Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXVI

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Hayashi Hikaru
‹Jak powstaje manga #10: Faceci w mandze›

Faceci w mandze
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFaceci w mandze
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2003
RysunkiHayashi Hikaru
Wydawca Waneko
CyklJak powstaje manga
ISBN-1083-88272-68-3
Format128 stron, okładka miękka
Cena27,-
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

I’m your man...
[Hayashi Hikaru „Jak powstaje manga #10: Faceci w mandze” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Po tomach poświęconych wyłącznie płci pięknej, jednym z anatomią obu płci, kolejnych – o robotach i o bijatykach, nadszedł wreszcie czas na przedstawienie w serii “Jak powstaje manga” kwestii rysowania postaci mężczyzn – od chłopców po starców. Zanim jednak z kadru spojrzy na rysowniczkę przystojniak słodko szepczący “I’m your man...”, ta musi się sporo o nas, mężczyznach, nauczyć... choćby z albumu “Faceci w mandze”.

Wojciech Gołąbowski

I’m your man...
[Hayashi Hikaru „Jak powstaje manga #10: Faceci w mandze” - recenzja]

Po tomach poświęconych wyłącznie płci pięknej, jednym z anatomią obu płci, kolejnych – o robotach i o bijatykach, nadszedł wreszcie czas na przedstawienie w serii “Jak powstaje manga” kwestii rysowania postaci mężczyzn – od chłopców po starców. Zanim jednak z kadru spojrzy na rysowniczkę przystojniak słodko szepczący “I’m your man...”, ta musi się sporo o nas, mężczyznach, nauczyć... choćby z albumu “Faceci w mandze”.

Hayashi Hikaru
‹Jak powstaje manga #10: Faceci w mandze›

Faceci w mandze
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFaceci w mandze
Scenariusz
Data wydaniapaździernik 2003
RysunkiHayashi Hikaru
Wydawca Waneko
CyklJak powstaje manga
ISBN-1083-88272-68-3
Format128 stron, okładka miękka
Cena27,-
Gatunekmanga
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Najpierw więc nieco o anatomii, ze szczególnym uwzględnieniem różnic budowy ciała (proporcji szkieletu) kobiet i mężczyzn. Następnie o zróżnicowaniu umięśnienia wśród rodzaju męskiego – od chudzielców po napchanych sterydami mięśniaków. Bardzo charakterystyczni są też młodzieńcy rysowani jako wyobrażenie dziewczęcych marzeń (z przeznaczeniem do mang shojo)... Twarze, ręce, nogi, umięśniony korpus – wszędzie tu światło i cień mogą plątać się w pięknym tańcu... o ile rysownik opanuje podstawy męskiej anatomii.
Po studiach z zakresu biologii, przechodzimy do zagadnień socjalnych. Jakie pozy najczęściej przyjmują mężczyźni na co dzień? Co przedstawić w jaki sposób? Jakie ubranie najlepiej pasuje do każdej z owych póz? Jak przedstawić umundurowanie, uniformy, kimona i... bieliznę? Kolejnym ważnym elementem naszego rysowanego bohatera są jego gesty i gadżety: co wyraża jaki ruch czy ułożenie ręki, dłoni, palców? Jak się trzyma telefon komórkowy, kieliszek, długopis? Jak narysować uścisk dwóch męskich dłoni? Okulary – spoczywające na nosie, zakładane, zdejmowane?
Niby dla rysownika-mężczyzny, budowa jego własnego ciała nie powinna być zagadką. A jednak zdarza się, że podczas lektury “Facetów w mandze” nawet on zadziwi się tym i owym. A zwłaszcza wizerunkiem, jaki powinien wykreować, by spełnić marzenia młodych dziewcząt...
koniec
12 maja 2004

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Normanie, powtarzasz się
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

2 VI 2024

„Zielony Goblin powraca” to oryginalnie 850 numer „Amazing Spider-Man”. U nas wszedł w skład dziesiątego tomu serii ukazującej się w ramach linii Marvel Fresh.

więcej »

Galaktyczny syndrom sztokholmski
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

1 VI 2024

Marvel to mistrz rozmieniania się na drobne. Jeśli jakiś pomysł zaskoczył, możemy być pewni, że za chwilę powstanie milion kopiujących go komiksów. Tak właśnie stało się z Mroczną Phoenix, której potęga przez kolejne pokolenia scenarzystów jest uszczuplana. Na przykład w takich historiach jak „Avengers: Wejście Feniksa”.

więcej »

Góra, czyli punkt kulminacyjny
Marcin Osuch

31 V 2024

Makoto Fukamachi, japoński fotograf uczestniczący w wyprawach wysokogórskich, podąża śladami Habu Jojiego, jednego z najwybitniejszych himalaistów z Kraju Kwitnącej Wiśni. Spotykając się z kolejnymi osobami, które miały do czynienia z Jojim, Fukamachi odkrywa przed czytelnikami historię tego tajemniczego człowieka. Tom pierwszy „Szczytu bogów” kończy się, gdy wspinacz wchodzi na arenę międzynarodową.

więcej »

Polecamy

Ambasadorka pokoju

Niekoniecznie jasno pisane:

Ambasadorka pokoju
— Marcin Knyszyński

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Żurnal
— Wojciech Gołąbowski

Mowa milczącego ciała. A nawet dwóch
— Wojciech Gołąbowski

Krótko o komiksach: Czerwiec 2004, cz. 3
— Sebastian Chosiński, Wojciech Gołąbowski

Oby tylko na papierze
— Wojciech Gołąbowski

Łubudu!
— Wojciech Gołąbowski

Jak powstaje mięso
— Michał R. Wiśniewski

Rozczarowanie
— Robert Adler

Krótko o komiksach: Kwiecień 2003
— Robert Adler, Wojciech Gołąbowski, Tomasz Sidorkiewicz

Krótko o komiksach: Styczeń-luty 2003
— Tomasz Kontny, Marcin Osuch, Tobiasz Piątkowski, Tomasz Sidorkiewicz

Nieodłączny element
— Tobiasz Piątkowski

Tegoż autora

O miłości, owszem, o detektywach – niekoniecznie
— Wojciech Gołąbowski

Niech się mury pną… na boki
— Wojciech Gołąbowski

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
— Wojciech Gołąbowski

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.