powrót do indeksunastępna strona

nr 02 (LIV)
marzec-kwiecień 2006

Autor
Impresje post-indyjskie
Sylwester Rychlik ‹Indie. Poezje›
Tomik poezji Sylwestra Rychlika „Indie” to atrakcyjnie wydany zbiorek refleksji, powstały w czasie pobytu autora w Mount Abu w Indiach, gdzie wyjechał jako student Światowego Uniwersytetu Duchowego Brahma Kumaris Raya Yoga.
Zawartość ekstraktu: 70%
‹Indie. Poezje›
‹Indie. Poezje›
W całym – niewielkim zresztą – tomiku panuje niesłychanie pozytywna aura. Znajdujemy się w rzeczywistości na wskroś przesiąkniętej zadumą, radością, pięknem, spokojem. Nie ma tu pośpiechu, jest za to wybrzmiewająca na każdej niemal stronie harmonia. Rychlik przywołuje pojęcia takie jak dobro, prawda, wieczność, czystość, szczęście, i inspirując się nimi, tworzy subtelną sieć własnych odczuć i refleksji.
Nie sposób jednak wczytać się w tę twórczość bez elementarnej wiedzy o podstawach filozofii indyjskiej. Trzeba wiedzieć, że w tym nurcie najistotniejsze jest skupienie się na osobie, na jednostce ludzkiej, nie na obiektywnej rzeczywistości. Według myśli indyjskiej życie ludzkie nie może być właściwie rozumiane bez samoobserwacji i samoświadomości, a jedyną i najwyższą metodą życiową jest tutaj odkrywanie. Poznawanie siebie jest całkowicie oddalone od wszelkich prób systematyzowania cech naszej osobowości, wnikanie we własne ja polega na obserwacji każdej rodzącej się w nas myśli i na docieraniu do jej źródeł. Taki właśnie model doświadczania siebie prezentuje autor tomiku.
Wśród metaforycznych opisów krajobrazów fizycznych i duchowych pojawiają się dość wyraźne akcenty metafizyczne, mocno obecne, choć nienachalnie wypowiedziane pytania o to, kim jest ten „subtelny towarzysz” naszego losu. Wyobraźnia Rychlika jest tyleż poetycka, co zaskakująco współczesna. Kilka razy pojawiają się odniesienia do filmowego charakteru przeżywania, w jednym z utworów znajdziemy plastyczną metaforę tajemniczych oczu – ekranów, ukazujących myśli i uczucia.
Teksty są dopełnione nastrojowymi fotografiami (autorów, niestety, nie podano, dowiadujemy się jedynie, że slajdy są własnością Uniwersytetu Brahma Kumaris), które tworzą jakby lustrzane odbicia poetyckich wizji i ciekawie komponują się z refleksyjnymi impresjami. Bo tak chyba najlepiej da się określić twórczość Rychlika. Nie jest to z pewnością warsztatowo dopracowana poezja, bardzo często nosi znamiona zapisanej z podziałem na wersy poetyckiej prozy z długą frazą. O wiele bliższa jest aforyzmom, intymnym niejednokrotnie wynurzeniom, zapisywanym zgodnie z głębią osobistych odczuć. Przyjmując, że gatunkowo są to więc swoiste impresje, bardziej niż wiersze, można zaakceptować sporadyczne „przegadanie” utworów.
Brakuje słowa wstępnego. To bodaj najwyraźniejszy minus. Nie wiemy nic o autorze, prawie nic o okoliczności powstawania tekstów, nie zostajemy wprowadzeni w zagadnienia, które były tu inspiracją. Przy tak hermetycznej, jak by nie patrzeć, dziedzinie, jaką jest filozofia i kultura indyjska, brak choćby szkicowego zarysowania naczelnej myśli, może zamiast rozbudzić apetyt na obcowanie z tą twórczością, po prostu do niej zniechęcić.



Tytuł: Indie. Poezje
Autor: Sylwester Rychlik
Wydawca: Akasha
ISBN: 83-920116-2-7
Format: 88s. 150×170mm
Cena: 18,—
Data wydania: 17 stycznia 2006
Ekstrakt: 70%
powrót do indeksunastępna strona

53
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.