powrót do indeksunastępna strona

nr 08 (LXXX)
październik 2008

Stępione haki rzeźników
Slipknot ‹All Hope is Gone›
Z najnowszą płytą Slipknota „All Hope is Gone” jest tak jak z nową maską wokalisty Coreya Taylora. Niby utrzymana w klimacie poprzednich, ale jakaś taka bez wyrazu i nierobiąca spodziewanego wrażenia – przynajmniej w porównaniu z poprzednią.
Zawartość ekstraktu: 60%
‹All Hope is Gone›
‹All Hope is Gone›
Aż trzy lata kazali nam czekać na swój nowy album rzeźnicy z Iowa. Ten czas dłużył się niemiłosiernie, ponieważ ich poprzednie dzieło okazało się czymś więcej niż tylko metalową młócką dla fanów święta Halloween. Oczekiwania były spore (podobnie jak powstały wokół zespołu szum medialny), zatem tym bardziej smuci, że zespół ich nie spełnił.
„All Hope is Gone” to co prawda porządna płyta, świetnie wyprodukowana i zawierająca kilka potencjalnych przebojów, ale przede wszystkim nieprzekonująca. Jeśli na „Vol. 3 (Subliminal Verses)” zespół potrafił pogodzić agresję z chwytliwymi refrenami, to tu wyraźnie ta proporcja została zachwiana: weźmy na przykład taki „Dead Memories”, który w zasadzie jest całkiem przyjemnym kawałkiem, ale zupełnie niewyróżniającym się z tłumu. Ot, taka tam rockowa przyśpiewka, która zdecydowanie lepiej pasowałaby do bardziej lekkiego stylu Stone Sour (innego projektu Taylora) niż do jazdy Slipknota.
Innym problemem jest zwyczajna monotonia; nawet jeśli panowie grają mocniej, to brakuje w tym choćby odrobiny powiewu świeżości. Patenty jak w „Wherein Lines Continue” czy „This Cold Black” słyszeliśmy już na poprzednich wydawnictwach grupy. No i ten melodyjny refren, który nijak ma się do miażdżącej zwrotki – to przykład kompromisu, jaki niszczy tę płytę. Czasem odnoszę wrażenie, że kompozytorzy chcieli zadowolić zarówno starych (czekających na dźwiękową sieczkę) fanów, jak i tych, którym spodobał się wizerunek grupy i najbardziej znane przeboje. W efekcie nikt nie będzie w pełni uszczęśliwiony.
Na szczęście nie wszystkie kawałki są stracone. Fajnie wypada skandowany śpiew Taylora w „Butcher’s Hook”, a cały skład udowadnia, że nikt nie robi takiej dźwiękowej zadymy jak Slipknot w „Gematria (The Killing Name)” i „Sulfur”. Trzeba przyznać, że chłopaki świetnie sobie radzą i w bardziej wyciszonych momentach („Gehenna”). Nie zabrakło także giganta w postaci „Psychosocial”, zdecydowanie najlepszego kawałka na krążku, który z miejsca powinien stać się slipknotową klasyką. Wreszcie słychać, że w zespole znajduje się trzech perkusistów. I to wykrzykiwane „psychosocial” – rewelacja! Takich numerów oczekiwałbym więcej.
A skoro już wspomniałem o perkusistach, to „All Hope is Gone” stanowi kolejny dowód na to, że Slipknot spokojnie sprawdziłby się jako band cztero-, ostatecznie pięcioosobowy. Po jakiego grzyba tam aż dziewięciu muzyków? Jasne, że na koncercie fajnie jest popatrzeć, jak klient w masce clowna i ten z długim nosem podskakują na kotłach, ale na płycie studyjnej w ogóle nie słychać ich udziału (poza wspomnianym „Psychosocial”). Jednak ten zarzut notorycznie powtarza się przy każdej płycie zespołu.
Czy zatem tytuł albumu „Cała nadzieja przepadła” odnosi się w jakiś sposób do twórczości Slipknot? Są tacy, którzy powiedzą, że przepadła dawno temu, ale bez przesady, aż tak źle nie jest. Szkoda tylko, że czasem trzeba posłużyć się przyciskiem „przewiń”.
PS. Na rynku dostępna jest także limitowana edycja „All Hope is Gone”, zawierająca trzy dodatkowe utwory: „Child of Burning Time”, „Vermilion Pt. 2 (Bloodstone Mix)” i „’Til We Die”. Tych, którzy mają w planach zakup właśnie tej wersji uprzedzam, że jeśli wśród podstawowych kawałków znalazły się takie, które odstają od slipknotowego stylu, to te bonusowe to już całkiem inny zespół.



Tytuł: All Hope is Gone
Wykonawca / Kompozytor: Slipknot
Data wydania: 25 sierpnia 2008
Czas trwania: 57:39
Utwory:
1) .execute.: 01:49
2) Gematria (The Killing Name): 06:02
3) Sulfur: 04:38
4) Psychosocial: 04:42
5) Dead Memories: 04:29
6) Vendetta: 05:16
7) Butcher's Hook: 04:15
8) Gehenna: 06:53
9) This Cold Black: 04:40
10) Wherein Lies Continue: 05:37
11) Snuff: 04:36
12) All Hope Is Gone: 04:45
Ekstrakt: 60%
powrót do indeksunastępna strona

149
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.