz najbardziej wyluzowany, bezproblemowy mutant miewa kłopoty – ze sobą. Deadpoola wciąż prześladuje poczucie winy, z którym poradzi sobie, no cóż, po Deadpoolowemu.

Agata Włodarczyk

Kiedy wszyscy próbują powiedzieć mu „dość”
[Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Scott Koblish, Matteo Lolli „Deadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola” - recenzja]

Nawet nasz najbardziej wyluzowany, bezproblemowy mutant miewa kłopoty – ze sobą. Deadpoola wciąż prześladuje poczucie winy, z którym poradzi sobie, no cóż, po Deadpoolowemu.

Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Scott Koblish, Matteo Lolli
‹Deadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDeadpool #13: Uniwersum Marvela zabija Deadpoola
Scenariusz
Data wydania21 kwietnia 2021
RysunkiMatteo Lolli, Scott Koblish, Mike Hawthorne
PrzekładPaulina Braiter
Wydawca Egmont
CyklDeadpool, Marvel Now 2.0
ISBN9788328160132
Format132s. 167x255mm
Cena39,99
Gatuneksuperhero
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Zaczyna się z przytupem: tytułowy bohater napada na luksusowe kasyno znajdujące się na wypełnionym superzłoczyńcami jachcie. Plan miał dobry, lecz wyszło jak zawsze, więc skończyło się na mordobiciu oraz jatce – ale ostatecznie hajs się zgadza. Po co, zapytacie, naraża się na ból (a ten był znaczny, zwłaszcza gdy zarobił kopniakiem w przyrodzenie) dla mniej więcej dwudziestu milionów dolarów? Otóż: żeby opłacić kontrakt za swoją głowę. Tak, dokładnie tak – ten szalony bohater ma dosyć i pragnie, aby ktoś go w końcu zabił, żeby nie musiał rozpamiętywać swojej roli w śmierci agenta Coulsona i agentki Preston. No i została kwestia tego, że mało kto go aktualnie lubi. A że jatka w głowie Deadpoola jest zawsze dobrym rozwiązaniem – polowanie czas zacząć.
Większość tomu wpisuje się w dotychczasowy, nieraz rynsztokowy humor prezentowany przez Deadpoola – zwłaszcza efekty „tajnej broni” z Knowhere, o której lepiej nie czytać jednak przy jedzeniu. Nasz bohater buja się po mieście, poszukując wrogów dostatecznie silnych, aby móc odejść w glorii, chwale i płomieniach, ale za każdym razem biedaczysko wychodzi z opresji cało. Jednak nawet tak nieobliczalny antyheros jak Deadpool miewa problemy, a także – zaskakująco – ludzi, którym pomimo wszystko w jakimś stopniu wciąż na nim zależy.
Stworzone przez Gerry’ego Duggana „Uniwersum Marvela zabija Deadpoola” to ostatni tom przygód wygadanego i niepoprawnego antyherosa w ramach serii Marvel Now! 2.0, co oznacza jedno – konieczność zamknięcia pewnych wątków. Pytanie tylko, w jaki sposób scenarzysta zamierzał to zrobić, żeby oddać ducha dotychczasowych szalonych przygód. Ostatecznie zastosowane przez Duggana rozwiązanie… nie jest ani oryginalne, ani jakoś specjalnie dla bohatera terapeutyczne. Właściwie Deadpool jak był narzędziem do siania chaosu i zniszczenia ku uciesze publiczności, tak nim pozostał. A chwilowe przebłyski jakichś głębszych procesów psychicznych ostatecznie zostają zakopane pod brawurą i mordobiciem. To niekoniecznie coś złego – wszystko zależy od powodów, dla których sięgnięcie po ten komiks.
Graficznie „Uniwersum Marvela…” jest poprawne – sceny walki są klarowne, wiadomo kto, komu, gdzie przyłożył i jak efektownie ten ktoś traci różne części bądź płyny. Odpowiedzialni za rysunek w zawartych w tomie zeszytach Mike Hawthorne, Scott Koblish i Matteo Lolli utrzymali w miarę spójną estetykę, nadając epizodom wrażenie jednolitości. Fajerwerków graficznych jednakowoż nie uświadczymy, ale też nie jest to jakąś wielką wadą w superhero.
„Uniwersum Marvela zabija Deadpoola” to komiks bardzo niezobowiązujący, czasem zabawny, chociaż w większości humor należy raczej do klasy fizjologicznych. Nudzić – raczej nie znudzi, chociaż nie mogę powiedzieć, że wciągnie. Ot, ciekawe przygody Deadpoola z depresją.
Plusy:
  • poruszenie problemów psychologicznych Deadpoola
  • Deadpool będący Deadpoolem
Minusy:
  • pokazywanie efektów tajnej broni z Knowhere mogli jednak trochę ograniczyć
koniec
5 marca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Urodziny Pająka
Marcin Knyszyński

20 V 2024

Ale dużo czytania będzie w najnowszym albumie z cyklu „The Amazing Spider-Man. Epic Collection”! Jest to tom najbardziej wypełniony materiałami dodatkowymi, podsumowaniami, esejami, wypowiedziami twórców i wspominkami. Okazja jest w końcu nie byle jaka – człowiek-pająk skończył trzydzieści lat! Dokładnie tyle – mamy wszak rok 1992.

więcej »

Film animowany w gratisie
Marcin Osuch

19 V 2024

Czy tom trzynasty serii może być pechowy? Na pewno dla Jona Arbucle’a, pod tym względem niewiele się zmienia.

więcej »

Sześćdziesiąt lat minęło…
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

18 V 2024

„Wasp: Małe światy” to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy fan Marvela znad Wisły. Głównie z pobudek patriotycznych. W większości jest bowiem zilustrowana przez naszego człowieka w Ameryce – Katarzynę Niemczyk, ukrywającą się pod pseudonimem Kasia Nie.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Deadpool zabija czytelnika… rozczarowaniem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż twórcy

Conan znów wpada w kłopoty
— Maciej Jasiński

Cisza przed burzą?
— Agata Włodarczyk

Nie rdzewieje
— Aleksander Krukowski

Kiedy sprawy przybierają poważny obrót
— Aleksander Krukowski

I’m gonna send him to outer space…
— Aleksander Krukowski

…nie rozbawi
— Aleksander Krukowski

Czasem lepiej stracić nadzieję
— Aleksander Krukowski

Wołanie o pomstę do Croma
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Zakąska przed daniem głównym
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Powrót kumpla do sąsiedztwa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Najjaśniejsza gwiazda na naukowym niebie starożytności
— Agata Włodarczyk

O znikaniu i trochę innej żałobie
— Agata Włodarczyk

Ucieczka z klatki
— Agata Włodarczyk

Nowe drogi sióstr
— Agata Włodarczyk

Niezły wstęp do wiedzy o seksualności człowieka
— Agata Włodarczyk

Czy to koniec Spider-mana?
— Agata Włodarczyk

Brzydkie kaczątko piłki nożnej?
— Agata Włodarczyk

Harmonia natury, harmonia siły
— Agata Włodarczyk

Wynalazki z przyszłości
— Agata Włodarczyk

Trochę inna kraina czarów
— Agata Włodarczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.