Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 7 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Hubert Ronek, Jerzy Szyłak
‹Ziarnko prawdy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZiarnko prawdy
Scenariusz
Data wydaniamaj 2007
RysunkiHubert Ronek
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-925277-5-6
Format60 s. 175×250mm
Cena15,—
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zabawy konwencją
[Hubert Ronek, Jerzy Szyłak „Ziarnko prawdy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Ziarnko prawdy” to krótka i przewrotna opowieść fantasy zrealizowana w formie komiksu przez Huberta Ronka i Jerzego Szyłaka. Dość interesująca to pozycja i bardzo ładnie narysowana, chociaż – jakkolwiek banalnie to zabrzmi – na pewno nie każdemu się spodoba. Zwłaszcza nie tym miłośnikom fantasy, którzy są rozmiłowani w bardziej rozbudowanych historiach. Ale źle nie jest!

Robert Wyrzykowski

Zabawy konwencją
[Hubert Ronek, Jerzy Szyłak „Ziarnko prawdy” - recenzja]

„Ziarnko prawdy” to krótka i przewrotna opowieść fantasy zrealizowana w formie komiksu przez Huberta Ronka i Jerzego Szyłaka. Dość interesująca to pozycja i bardzo ładnie narysowana, chociaż – jakkolwiek banalnie to zabrzmi – na pewno nie każdemu się spodoba. Zwłaszcza nie tym miłośnikom fantasy, którzy są rozmiłowani w bardziej rozbudowanych historiach. Ale źle nie jest!

Hubert Ronek, Jerzy Szyłak
‹Ziarnko prawdy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZiarnko prawdy
Scenariusz
Data wydaniamaj 2007
RysunkiHubert Ronek
Wydawca Timof i cisi wspólnicy
ISBN978-83-925277-5-6
Format60 s. 175×250mm
Cena15,—
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Obiecałem sobie jakiś czas temu, że już nigdy nie zrecenzuję komiksu autorstwa Jerzego Szyłaka. Mam po prostu wrażenie, że tych komiksów nie rozumiem. Nie czuję, żebym przynależał do ich grupy docelowej, nie odpowiada mi ich tematyka ani ta swoista mieszanka obleśności pomieszanej z subtelnym kpiarstwem, z której tak zdaje się być dumny ich twórca. A taka właśnie mieszanka charakteryzowała kilka ostatnich tytułów firmowanych nazwiskiem Szyłaka, szeroko omawianych swego czasu również na łamach „Esensji” („Alicja”, „Wyznania właściciela kantoru” czy „Ballada o Eulalii”). Chociaż wygląda na to, że sporej liczbie osób taki styl jednak podchodzi.
Dlaczego o tym wszystkim piszę we wstępie? A bo „Ziarnko prawdy” to wydawnictwo odmienne od wcześniejszych produkcji, jakimi raczył nas Jerzy Szyłak. Tutaj programowej obleśności nie ma, jest natomiast przewrotna wizja świata fantastycznego, w którym wyginęły już wszystkie smoki, rządzi natomiast tyran uciskający lud – głównie za pomocą wysokich podatków i brutalnych żołdaków. Jak w większości tego typu historii znajdzie się śmiałek gotów wraz z pomocną mu świtą położyć kres tyrańskim rządom. W tym celu musi wypełnić pewne zadanie, którego wykonanie zajmuje mu większą część historii – aż do pomyślnego (ale tylko na pierwszy rzut oka!) finału…
…i tutaj następuje pierwszy zgrzyt, który może sprawić, że „Ziarnko prawdy” być może nie spodoba się części czytelników. Historia bowiem jest dość krótka, toczy się szybko, pieczołowitego budowania klimatu świata nie ma tu wiele. No i właściwie to, co mi tradycyjnie nie odpowiada w komiksach Jerzego Szyłaka – czyli nieodpowiednie rozłożenie akcentów na kolejnych etapach historii (to moja subiektywna opinia jako odbiorcy). Najpierw mamy dość długi, kilkunastostronicowy wstęp traktujący o wojnie ludzi ze smokami, potem cała historia zamyka się również na kilkunastu stronach. Na końcu zaś następuje kilkustronicowy epilog, bardziej refleksyjny niż fantastyczny – chociaż jednocześnie bardzo w swojej wymowie trafny. Ten pośpiech w konstruowaniu historii może się nie spodobać ludziom przyzwyczajonym do bardziej rozwiniętych i szczegółowych fabuł. Można rzec, że to swobodna, przewrotna zabawa konwencją i żonglerka kliszami1), a nie historia fantasy pisana na serio – prawda? Prawda. Ale jednak chciałoby się obrobienia jeszcze paru utartych klisz…
Czarno-białe rysunki Ronka są po prostu świetne, szczególnie podoba mi się sposób, w jaki rysuje on smoki w tej historii – typologia smoków to zresztą jeden z lepszych momentów całego albumu. Ronek doskonale operuje czernią, jego specyficzny styl wyjątkowo dobrze współgra z klimatem historii Szyłaka. W materiałach promocyjnych komiks ten przedstawiany jest jako „zrealizowany z rozmachem” – i faktycznie, to określenie bardzo dobrze pasuje do stylu i pracy, jaką włożył weń Ronek. Grafika jest bardzo mocnym punktem „Ziarnka prawdy”. Na samym końcu albumu czeka na czytelnika parę bonusowych szkiców postaci.
„Ziarnko prawdy” nie jest komiksem złym – jest komiksem całkiem niezłym, zarówno pod względem graficznym, jak i scenariuszowym. Zdecydowanie nie porażka, chociaż daleko też temu tytułowi do miana komiksu roku. Ale przeczytać warto, godne polecenia zwłaszcza tym, którzy lubią takie subtelne zabawy konwencją.
koniec
15 października 2007
1) tak tak, ja też stosuję wytrychy intelektualne w swoich tekstach

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Dwóch panów w łódce
Paweł Ciołkiewicz

6 VI 2024

„Wilk morski” Riffa Reb’sa to nie tylko hołd złożony twórczości Jacka Londona, ale przede wszystkim zapierająca dech w piersiach relacja z wyprawy morskiej, podczas której człowiek musi przeciwstawić się żywiołom. Zarówno tym mającym swe źródła w przyrodzie, jak i tym tkwiącym w drugim człowieku. Komiksowa adaptacja powieści sprzed 120 lat robi ogromne wrażenie przede wszystkim wizualnym rozmachem.

więcej »

Na dnie króliczej nory
Marcin Knyszyński

5 VI 2024

Jak załatać dziurę budżetową w świecie „Departamentu Prawdy” Jamesa Tyniona IV i Martina Simmondsa? Wmówić obywatelom, że w Forcie Knox przechowywane są gigantyczne zapasy złota i wzmacniać tę teorię co jakiś czas za pomocą podprogowych przekazów medialnych. Wszak w świecie komiksu każda teoria, w którą uwierzy dostatecznie duża liczba ludzi, staje się rzeczywistością.

więcej »

W stronę światła
Marcin Knyszyński

4 VI 2024

Tak się jakoś złożyło, że w krótkim czasie ukazały się dwa komiksy z akcją osadzoną w starożytnej Szkocji, gdzie Piktowie stawiają opór rzymskim legionom. Różnica między nimi jest jednak diametralna – co możemy poczytywać tylko na plus.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Uprasza się o ostrożność
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Esensja czyta dymki: Luty 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Esensja czyta dymki: Styczeń 2018
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Grudzień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Listopad 2017 (2)
— Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Październik 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Wrzesień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Historia w obrazkach: Nie każdy koneser jest godny zaufania
— Sebastian Chosiński

Historia w obrazkach: Antek wylądował!
— Sebastian Chosiński

Historia w obrazkach: Montgomery, Maczek i… Antek Srebrny
— Sebastian Chosiński

Tegoż autora

Jeszcze zrobimy razem niejedną rzecz
— Marcin Podolec, Robert Wyrzykowski

Dziennik flirtu
— Robert Wyrzykowski

Political fiction w obrazach
— Robert Wyrzykowski

Rysowane w międzyczasie
— Robert Wyrzykowski

Kolektyw pod lupą 2 – zemsta Shitów
— Robert Wyrzykowski

Internetowość komiksu internetowego
— Robert Wyrzykowski

Life is brutal
— Robert Wyrzykowski

Wszyscy jesteśmy głupcami
— Robert Wyrzykowski

Trzy spojrzenia na tom trzeci
— Wojciech Gołąbowski, Agnieszka Szady, Robert Wyrzykowski

Konkurs na komiks Muzeum Powstania Warszawskiego – wyniki i refleksje
— Robert Wyrzykowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.