Komu miły dobry kryminał, a przy tym lubi nietypowe miejsca – ten winien sięgnąć po „13 anioła” Anny Kańtoch.  |  | ‹13 anioł› |
W świecie, który Bóg przeznaczył aniołom do rządzenia, odbywa się gigantyczny eksperyment. Dozwolono tam na jednoczesne istnienie magii i techniki, stawiając jako przeszkodę rzekę Gette. Na jednym jej brzegu znajduje się Arlen, kraina magii wypełniona baśniowymi stworzeniami, po drugiej zaś – Tanagra, rządzona przez władających techniką ludzi. Ten stabilny układ został zburzony przez Aimerica Tyrena, człowieka, który na rzece zbudował Getteim – miasto, w którym można korzystać ze zdobyczy z obu brzegów. Aniołowie milcząco zezwolili na to – a potem zmienili zdanie. Do Merica, syna założyciela Getteim, przychodzi dwóch mieszkańców Nieba, informując, że dzieło jego ojca zostanie zniszczone. Jeden z nich, ruszony wyrzutami sumienia, potajemnie informuje, że nadzieją na ocalenie jest odnalezienie Joela, zaginionego członka Rady Najwyższej, kierującej poczynaniami aniołów. To, co pierwsze rzuca się w oczy podczas lektury, a co osobiście sobie cenię, to starannie odrobiona praca nad światem. Mimo że Getteim może się kojarzyć z licznymi miastami znanymi z urban fantasy, to jednak kreacja z „13 anioła” jest, dzięki mocnemu oparciu na realiach dwóch przeciwstawnych sobie Brzegów, różna od innych wizji, w większości zbudowanych na fundamencie umagicznionej Ziemi. Co więcej, istnienie magii i techniki niesie ze sobą konsekwencje dla intrygi, a nie jest jedynie ozdobnikiem wtrąconym nie wiadomo po co. Może się również podobać to, że przedstawienie świata Getteim nie wymaga długich wykładów i wprowadzeń – odbywa się płynnie, poprzez wtrącanie dopracowanych szczegółów i odpowiednie prowadzenie wydarzeń. Fabuła to druga przyczyna, dla której warto przeczytać „13 anioła”. Fabuła – ale także sposób, w jaki podana jest czytelnikowi. Wskazówki pojawiają się stopniowo. Najpierw powoli, kropelka po kropelce, potem obficiej, w miarę jak rozwija się akcja, by w końcu lunąć niepohamowaną strugą do kulminacji. Bardzo udatnie jest to wykonane – czytelnik daje się wciągnąć w grę w odnajdowanie prawdy na równi z bohaterami i aż do zakończenia nie ma ochoty na rezygnację z poszukiwań. Autorka pamięta również, aby sypnąć nam nieco w oczy piaskiem i rzucić mimochodem parę mylących sugestii. No i najważniejsze – zakończenie powieści logicznie łączy wszystkie objawione po drodze tajemnice i nie wymaga wyjmowania z autorskiego kapelusza żadnych nieznanych wcześniej królików. Połączenie dopracowanego świata i ciekawej intrygi daje w rezultacie znakomity sposób na spędzenie czasu – i w takim charakterze jestem gotów polecić „13 anioła” każdemu.
Tytuł: 13 anioł Autor: Anna Kańtoch ISBN: 978-83-60505-48-9 Format: 456s. 125×195mm Cena: 29,99 Data wydania: 29 czerwca 2007 Ekstrakt: 80% |