Magazyn ESENSJA nr 6 (IX)
lato 2001




poprzednia stronapowrót do indeksunastępna strona

Esensja
  Całkowicie otwarci na propozycje

        Wydawnictwo Post zainaugurowało swoją działalność wydaniem polskiej edycji komiksu "Maus" (recenzję komiksu można przeczytać tutaj). Oto krótki wywiad przeprowadzony z szefami tej krakowskiej oficyny.

Esensja: Dlaczego zdecydowaliście się na wydanie Mausa?

Post: Przede wszystkim dlatego, że jest ciekawym i bardzo osobistym komiksem, który w kontekście ogółu rzeczy wydawanych w Polsce, wydawał nam się jakąś nową propozycją, czymś czego u nas jeszcze nie było. Z samą książką zetknęliśmy się parę lat wcześniej. W piśmie "Komiks - fantastyka" zamieszczony był artykuł o targach komiksu w Erlangen, gdzie Spiegelman został wyróżniony specjalną nagrodą za swoją pracę. Zaintrygował nas temat książki i to, jak można przedstawić tak złożoną i trudną historię za pomocą medium, jakim jest komiks. Kiedy w końcu zapoznaliśmy się z "Maus", książka bardzo nam się spodobała ze względu na przekaz i formę - niezwykle surową i minimalistyczną. Ponieważ komiks stał się ogólnie znany na zachodzie, a w Polsce krążyły o nim jakieś niestworzone historie i przez długi czas nikt się nie chciał podjąć jego wydania, stwierdziliśmy, że może warto by zaangażować się w tą sprawę. Później, gdy pojawiła się możliwość stworzenia wydawnictwa, powoli zaczęliśmy wchodzić w kwestie związane z publikacją "Maus" w naszym kraju.

Czy jesteście wydawnictwem stricte komiksowym, czy oferujecie jeszcze jakieś tytuły?

"Maus" jest naszą pierwszą publikacją, więc nie oferujemy na razie żadnych innych tytułów. Komiks jest na pewno tym na czym chcielibyśmy się jako wydawnictwo skupić, natomiast nie koniecznie ograniczyć do niego całą swą działalność.

Jeśli tak to jakie tytuły planujecie wydać? Czy planujecie polskie komiksy? Może kilka słów o planach wydawniczych?

Pracujemy w tym momencie nad paroma tytułami równolegle. Co z tego wyjdzie jeszcze się okaże, więc na razie nie chcemy zdradzać szczegółów naszych planów wydawniczych. Myślę, że gdzieś w okolicach września będzie można mówić o konkretnych zapowiedziach, lecz na razie jest na to za wcześnie. Co się tyczy polskich komiksów to jesteśmy całkowicie otwarci na propozycje. Jeśli pojawi się coś ciekawego, czemu można by poświęcić swój czas to oczywiście tak też uczynimy.

Czy reklamy w Polityce i Wprost pomogły? Maus był chyba pierwszym komiksem reklamowanym w tych czasopismach.

Pomogły. Jeśli chodzi o jakiś bardziej wymierny przykład to zdecydowanie zwiększyła się liczba wejść na www.maus.com..pl od momentu ich pojawienia się.

Jaki procent komiksu rozszedł się przez internet?

Raczej mały. Wiemy już, że trudno jest w Polsce, mając wydawnictwo, bazować w dużej mierze na internecie. Ilość ludzi korzystających z sieci jest mała i w sumie internet nie jest na tyle powszechnym medium w kraju, by w tym momencie stanowić jakąkolwiek konkurencję dla "tradycyjnej" sprzedaży. Może w przyszłości.

Czy Spiegelman interesował się polskim wydaniem swego komiksu?

Tak. Miało to zresztą konsekwencję w postaci dużej ilości próbek materiałów, które musiał dostać do akceptacji. On sam zresztą otwarcie przyznał, że dla niego polskie wydanie jest najważniejszym obok francuskiego i niemieckiego, ze względu na fakt, że tutaj miały miejsce wydarzenia opowiedziane w komiksie i  tutaj mieszkała jego rodzina. Zresztą po wydaniu polskiej wersji Maus Spiegelman był bardzo zadowolony. Napisał nam, że polska wersja komiksu jest jedną z najlepiej wydanych ze wszystkich z którymi dotąd miał do czynienia.

Czy możecie powiedzieć co z wnioskiem do prokuratury? Jest jakiś ciąg dalszy tej historii?

Żadne oficjalne pismo z prokuratury do nas nie dotarło. Sami jesteśmy ciekawi w którą stronę ta sprawa się rozwinie.

poprzednia stronapowrót do indeksunastępna strona

102
powrót do początku
 
Magazyn ESENSJAhttp://www.esensja.pl
redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.