Wydany niedawno przez wydawnictwo Siedmioróg komiks "XIII" autorstwa Williama Vance'a (rysunek) i Jeana Van Hamme'a (scenariusz) jest doskonałym przykładem na to, jak powinien wyglądać dobry scenariusz komiksowy. Mamy tutaj wszystko czego trzeba, by przyciągnąć czytelnika: tajemniczego bohatera, intrygę polityczną, podwójną zdradę, mnóstwo akcji, pościgi, agencje rządowe, mafię, wojsko, tajne dokumenty i nierozwiązaną tajemnicę. Wydaje się, że komiks ten nie zawiera w sobie nic odkrywczego, jednakże w gruncie rzeczy w niezwykły sposób sprawdza się tutaj to, co jest już doskonale znane.
Czytając "XIII" nie można oprzeć się wrażeniu, że już uczestniczyliśmy w podobnej przygodzie. I słusznie, ponieważ skojarzenia z książką Roberta Ludluma "Tożsamość Bourne'a" są jak najbardziej prawidłowe. Jean Van Hamme, autor scenariusza, zaczerpnął pomysł na amnezję bohatera ze wspomnianej książki, ponieważ jak sam przyznaje "jest to wspaniała dramatyczna sprężyna, która cały czas pozwala trzymać w napięciu uwagę czytelnika (...)"* Zarówno bohater "XIII" jak i "Tożsamości Bourne'a" ranni zostają wyłowieni z morza, a ich rehabilitacją zajmują się lekarze, którzy często zaglądają do kieliszka. Szok spowodowany pewnymi wydarzeniami powoduje utratę pamięci. Nie wiedzą kim są, nie znają nawet swoich prawdziwych imion. Obaj są zawodowcami, bardzo sprawnymi, o niezwykłych umiejętnościach. Obaj też noszą tatuaż, którego znaczenia nie zna XIII, a który okazuje się być numerem konta w przypadku Jasona Bourne'a. Na ciałach noszą ślady precyzyjnych operacji plastycznych. Od tej chwili ich celem jest odzyskanie wspomnień, a, co za tym idzie, swojego życia. Rozpoczynają prywatne śledztwa. W tym miejscu zasadniczo kończą się podobieństwa książki i komiksu.
Wykorzystanie w "XIII" znanego motywu w żaden sposób nie powoduje, że komiks traci. Wręcz przeciwnie. Główne wątki, mimo wzajemnych analogii, rozwijają się w zupełnie innych kierunkach. Osią wydarzeń w komiksie jest intryga polityczna wokół zabójstwa bardzo znanej osobistości. Oczywiście zostaje w nią wplątany nasz bohater. Właściwie był w nią wplątany od początku. Pytanie tylko w co tak naprawdę został wplątany? Dlaczego? Kiedy dla niego zaczęły się te wydarzenia? Tego można się dowiedzieć jedynie czytając komiks. Nie mogę napisać więcej, by nie psuć przyjemności z odkrywania tajemnicy XIII (jak wiadomo nie ma nic gorszego niż przedwczesne poznanie zakończenia) Mistrzostwo scenarzysty sprawia, że każde wyjaśnienie, które przybliża nas do rozwikłania tajemnicy, okazuje się być kolejną niewiadomą. Kiedy już wydaje nam się, że jesteśmy blisko, autorzy wprowadzają coś, co pokazuje nam, jak daleko jeszcze do ostatecznego wyjaśnienia. Podobnie, kiedy bohater przestaje ufać ludziom wokół siebie, tak my przestajemy im ufać, a w końcu tracimy wiarę w moc naszego przenikliwego intelektu.
Dodatkowym atutem komiksu "XIII" jest fakt, iż każdy album przenosi nas w inną scenerię. Każdy album ma inny klimat i inną dynamikę akcji. Autorzy po prostu nie dają chwili wytchnienia. Po przeczytaniu pierwszego tomu, byłem wdzięczny, że wydano następne trzy. Prawdziwą męką dla czytelnika jest, kiedy nie może poznać dalszego ciągu jakiejś pasjonującej opowieści. Oby ludzie z Siedmiorogu nie kazali nam czekać zbyt długo na kolejne części "XIII".
Dotychczas na polskim rynku ukazały się:
1. Dzień czarnego słońca,
2. Tam, dokąd zmierza Indianin,
3. Wszystkie łzy piekła,
4. SPADS
Kolejne części "XIII":
5. Rouge total,
6. Dossier Jason Fly,
7. La Nuit du 3Eaout
8. XIII contre!
9. Pour Maria
10. El Cascador
11. Trois Montres d'argent
12. Le Jugement
Ponadto ukazał się także CD-Rom "XIII" oraz trzynasty album "XIII Mystery" będący jakby "poza serią" (hors-serie). Jego zawartość stanowi przegląd tajnych dokumentów, zdjęć, prasy i zeznań świadków, które pojawiły się w trakcie wydarzeń opisanych w "XIII". Oczywiście podobnie jak cały scenariusz jest to fikcja stworzona przez Jeana Van Hamme'a. Trzynasty album rzuca po prostu inne światło na znane z komiksu fakty.
Warto jeszcze wspomnieć, że polskie wydanie "XIII" w niczym nie ustępuje wydaniom zachodnim. Dostajemy ładnie wydane albumy, na papierze dobrej jakości, w twardej okładce, do tego po przystępnej cenie. Po prostu trzeba mieć "XIII" w swojej kolekcji.
* "Świat Komiksu" nr 19 wrzesień 2000
Williama Vance i Jeana Van Hamme "XIII", Siedmioróg 2000
"Dzień czarnego słońca" (Le Jour du Soleil Noir), ISBN 83-7162-667-3
"Tam dokąd zmierza Indianin" (La ou va l'Indien), ISBN 83-7162-668-1
"Wszystkie łzy piekła" (Toutes les Larmes de l'Enfer), ISBN 83-7162-669-X
"SPADS" (SPADS), ISBN 83-7162-670-3
tłum. Ariadna Lewańska
|
|