Magazyn ESENSJA nr. 2 (II)
listopad 2000





poprzednia strona 
			powrót do indeksu następna strona

Janusz A. Urbanowicz
  Dialogi
Okładka książki

Stanisław Lem jako pisarz fantastyki zamilkł już dawno, ale co jakiś czas ukazują się jego książki publicystyczne, głównie zbiory prasowych felietonów. "Świat na krawędzi" jest książką innego rodzaju. W szesnastu rozmowach z Tomaszem Fiałkowskim, Lem opowiada o swoim życiu - dzieciństwie we Lwowie, okupacji, powojennym przyjeździe do Krakowa, kontaktach z naukowcami i pobycie na Zachodzie podczas stanu wojennego - i przemyśleniach. Pisarz mówi o swoim zadziwieniu i zasmuceniu skłonnością ludzi do zbrodni i zła; o przyczynach rozpadu Związku Radzieckiego, o powstawaniu nowych technologii - od literackiej wizji do wdrożenia przemysłowego; o porażkach futurologii wreszcie.

Sporo miejsca poświęca Lem niebezpieczeństwom wynikającym z wnikania nauki i biznesu w dziedziny wiedzy, w których trudno o jednoznaczne moralnie działania - chodzi o wyniki badań embriologicznych człowieka i ich patentowanie jako własności intelektualnej. Drugim przewijającym się przez większą część książki tematem jest obiecywane przez biologię molekularną pokonanie barier biologicznych ograniczających życie człowieka, pokonanie procesu starzenia się.

Przez wszystkie rozmowy przewija się sceptycyzm, Lem nie wierzy w znaczącą poprawę losu ludzkiego, w postęp rozumiany jako polepszanie się kondycji ludzkiej dzięki rozwojowi cywilizacyjnemu.

Poprzez zapisane w książce rozmowy lepiej można poznać człowieka który stworzył Pirxa i Golema XIV (właściwie dopiero podczas lektury "Świata na krawędzi" zdałem sobie sprawę, że niektóre sceny z pozornie stricte fantastycznego "Edenu" są reminiscencjami okupacyjnych przeżyć pisarza). Lem opowiada jak powstał pomysł "Golema", jak spisał pierwszy filozoficzny dialog.

Sporo miejsca poświęcone jest "Summie Technologiae". Ale mowa jest też o naszej polskiej codzienności, o ustawie o zakazie pornografii, o poglądach pisarza na polską politykę, na popularyzację nauki. Widzimy Lema jako człowieka, którego, jak sam mówi, życiem wewnętrznym są gwiazdy i czarne dziury, ale żyjącego w naszej rzeczywistości i oceniającego współczesny świat całą mocą swojego umysłu. Przy czym są to oceny bardzo wyważone.

Kiedy dla Framzety recenzowałem Okamgnienie, poprzednią książkę Lema, napisałem, że znajomość z jego pisarstwem trzeba zacząć od innej książki. "Świat na krawędzi" jest tu niezłym kandydatem, dość szczegółowo prezentując, czym dla fantastyki i filozofii jest Lem.


"Świat na krawędzi. Ze Stanisławem Lemem rozmawia Tomasz Fiałkowski"
Wydawnictwo Literackie, Kraków 2000
ISBN 83-08-02940-X

poprzednia strona 
			powrót do indeksu następna strona

49
powrót do początku
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.