nr 08 (XXX)
październik 2003




powrót do indeksunastępna strona

Autor Tomasz Kujawski
  Bez okładki raz, proszę

        Don Passman „Wizjonerka”

Zawartość ekstraktu: 60%
'Wizjonerka'
'Wizjonerka'
Don Passman jest adwokatem, i to adwokatem ponoć dobrym i znanym. Pracuje w przemyśle muzycznym i odpowiedzialny jest za kontrakty takich gwiazd jak R.E.M., Tina Turner czy Janet Jackson. Jest także autorem bardzo popularnej książki o przemyśle rozrywkowym "All You Need to Know About the Music Business". Zdaje się więc, że na pole beletrystyki trafił dość przypadkowo, jednak jego niedawny debiut - "Wizjonerka" - jest thrillerem całkiem udanym, a po nim Passman zdążył wydać kolejną powieść - "Mirage".

"Wizjonerka" nie jest, jak mogłaby sugerować notka o autorze, kolejnym dramatem sądowym, nie ma też nic wspólnego z gwiazdami światowego formatu. Passman w odróżnieniu od większości prawników-pisarzy w swojej powieści uciekł od swojej profesji i stworzył interesujący, kameralny thriller.

Michael Rennick jest psychiatrą, prawnikiem i wykładowcą na jednej z uczelni w Los Angeles, do którego niezależnie od siebie zgłaszają się dwie osoby. Pierwszą jest jego stary znajomy, detektyw Danny Talon, który prowadzi śledztwo w sprawie seryjnego mordercy młodych, atrakcyjnych kobiet. Mieszkańcy Los Angeles się niepokoją, kandydującemu na kolejną kadencję burmistrzowi zależy na szybkim rozwiązaniu sprawy, Talon
Don Passman
Don Passman
naciskany jest więc mocno, ale przestępca nie pozostawia po sobie żadnych śladów i śledztwo stoi w miejscu. Detektyw udaje się do Rennicka z prośbą o pomoc, a ten, nie bez oporów, zgadza się jej udzielić. Drugą osobą, która przychodzi do psychiatry, jest niejaka Lisa Cleary, bizneswoman doświadczająca od wczesnego dzieciństwa niekontrolowanych wizji, w których dostrzega skrawki przyszłości. Doktor zgadza się przyjąć Lisę, a w czasie jednej z sesji okazuje się, że doświadczane przez nią przebłyski ściśle wiążą się z prowadzoną przez Talona sprawą.

Zawiązanie akcji jest typowe, bo o seryjnych mordercach czytaliśmy już setki razy, wprowadzenie wątku prekognicji to element, który też już pojawił się nie raz, ale Passman skleił wszystko w interesującą całość. Zdarza się czasem autorowi stosować zbyt ograne chwyty (morderca interesuje się tylko blondynkami, a jedna z bohaterek ma jasne włosy i... no, wiadomo). Fabuła nie jest zbyt dynamiczna, obserwujemy nasilające się wizje Lisy oraz posuwające się niemrawo śledztwo, ale wcale nie jest nudno. Pozbawiony dłużyzn styl Passmana, elementy obyczajowe, powiązanie obu wątków sensacyjnych oraz ciekawa zagadka przyciągają i intrygują. Równe tempo w końcówce przyspiesza, a w finale czeka nas niemałe zaskoczenie, które jest dużym atutem powieści.

Dużym atutem, gdyby... Właśnie, zagadka i zaskoczenie. Nie wiem, dla ilu osób to, co teraz napiszę, będzie spojlerem, ale raczej dla niewielu, bo przecież każdy ogląda przed zakupem książki okładkę. I nie chodzi mi o notkę na ostatniej stronie, gdzie często streszczane są całe fabuły - "Wizjonerce" nic nie można pod tym względem zarzucić - ale o ilustrację. Don Passman napocił się nie lada, aby zmylić tropy i omamić czytelnika, który rozwiązanie intrygi ma od początku przed sobą; na zagadce i jej zaskakującym rozwiązaniu oparł całą powieść. Wydaje mi się, że z tej gry wyszedł zwycięsko, ale, niestety, w Polsce stoi na przegranej pozycji. Autor okładki po prostu narysował mordercę... Za to -10% ekstraktu.



Don Passman "Wizjonerka" ("The Visionary")
Rebis 2003
Przekład: Wiesław Marcysiak
ISBN 83-7301-370-9
306 stron
Cena: 28,00 zł
Gatunek: sensacja
Ekstrakt: 60%
Kup w Merlinie

powrót do indeksunastępna strona

83
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.