Zapraszamy do naszego karassu. Niech Was nie zwiedzie jego potoczna nazwa „forum Esensji” – karass pod każdą nazwą pozostanie karassem. Pojęcie karassu pochodzi z bokononizmu i oznacza grupę ludzi, którzy łączą się ze sobą, aby – świadomie lub nie – realizować boski plan. Pojęcie bokononizmu pochodzi z powieści Kurta Vonneguta „Kocia kołyska” i oznacza religię, stworzoną przez – rzecz jasna – Bokonona. Pojęcie karassu jest kluczowe dla postrzegania świata przez pryzmat bokononizmu. Ufff… Problem w tym, że karassów wcale nie ma tak wiele. Dużo częściej spotykamy się z granfalloonami. Granfalloony to fałszywe karassy – grupy ludzi, którym wydaje się tylko, że coś ich łączy. Obecnie mamy wielką modę na granfalloony. Wspomnijcie mocno nagłaśnianą popularność portalu nasza-klasa.pl. Miliony ludzi odkrywają starych znajomych, z którymi złączył ich niegdyś los, przypadek, miejsce zamieszkania. Często po 20 latach pragną spotykać się, odnawiać znajomości, choć zwykle mają ze znajomymi po takim czasie jeszcze mniej wspólnego niż w okresie, gdy dzielili z nimi szkolne ławy. Wracają do domu, następne spotkania (być może) za kolejne 20 lat, ale z rozczuleniem myślą o swym granfalloonie. Nie zdając sobie sprawy, że sens leży tylko w karassach. A my uważamy, że nowo otwarte forum „Esensji” stanie się właśnie nowym karassem. A właściwie nie samo forum, tylko osoby na nim dyskutujące (forum może być jedynie wampterem karassu, czyli elementem łączącym). Już z samego założenia spotykają się tu ludzie, których łączy coś konkretnego – sympatia dla popkultury. Łączą ich obejrzane filmy, przeczytane książki i komiksy, wysłuchane płyty. Nie ma w tym fałszywej więzi. A czy jest Plan? Cóż, przekonajmy się. Wesołych Świąt! |