Podczas gdy większość tzw. „zespołów alternatywnych” grzebie w zmurszałych gatunkach sprzed dwudziestu i trzydziestu lat, Battles postanowili wysłać muzykę w przyszłość. W tym celu wyrzucili ze swego słownika słowa: „gatunek”, „standard” i „niewykonalne”. Efektem jest „Mirrored” – płyta ponad podziałami.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Battles już na starcie odniosło wielki sukces: w obszernej komodzie gatunków zabrakło dla nich szufladki. Można by ich upchnąć gdzieś między wykonawcami electro a kapelami z kręgu post rocka albo wcisnąć na siłę między zakładki „krautrock” i „rock progresywny”, ale nie ma w tym sensu. Niech inni martwią się o wymyślanie kategorii dla nowojorskiego kwartetu, my zajmijmy się muzyką. Pierwszy kontakt z Battles nasuwa dwa spostrzeżenia. Po pierwsze: wszystko jest tu uporządkowane, przemyślane, poukładane i superprecyzyjne. Na Mirrored panuje matematyczny wręcz ład – żadnych zbędnych dźwięków, żadnego przynudzania solówkami. Według pulsu perkusji można by nastawiać metronom, a równoczesne wejścia gitar i syntezatora przywodzą na myśl pracę szwajcarskiego zegara. Battles przypominają w tym nieco późny King Crimson (np. w Rainbow) i Don Caballero (gdzie grał wcześniej gitarzysta Ian Williams), więcej tu jednak melodii i tanecznego pulsu. Po drugie: to muzyka wyprzedzająca swoje czasy: eklektyczna i nowatorska. Mirrored wypełnione jest loopami, ale zagranymi często na „żywych” instrumentach. Mnóstwo tu wokali przetworzonych przez komputer, ale obok elektroniki pojawiają się też cięte gitarowe riffy. Można wyczuć delikatne wpływy hip-hopu (Leyendecker), ale muzycy nie zapominają o hardcore’owych korzeniach (słychać to w grze Johna Staniera, byłego perkusisty Helmet). Zapomnijmy o tradycyjnym podziale na zwrotki i refreny – to dobre dla nudnego popu. Zapomnijmy o typowych tekstach – na Mirrored znajdziemy raczej absurdalne słowne kolaże. Zapomnijmy o charyzmatycznych frontmanach – tu liczy się gra zespołowa (dowodem nieprawdopodobny Race: Out). A najlepiej w ogóle zapomnimy o tym, co słyszeliśmy wcześniej. Przyszło Nowe.
Tytuł: Mirrored Wykonawca / Kompozytor: Battles Data wydania: 11 maja 2007 Czas trwania: 49:57 Utwory: 1) Race: In: 4:51 2) Atlas: 7:07 3) Ddiamondd: 2:34 4) Tont: 7:34 5) Leyendecker: 2:48 6) Rainbow: 8:11 7) Bad Trails: 5:18 8) Prismism: 0:52 9) Snare Hanger: 1:59 10) TIJ: 7:04 11) Race: Out: 3:30 Ekstrakt: 100% |