powrót do indeksunastępna strona

nr 10 (LXXII)
grudzień 2007

Autor
Utwórz powieść sensacyjną. Użyj kreatora
Phillip Margolin ‹Zagubiona tożsamość›
Gdyby przyznawać nagrody za wykorzystanie jak największej ilości zgranych schematów literatury sensacyjnej w jednej książce, „Zagubiona tożsamość” Phillipa Margolina byłaby, bez dwóch zdań, solidną kandydaturą.
Zawartość ekstraktu: 40%
‹Zagubiona tożsamość›
‹Zagubiona tożsamość›
Czego tu nie ma? Tajna grupa komandosów działająca poza strukturami służb specjalnych USA (znajdziemy ją w co drugiej powieści Ludluma). Złowrogi kandydat na prezydenta Stanów Zjednoczonych, którego należy powstrzymać zanim stanie się Najpotężniejszym Człowiekiem na Ziemi (choćby „Martwa strefa” Kinga lub komiksowa „XIII”). Zamach na senatora, mającego ogłosić tajne dokumenty (znów Ludlum się kłania). Ścigany eks-agent - weteran wojny wietnamskiej, ukrywający się przed zemstą byłych mocodawców jako stolarz w małym amerykańskim miasteczku (połączenie Bourne’a, Johna Rambo i dziesiątek innych bohaterów filmów sensacyjnych z fragmentem bardzo przypominającym „Historię przemocy” Cronenberga i jej komiksowy pierwowzór). Samotnie wychowująca synka, szlachetna prawniczka, za wszelką cenę pragnąca dotrzeć do prawdy (co druga powieść Grishama). Thriller płynnie przechodzący w dramat sądowy (tu pobrzękują filmowi „Ludzie honoru” z Jackiem Nicholsonem).
Jak widać, jedyną rzeczą, której w „Zagubionej” brakuje, jest choć gram oryginalności. Powieść Phillipa Margolina jest zlepkiem znanych schematów z literatury i filmu sensacyjnego, próbującym nieśmiało nawiązać do realiów po 11 września (ale bez przekonania). Taką treść jednak zapewne łatwo przerobić na średniej klasy film sensacyjny i być może właśnie taki był od początku zamysł autora (trzy wcześniejsze powieści Margolina doczekały się już zresztą telewizyjnych ekranizacji). Nie można przynajmniej odmówić autorowi niezłego warsztatu – książka „czyta się” dobrze, ale jej fabuła wygląda, jakby została stworzona przez komputer, do którego wrzucono sprawdzone pomysły na thriller i kazano z tego wyprodukować coś pozornie nowego. Swoją drogą, nie zdziwi mnie, gdy za kilka lat oprogramowanie do tworzenia takich fabuł stanie się faktem. Z obszernej biblioteki schematów wybieramy zręby fabuły, charakterystykę kilkorga głównych bohaterów i oczekiwaną pointę. Następnie komputer tworzy treść, którą ewentualnie szlifuje jakiś fachowiec od dobrych dialogów i dowcipnych sformułowań (ogłaszam mini konkurs na nazwę takiej profesji), po czym powieść trafia na rynek. Szybko, tanio, pewnie.
Plusy:
  • „się czyta”
Minusy:
  • mamy wrażenie, że „się czytało” już niejeden raz



Tytuł: Zagubiona tożsamość
Tytuł oryginalny: Lost Lake
Autor: Phillip Margolin
Wydawca: Albatros – Andrzej Kuryłowicz
ISBN: 978-83-7359-519-4
Format: 344s. 110×175mm
Cena: 14,99
Data wydania: 20 lipca 2007
Ekstrakt: 40%
powrót do indeksunastępna strona

53
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.