nr 4 (XXXVI)
maj 2004




powrót do indeksunastępna strona

Wojciech Gołąbowski
Nie szukaj zbyt głęboko
Andrew M. Greeley "Pan Tańca"

Zawartość ekstraktu: 100%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
"Pan tańca", druga z książek Andrew M. Greeleya, która trafiła w me ręce, potwierdza wysoką klasę pisarza, jego perfekcyjne opanowanie warsztatu i niezwykle celne spojrzenie w głąb ludzkiej duszy. Niezależnie od swej płci, każdy z przedstawionych bohaterów sportretowany jest realnie, precyzyjnie, aż do głębi jestestwa.

W "Grzechach kardynalnych" autor przedstawił dzieje czworga przyjaciół, głównym narratorem czyniąc księdza, z pochodzenia Irlandczyka. W "Panu tańca" akcja toczy się w czasie ledwie kilku miesięcy w wielopokoleniowej rodzinie emigrantów z Irlandii. Główną osobą dramatu staje się nastoletnia dziewczyna - Mary Noele, najmłodsza latorośl rodzinnego drzewa.

Rodzina, początkowo biedna, w trakcie kilkudziesięciu lat pobytu w Stanach dorobiła się zarówno majątku, jak i pewnej pozycji. Ojciec dziewczyny - Roger, profesor na jednej z miejscowych uczelni, decyduje się właśnie kandydować na urząd gubernatora. Stryj John jest szanowanym proboszczem prowadzącym własny program telewizyjny typu "gadające głowy", do którego zapraszani są przedstawiciele kościoła katolickiego (księża, zakonnice, świeccy) przedstawiający różne kontrowersyjne, często ocierające się o herezję poglądy. Kuzyn Daniel zaginął podczas lotu U-2 nad Chinami wiele lat temu. Matka - Irene, pogodzona z nieszczęśliwym życiem, znosi oziębłość niewiernego męża, po kryjomu spisując opowiadania oparte na prawdziwych wydarzeniach. Babcia Brigid żelazną ręką pilnuje interesów w firmie budowlanej. Jej drugi mąż - Burke - troszczy się o nią i roztacza nad rodzinnymi interesami parasol ochronny... A chłopak Mary Noele - Jamie - jest synem miejscowego kongresmana.

Gdy Mary Noele dostaje w szkole zadanie napisać rozprawkę na temat rodziny, nic nie zapowiada końca dotychczasowego spokojnego życia. Bystra i dociekliwa dziewczyna zaczyna jednak interesować się licznymi niewyjaśnionymi rodzinnymi zdarzeniami - zaginięciem Daniela, śmiercią jego matki, ojca i dziadka, a także rozwojem rodzinnego interesu i przyczynami jego rozkwitu. Kolejne mroczne tajemnice wychodzą na jaw, ożywają upiory przeszłości... Sprawa jak fale na wodzie po wrzuceniu kamienia zaczyna zataczać coraz szersze kręgi - dziennikarze, policja, CIA, mafia... Rodzinie jako całości, ale także poszczególnym jej członkom zagraża coraz większe, coraz poważniejsze niebezpieczeństwo.

Mamy więc do czynienia z powieścią sensacyjną. Jej związki ze sprawami kościelnymi są o wiele mniejsze niż w "Grzechach..." i ograniczają się do problemów jednego tylko bohatera. Warto w tym miejscu wspomnieć o dość nietypowym stylu narracji powieści, rozwijającej pomysł urozmaicania historii Kevina "wtrętami" innych bohaterów ("Grzechy kardynalne"). W "Panu tańca" równorzędnymi narratorami są wszyscy wyżej wymienieni członkowie rodziny oraz kilka osób postronnych (jak dyrektor CIA czy ojciec Jamiego). Każdy z nich przedstawia swe przemyślenia i czyny na stronie-dwóch, potęgując nastrój tajemniczości i błyskawicznie posuwając akcję do przodu.

Książka wciąga bardzo mocno, naprawdę trudno oderwać się od lektury. Śledząc perypetie bohaterów, często miałem ochotę krzyczeć wraz z nimi, chować się wraz z nimi czy - bez nich - z bronią w ręku wyruszać na wojnę o sprawiedliwość. Znawca ludzkich serc pokazał prawdziwie wysoką klasę.



Andrew M. Greeley "Pan Tańca" ("Lord of the Dance")
Przekład: Ewa Poraj
Książnica 2004
ISBN 83-7132-679-3
Cena: 19,80 zł
Ekstrakt: 100%
Kup w Merlinie

powrót do indeksunastępna strona

63
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.