powrót do indeksunastępna strona

nr 7 (XLIX)
wrzesień 2005

 Wiecznie żywe, ciągle świeże
‹Ziemia żywych trupów›
W 1968 r. studenci paryskiej Sorbony rozpoczynają masowe demonstracje i strajki, w Memphis zostaje zamordowany pastor Martin Luther King, w Polsce zakazuje się teatralnych inscenizacji „Dziadów” Mickiewicza. A George A. Romero kręci „Noc żywych trupów”, film do dziś plasujący się na pierwszej pozycji rankingu filmów o zombie-tematy.
Zawartość ekstraktu: 60%
‹Ziemia żywych trupów›
‹Ziemia żywych trupów›
Gdy projekt już w zarodku ma być trylogią, nie drażni tak bardzo jak nakręcona na fali sukcesu pierwszej części kontynuacja. Po „Nocy żywych trupów”, „Świcie żywych trupów” (1978) i „Dniu żywych trupów” (1985) oraz dwóch dekadach niegodnych większej atencji obrazów, legendarny reżyser na nowo wskrzesza trupią sagę. Odcinamy, żądni pieniędzy i sławy, kupony od zamierzchłego powodzenia? „Ziemia żywych trupów” rozwiewa tego typu podejrzenia.
Ziemią zawładnęły krwiożercze zombie na gwałt poszukujące pożywienia, czyli ludzkiego mięsa. Ostatni przedstawiciele gatunku homo sapiens zamieszkują niewielką enklawę ludzkości, skrytą za płotami i murami przed hordą nieboszczyków, gdzie panuje rozwarstwienie społeczne i klasowe podziały. Stworzeniom udaje się pokonać bariery i przedostać do miasta, ogarniętego chaosem, paniką i dezorganizacją. Rdzeniem fabuły „Ziemi żywych trupów” są próby udaremnienia najazdu i ratunek ludzkiego istnienia przez garstkę odważnych sprzątaczy ulic.
George’owi A. Romero należy pozazdrościć otwartości umysłu i zręcznej asymilacji ze współczesnymi wzorcami. 65-letni twórca ucieka od sztywnego gorsetu, jakim zazwyczaj spętani są leciwi artyści i wykazuje wrażliwość na obecne realia. Przy tym nie traci ducha i klimatu cechujących jego dotychczasową twórczość. Pewnym elementom pozostaje bezgranicznie wierny, inne odświeża i adaptuje dla dzisiejszego widza. Zombie nadal pozostają powolnymi, dygotającymi kukłami, tyle że wyposażonymi w surogat mowy i zaczynającymi przejawiać namiastkę inteligencji. Pozostała przy życiu grupka ludzi uzbrojona jest w najświeższej daty broń i machiny, niechybnie zaczerpnięte z, epatujących przemocą i agresją, gier komputerowych. Sam charakter podziałów panujących na ludzkim terytorium kojarzy się z rządami najbogatszych w dzisiejszych czasach. Romero zdynamizował akcję, być może idąc za przykładem zeszłorocznego remaku „Świtu żywych trupów” Zacka Snydera, jednak trzyma się przemawiającego do wyobraźni, przerażającego wydźwięku wcześniejszych części. Podobnie jak 37 lat temu potrafi trzymać widza w napięciu i zakomponować kadry atmosferą grozy i enigmatycznym niepokojem.
Jeżeli jest się odpornym na wszelkiej maści sceny wyjadania wątroby i wyrywania głów z kręgosłupem włącznie, to „Ziemia żywych trupów” stanowi film elastyczny, nie tylko dla entuzjastów finałowych scen „Gry wstępnej”. Myśliciele poszukujący refleksji będą medytować nad idącymi z duchem czasu nawiązaniami do zachowań społeczeństw i roztrząsać symbolikę odczłowieczenia nieżywych istot. Miłośnicy makabry, hektolitrów krwi i prorocy niechybnej apokalipsy dostają gore przez wielkie „G”. Rozrywkę otrzymają wszyscy przywykli do specyficznej konwencji, tolerancyjni dla wizualizacji słów „mięsożerca”, „umarlak” i wszystkich możliwych synonimów, widzowie o mniej kapryśnym poczuciu estetyki i smaku.
W kanonie klasyki najnowszy film Romero niekoniecznie zagości, ale jest hołdem dla najlepszych tradycji gore, nie tylko nędznym substytutem kultowych filmów sprzed kilkudziesięciu lat. I dowodem dla fanów horrorów, że ojciec legendarnej sagi jest niezmiennie w świetnej formie. „Ziemia żywych trupów” to kino grozy najczystszej krwi, dosłownie i w przenośni.



Tytuł: Ziemia żywych trupów
Tytuł oryginalny: Land of the Dead
Reżyseria: George A. Romero
Zdjęcia: Mirosław Baszak
Scenariusz: George A. Romero
Obsada: Simon Baker, John Leguizamo, Dennis Hopper, Asia Argento, Boyd Banks, Simon Pegg, Tom Savini, David Sparrow, Edgar Wright, Ted Ludzik
Muzyka: Reinhold Heil, Johnny Klimek
Rok produkcji: 2005
Kraj produkcji: Francja, Kanada, USA
Dystrybutor: UIP
Data premiery: 5 sierpnia 2005
Czas projekcji: 93 min.
WWW: Strona
Gatunek: horror
Ekstrakt: 60%
powrót do indeksunastępna strona

52
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.