„Vita nostra” to fascynująca historia dziewczyny, która niespodziewanie odkrywa, że na świecie mogą dziać się rzeczy, o których nie śniło się filozofom. Oczywiście odkrywanie przez bohatera prawdziwej natury otaczającej go rzeczywistości to temat w literaturze fantastycznej nienowy, ale Marina i Siergiej Diaczenkowie swoją powieścią udowodnili, że nie został on do cna wyeksploatowany i wciąż może zaowocować wyjątkowo intrygującym dziełem.  |  | ‹Vita nostra›
|
W przypadku głównej bohaterki „Vita nostra” proces rekrutacyjny na studia znacznie odbiegał od standardowego. Żadnego mozolnego zakuwania, oceny na świadectwie maturalnym zupełnie bez znaczenia, egzaminów pisemnych i ustnych w ogóle brak. Cóż więc zdecydowało o przyjęciu Saszki Samochiny do Instytutu Technologii Specjalnych w Torpie? Otóż została wybrana przez Farita Korzennikowa, który przez niemal rok zmuszał ją do robienia różnych dziwnych rzeczy – jak choćby wypływania nago do boi punktualnie o piątej rano. Oczywiście Saszka niekoniecznie miała ochotę to robić, ale trudno przecież odmówić komuś potrafiącemu sprawić, że jeden dzień powtarza się w kółko aż do osiągnięcia określonego rezultatu… Wkrótce okazuje się, że studia w Instytucie Technologii Specjalnych również nie należą do zwyczajnych. Wprawdzie wykładane są tu takie przedmioty, jak historia, matematyka czy filozofia, lecz najważniejsze umiejętności zdobywa się na „specjalizacji” i „wprowadzeniu do praktyki”. Saszka początkowo nie rozumie, czemu ma służyć choćby wykucie na pamięć zupełnie niezrozumiałych tekstów, jednak w miarę postępów w nauce odkrywa, że posiada umiejętności, które dawniej uznałaby za nadprzyrodzone, zaś prawdziwy świat wygląda zupełnie inaczej, niż jej się kiedyś wydawało. Zaletą powieści Mariny i Siergieja Diaczenków jest bez wątpienie możliwość jej odczytania na kilku poziomach. Po pierwsze – mamy tutaj pełną fantastycznych zdarzeń, wciągającą historię o młodej dziewczynie, która musi stawić czoła niezwykłym wyzwaniom, jakie na nią czekają w czasie nauki na dość niesamowitej uczelni. Oprócz trudnego do przewidzenia przebiegu zdarzeń niewątpliwą atrakcją „Vita nostra” jest cała galeria barwnych postaci, a także ciekawie przedstawione codzienne życie uczelnianej społeczności. Oprócz momentami wręcz demonicznego Farita Korzennikowa szczególnie interesująco wypadają wzbudzający postrach nauczyciel specjalizacji Oleg Borysowicz Portnow oraz pozornie dużo łagodniejszy, lecz w rzeczywistości nie mniej wymagający garbaty wykładowca wprowadzenia do praktyki – Nikołaj Waleriewicz Stierch. Z kolei z grona studentów Instytutu Technologii Specjalnych w pamięć zapadają nieobojętni sercu Szaszki koledzy – Kostia Korzennikow i Jegor Dorofiejew, a także współlokatorka i zarazem antagonistka Saszki – Liza Pawlenko. Po drugie, czytając „Vita nostra” można skoncentrować swoją uwagę na przemianach, jakie zachodzą w psychice głównej bohaterki podczas przechodzenia kolejnych etapów edukacji. Nie chodzi tutaj tylko o odkrywanie przez Saszkę swoich „magicznych” umiejętności, lecz przede wszystkim o dojrzalsze rozumienie własnych uczuć i pragnień oraz więzi z najbliższymi jej osobami – matką i jej nowym mężem, a także Kostią i Jegorem. Przedstawianie w interesujący sposób życia wewnętrznego postaci zazwyczaj było mocną stroną pisarstwa Mariny i Siergieja Diaczenków. Tym razem efekt jest wyjątkowo fascynujący, gdyż emocje targające Saszką są naprawdę skomplikowane, a autorzy, umiejętnie budując napięcie, nie pozwalają czytelnikowi pozostać obojętnym. Niewątpliwie jednak „Vita nostra” nie byłaby tak udaną powieścią, gdyby nie dokładnie przemyślana, znakomita konstrukcja powieściowej rzeczywistości. Można w niej odnaleźć wyraźne nawiązania do koncepcji wywodzących się z filozofii Platona, ale mimo tak starożytnej inspiracji świat stworzony przez ukraiński duet wręcz zaskakuje oryginalnością. Zabieg ten jest tym bardziej udany, że cała konstrukcja pozostaje nie tylko w związku, ale i w pełnej zgodzie z przedstawioną w powieści duchową ewolucją Saszki. Z kolei zakończenie mogłoby wywołać małe uczucie niedosytu, gdyż pozostawia pewne kwestie bez wyjaśnienia, jednak te niedopowiedzenia wydają mi się być nawet korzystne dla atrakcyjności powieści. Dla fanów twórczości Mariny i Siergieja Diaczenków „Vita nostra” to lektura po prostu obowiązkowa – jest to bez wątpienia jeden z ich najciekawszych utworów, jakie ukazały się w Polsce.
Tytuł: Vita nostra Tytuł oryginalny: Vita nostra ISBN-10: 83-89951-83-5 ISBN: 978-83-89951-83-0 Format: 496s. 120×190mm Cena: 37,90 Data wydania: 24 czerwca 2008 Ekstrakt: 80% |