W drugim tomie cyklu „Kruczy dwór” Goeffreya Hungtingtona, noszącym złowrogi tytuł „Władczyni demonów”, czternastoletni czarodziej Devon March zmierzy się z nowym, potężnym wrogiem. Nie będzie łatwo, gdyż walkę utrudnią mu buzujące hormony.  |  | ‹Władczyni demonów› |
W pierwszym tomie poznaliśmy Devona – współczesnego chłopaka, który po śmierci przybranego ojca zaczął odkrywać swoje dziedzictwo. Okazało się, że należy do bractwa Czarodziei Skrzydła Nocy, które od wieków zgłębia tajniki magii, chroniąc jednocześnie Ziemię przed piekielnymi stworami. Jednak pani Crandall, właścicielka Kruczego Dworu i nowa opiekunka Devona, wyznaczona przez testament, nie jest skora do wyjaśnienia żadnej z zagadek dotyczących przeszłości i nadprzyrodzonych zdolności chłopaka. Siły ciemności są mniej subtelne i objawiają się młodemu czarodziejowi w całej okazałości. Drugi tom świadczy o tym, że Devon wyszedł z konfrontacji obronną ręką. Zaczyna się wesoło – od spalenia wiedźmy, które ma miejsce w przeszłości. W przeciwieństwie do modnego ostatnio trendu, by palenie wiedźm przedstawiać jako zajęcie niegodziwców, tu dokonane jest w słusznej sprawie. Jak się jednak okaże, nie wszystko poszło zgodnie z planem. To zacne czytadło – wchodzi łatwo i dostarcza przyjemności z lektury. Mąci ją jednak uczucie, iż mamy do czynienia z zapchajdziurą. Nieodkryte tajemnice, główny motor napędowy cyklu, zostają nieco zepchnięte na boczny tor: nie znajdziemy odpowiedzi na pytania postawione w pierwszej części i dopiero epilog przyniesie zapowiedź odsłonięcia jednej z tajemnic Kruczego Dworu. Książka przypomina przez to środkowy etap gry komputerowej – pojawia się nowy wróg, którego trzeba pokonać przed przejściem do dalszego etapu. Ale co by nie mówić – śledzenie poczynań bohatera powinno sprawić dużo satysfakcji miłośnikom fantasy. Kontynuując tradycje pierwszej części, autor pamięta, że w żyłach nastolatków nie woda płynie, lecz gorąca krew. I co najważniejsze – zgrabnie wplata to w fabułę, przy okazji robiąc ciekawy użytek z seksualnej orientacji jednego z bohaterów. Interesujący, żywi bohaterowie i ciekawe rozwiązania fabularne wyróżniają ten cykl spośród innych „postpotterowskich” powieści zalegających księgarskie półki. A śliczna okładka i znakomite wydanie to kolejne argumenty przemawiające za tym, by „Władczynię demonów” postawić na własnym kawałku deski.
Tytuł: Władczyni demonów Tytuł oryginalny: Demon Witch Autor: Geoffrey Huntington Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki Cykl: Kruczy Dwór ISBN: 83-7301-564-7 Format: 312s. 128×197mm; oprawa twarda Cena: 29,— Data wydania: 17 listopada 2005 Ekstrakt: 70% |