powrót do indeksunastępna strona

nr 03 (LXXV)
kwiecień 2008

Romans na beczce prochu
‹Posterunek graniczny›
Rajko Grlića to próba rozrachunku z niedawną przeszłością Bałkanów. Koprodukcja krajów byłej Jugosławii przenosi nas do roku 1987. Mija właśnie siódma rocznica śmierci generała Tito, a za cztery lata, po krwawej wojnie, sztucznie utworzone państwo się rozpadnie.
Zawartość ekstraktu: 40%
‹Posterunek graniczny›
‹Posterunek graniczny›
Główny bohater, Siniša, absolwent studiów medycznych, musi odbyć zasadniczą służbę wojskową. Zostaje zesłany do Macedonii na posterunek umiejscowiony w malowniczym, górzystym terenie, sąsiadującym z Albanią. Chorwat z Dalmacji dzięki swej profesji zdobywa zaufanie porucznika Pašića. Dowódca, z pochodzenia Bośniak, po niefortunnym flircie zapadł na syfilis. W obawie przed żoną wymyśla urojony konflikt z Albańczykami i do czasu wyleczenia chce przetrzymać swoich podwładnych na posterunku w pełnej gotowości. Siniša, jako lekarz, może jednak liczyć na specjalne traktowanie. Zazdrości mu tego kolega z jednostki, niepokorny Serb, Ljuba, który ulubieńcem porucznika raczej nie jest. Aby pokomplikować jeszcze bardziej naszkicowaną w ten sposób metaforę bałkańskiego kotła, reżyser wprowadza wątek romansowy. Młoda, znudzona prowincjonalnym życiem żona Pašića, Mirjana, zgadza się na awanse czynione jej przez młodego lekarza.
Ta niezbyt wyrafinowana fabuła rozgrywa się w osobliwym stanie zawieszenia, w pewnym sensie wspólnym dla wielu krajów demokracji ludowej (o czym traktował z czeskiej perspektywy niedawno wyświetlany u nas film Pupendo). Wszystko dzieje się jakby od niechcenia. Jednostka wojskowa przypomina raczej znany nam z komedii „CK Dezerterzy” obraz nieładu. Akcja, oderwana trochę od prawdziwego życia, została ulokowana w nostalgicznej przeszłości, która tak naprawdę nigdy nie miała miejsca. Istnieje jedynie wyidealizowane o niej mniemanie. Porucznikowi nie za bardzo chce się spełniać swoją rolę srogiego dowódcy, Ljuba zdaje się buntować jedynie dla samej zasady buntu, a Siniša nawiązuje romans z Mirjaną, bo przypadkiem się nawinęła. Pomiędzy pijaństwem z dowódcą a przelotnym flirtem z jego żoną Chorwat znajduje jeszcze trochę czasu, aby wylegiwać się na nasłonecznionych łąkach, paląc z kompanami haszysz. Aż chciałoby się zanucić: „Wojenko, wojenko…”. Wszystko jednak – mimo ospałego tempa – zmierza do tragicznego finału, który w zamierzeniu reżysera ma stanowić metaforę przyszłych wojen bałkańskich.
Szkoda właśnie, że to zamierzenie tak bardzo rzuca się w oczy. Bohaterowie, nie wiedzieć czemu, nagle przejmują na siebie swoje etniczne (czytaj: antagonistyczne) role i zaczynają postępować w niekonsekwentny sposób. Reżyser w najmniejszym stopniu nawet nie próbuje wyjaśnić genezy konfliktu. Mógłbym zrozumieć, że nie ma takich ambicji, że jego celem było pokazanie czegoś innego – na przykład ot, takiego sobie sielskiego obrazka z dawnych czasów – ale zbyt pobieżnie potraktowanie warstwy obyczajowej raczej na to nie wskazuje. A byłoby w tym na pewno coś ciekawego, zwłaszcza dla widza zainteresowanego kulturą bałkańską. Niestety jednak indywidualizacja postaci, które mogłyby wnieść do obrazu trochę życia, jest znikoma. Natomiast patos ostatnich scen filmu hiperbolizuje jeszcze toporną metaforykę całości. Bohaterom brakuje bardziej rozbudowanej motywacji psychologicznej. Są jedynie figurkami na nostalgicznej pocztówce z przeszłości, która jeżeli już wzrusza, to tylko dlatego, że jest osnuta na kanwie prawdziwej, i w dodatku bolesnej, historii. „Posterunkowi granicznemu”, zawieszonemu gdzieś między rozrachunkiem a pomnikiem, brakuje przede wszystkim konsekwencji w przedstawieniu głównego wątku. Szkoda, bo temat to interesujący i (niestety) wciąż na czasie. Rajko Grlić mógł zabrać głos w ważnej sprawie – głos tym istotniejszy, że uwzględniający różne punkty widzenia. Niestety, z ambitnego zamierzenia pozostał jedynie taki sobie melodramat.



Tytuł: Posterunek graniczny
Tytuł oryginalny: Karaula
Reżyseria: Rajko Grlic
Scenariusz: Rajko Grlic, Ante Tomic
Rok produkcji: 2006
Kraj produkcji: Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Macedonia, Serbia i Czarnogóra, Słowenia, Wielka Brytania
Dystrybutor: Vivarto
Data premiery: 7 marca 2008
Czas projekcji: 94 min.
WWW: Strona
Gatunek: dramat, komedia
Ekstrakt: 40%
powrót do indeksunastępna strona

59
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.