powrót do indeksunastępna strona

nr 06 (LXXVIII)
lipiec 2008

Przed seansem: Lipiec 2008
Kącik zwiastunów nie umarł. I chyba nie umrze, bo choć z zestawieniami „50 naj…” konkurować nie może, to doszły mnie redakcyjne słuchy, iż jest całkiem popularny. W bieżącej odsłonie czekają już na Was dwie pop-ikony kina, Brad Pitt wydurniający się na bieżni oraz garść obrazów, na które na pewno nie jesteście przygotowani. Zapraszam.

Nie wiem, co się stało ze światem, chyba musiał nadejść jakiś „posępny przypływ”, bo ilekroć wybiorę się do multipleksu, na jeden zwiastun nadchodzącej premiery przypadają cztery reklamy „Antyprykatora” tudzież „Wyciągu z fiuta”. Na szczęście jest Internet, czyli ziemia obiecana dla zapaleńców, którzy uwielbiają poczuć o poranku zapach tego, co nadejdzie. Co miesiąc szybka seria – pięć zwiastunów (dwa wyróżnienia plus trzy miejsca na podium), pięć krótkich notek. Czasem ocena trailera/teasera, czasem filmu. Zawsze subiektywna, choć oczywiście po odrobieniu „pracy domowej”, czyli długiej wizycie w sieci. Linki głównie z YouTube, bo to obecnie najpopularniejsze medium do podobnych zabaw, choć zachęcam do szukania zwiastunów w lepszej jakości, które można bez strachu odpalić w większym formacie. Zanim zaczniemy, zapoznajcie się z naszym nieformalnym patronem, Pablo Francisco (vel „Trailerman”). Miłego oglądania.

• • •
007 QUANTUM OF SOLACE
Bez awangardy, lecz elektryzująco. Klasyczny bondowski trailer miksujący kilka ciekawych akcji plenerowych i… Tu piącha w nos, tam pocałunek złożony na aksamitnych plecach roznegliżowanej panny, to znów majestatyczny skok z operatorem „na plecach”. Plus gadające głowy Craiga, Dench i Wrighta oraz intrygujący Mathieu Amalric w smokingu.
• • •
TOKYO GORE POLICE
Niespotykane stężenie złego smaku. Tak pod względem formy (ta pompatyczna muza, to jednostajne tempo), jak i treści. Pięciominutowa (!) salwa poronionych scen, zrealizowanych chyba na pijackim widzie. O patroni przenajświętsi, czego tutaj nie ma! Kobieta z paszczą zamiast nóg, odgryzanie penisa, samurajowie i gejsze, karabin strzelający uciętymi rękoma, galony krwi oraz tony gumowych kończyn. Tylko dla twardzieli i nie przy obiedzie.
• • •
3
MROCZNY RYCERZ
Podobnie jak w przypadku Bonda, czwarty zwiastun do „Mrocznego Rycerza” to zajawka bez piętna oryginalności, ale zmontowana wzorowo. Rozrzuca kilka tropów, ciekawie wprowadza postać Jokera – już z tych kilku minut można wywnioskować, że Ledger ufryzowany będzie na współczesnego terrorystę, a nie wyciętego z szablonu geniusza zła (jak miało to miejsce w przypadku Ra’s Al-Ghula z „Batmana: Początku”). Dobrze dobrane cytaty wyostrzają apetyt na tę wielowątkową historię. Zaś Harvey Dent mówiący, że „albo umierasz bohaterem, albo żyjesz wystarczająco długo, by stać się zbrodniarzem” to już mistrzostwo świata. Prorocze słowa.
• • •
2
TAJNE PRZEZ POUFNE
Bracia Coen, Clooney, Swinton, Malkovich oraz Pitt jako zidiociały wuefista. Wszystko w eleganckich mikroscenkach, które można pokazywać znajomym.
• • •
and the Oscar goes to…
TETRIS :)
Zwycięzca nie potrzebuje komentarza. Trailer fałszywy i siermiężny, za to ile śmiechu.
W cyklu „Przed seansem”: edycja kwietniowa.
„Nie pan, więc ja”: felietony Michała Walkiewicza:
powrót do indeksunastępna strona

71
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.