Magazyn ESENSJA nr 9 (XII)
listopad 2001




poprzednia stronapowrót do indeksunastępna strona

Esensja
  Nie zapomnijcie o spluwach!!!

        Recenzję albumu "Fido i Mel na kozetce" zamieściliśmy w poprzednim numerze Esensji, kilka nieopublikowanych plansz przygód bohaterów w niniejszym. Obecnie prezentujemy wywiad z jego bohaterami...

Okładka wydawnictwa
Okładka wydawnictwa
Esensja: Jak to się stało, że takie fajne chłopaki jak wy trafiły do psychiatryka?

Fido: Właśnie dlatego, że takie fajne z nas chłopaki. Zwyczajnie, niektórzy ludzie (tutaj pozdrowienia dla pani Indyk) uznali, że należy odizolować "fajnych chłopaków", bo za dobrze się bawią.

Mel: Momentami bywało głośno.

Esensja: Udało wam się jednak uciec. Możecie zdradzić, gdzie przebywacie obecnie? Czym się zajmujecie? Nie boicie się listów gończych?

Mel: Ha, ha. Chciałbyś, gościu. Skąd możemy mieć pewność, że nas nie podkablujesz? Powiedzmy, że mamy pewne znajomości, które zaowocowały pewnymi ofertami pracy. Oczywiście w branży związanej z szeroko pojętą rozrywką elektroniczną. Wiesz, koleś, beta testy, szukanie buraków i inne takie. Skolman objeżdża nowe modele wózków, a Pulas zahaczył o pewien sklep z tytoniem i wyrobami fajczarskimi.

Esensja: Znacie się już ładnych parę lat. Prawie zawsze jesteście razem - zgrana paka - Fido, Mel, Pulas i Skolman. Nie boicie się posadzenia o... Znaczy, czy nie brakowało wam nigdy towarzystwa osobników płci przeciwnej? No wiecie, babek, kociaków, zółwiczek... Żadnych ekscesów poza zasięgiem opinii publicznej?

Pulas: Prawdziwi dżentelmeni o tych sprawach nie mówią. Powiedzmy, że sprawa rozchodzi się o pewne top modelki, w których gustujemy. Bez nazwisk oczywiście. Największym zainteresowaniem cieszy się oczywiście Skolman, ten koleżka wie, jak rozmawiać z prawdziwymi damami.

Skolmi: Się wie co się umie.

Esensja: Wasza ulubiona rozrywka?

Skolman: Oj, chyba nie przygotowałeś się zbytnio do tego wywiadu, gościu. Myślę, że jest to całkowicie oczywiste - laski, spluwy i szybkie samochody!!!

Fido: Skolmi jest czasami troszeczkę monotematyczny.

Pulas: Poszukiwanie przygód i... laski, spluwy i szybkie bryki!!!!!

Mel: I spluwy!!! Nie zapomnijcie o spluwach!!!

Esensja: Ostatnie pytanie. Jakie są wasze plany na bliższą i dalszą przyszłość? Będą nowe przygody, czy kończycie awanturniczy żywot i przechodzicie na emeryturkę?

Fido: Emerytura nam nie w głowach. Chwilowo odpoczywamy, aby wkrótce znów uderzyć. Bójcie się dziatki, bo w tarapatach będą wasze matki, jak je dorwiemy... Eeee...

Mel: Po tylu latach ostrego szaleństwa należy nam się momencik odpoczynku, nie jesteśmy już przecież najmłodsi. Sześć lat to dużo jak na komiksowego bohatera, a Śledziu nie dawał nam ani chwili wytchnienia.

Skolmi: Ja tam nie mam zamiaru leżeć do góry brzuchem...

Pulas: Chyba skorupą?

Skolmi: Jak ty Pulas cos palniesz... No, mam zamiar wyrwać jeszcze kilka sikorek i ostro je przewieźć moim, he, he, cadillakiem.

Esensja: Dziękujemy bardzo za wywiad.

poprzednia stronapowrót do indeksunastępna strona

34
powrót do początku
 
Magazyn ESENSJAhttp://www.esensja.pl
redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.