Magazyn ESENSJA nr. 2 (II)
listopad 2000





poprzednia strona 
			powrót do indeksu następna strona

Maciej Bielecki
  Wybrane wiersze

        Z otrzymanych wierszy Macieja Bieleckiego wybraliśmy tylko parę, chcąc zaprezentować Państwu te najbardziej chyba charakterystyczne, pisane na przestrzeni kilkudziesięciu lat i ukazujące jakże różne spostrzeżenia. Ufamy, że przypadną one Państwu do gustu.

Nikt

W samotności najbardziej przeraża mnie tłum
Wielka masa rozbawionych ludzi
Stać ich na to
Mnie stać tylko na marzenia
Idę więc, wciąż ufny
Kryjąc się w przestrzeni ciszy
Czaję się w swej samotności

Łódź 1996



***
Kiedyś myślałem, że Londyn pachnie jesienią
Teraz już wiem, że to jesień pachnie Londynem.

Łódź 1996



o mojej Łodzi

Idę i zachwycam się moim miastem.
Przyjęło mnie na świat
a teraz ja mogę patrzyć jak Ono żyje i dorasta.
Jest jeszcze młode i śmieje się do mnie
tym swoim wspaniałym, piotrkowskim uśmiechem.
Ale ja już wiem, że wyrośnie kiedyś na wspaniałą i mądrą kobietę.
Czasami ( to normalne ) jest pochmurna i smutna.
Przechodzę wtedy na tą dobrą, wesołą
i słoneczną stronę ulicy i wiem,
że to tylko zwykły, najzwyklejszy kobiecy kaprys.

Łódź, jesień '98



Prosto z CD

Czasami, czuję jak
"Lady in red is dancing with me"
I wtedy nic już na świecie nie jest tak ważne,
a poza tym "it's nobody here"
więc Chrisa de Burgh'a lepiej do tego nie mieszajmy

Mińsk 1997



JW 3737

W wojsku wszystko jest zielone. Nawet trawa

Braniewo 1987



filuś

Przytulony do różowej świnki
i brykającego tygryska-puchatka
w pasiastej pidżamie niczym kolorowa zebra
śpi mój mały, lekko się uśmiecha
o czym myśli? o czym marzy?
...
A ja?
czy nadaję się na ojca?
czy też leczę swe nie zagojone rany?
a może to tylko
uciekające przez palce moje własne życie?
Pętla czasu

Dąbki maj '98

poprzednia strona 
			powrót do indeksu następna strona

16
powrót do początku
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.