powrót do indeksunastêpna strona

nr 10 (LXXXII)
grudzieñ 2008

Autor
¦wiat wed³ug Wicka
John Wick ‹Graj Twardo›
John Wick ma na swoim koncie takie systemy jak Legenda Piêciu Krêgów czy 7th Sea. To dobre erpegi. Nie mo¿na jednak powiedzieæ, by jego felietony (zebrane w zbiorze zatytu³owanym „Graj Twardo”) by³y równie dobre. I to nie ze wzglêdu na kiepskie t³umaczenie.
Zawarto¶æ ekstraktu: 30%
‹Graj Twardo›
‹Graj Twardo›
Kostki na ok³adce, ma³a czcionka, wielkie stopki i marginesy – oto co na pierwszy rzut oka prezentuje ten „almanach”. Kiedy wgry¼æ siê w to g³êbiej, okazuje siê z jeszcze wiêksz± jasno¶ci±, i¿ wszystko to tylko po to, by kilkana¶cie felietonów Wicka zmie¶ciæ na przepisowych stu dwudziestu kilku stronach, na których Portal zwyk³ wydawaæ swoje dodatki.
Uznanie felietonów Wicka za dobre teksty to spora przesada. Zapoznaj±c siê z jego pomys³ami nie sposób oprzeæ siê wra¿eniu, ¿e ten cz³owiek zatrzyma³ siê w teorii prowadzenia RPG gdzie¶ w po³owie lat 90. i przydatno¶æ jego porad jest dla obecnych Mistrzów Gry niska. Wokó³ „Graj Twardo” narobi³o siê sporo szumu, zebra³ on du¿o pozytywnych opinii, podczas gdy w istocie nie znajdziemy wewn±trz nic nowatorskiego. Lub inaczej: nie znajdziemy tam nic, czego nie by³oby w dziesi±tkach innych almanachów rozsianych po sieci, starych „MiM-ach” lub „Portalach”.
„Graj Twardo” czyta siê szybko. To jedna z niewielu zalet tego zbioru. Mo¿na ¶mia³o usi±¶æ w fotelu i ³ykn±æ ca³o¶æ w jeden listopadowy wieczór, po czym od³o¿yæ ksi±¿kê na pó³kê i wróciæ do prowadzenia tak, jak siê to ju¿ wcze¶niej robi³o. Bowiem propozycje, które wysuwa Wick s±… Wickowe. Próba przeniesienia ich na grunt swoich w³asnych sesji mo¿e bardzo szybko skoñczyæ siê katastrof±. Nie ka¿dy gracz polubi zasadê „za³ó¿ kask”, nie ka¿demu spodoba siê opcja odgrywania Bohaterów Niezale¿nych i wreszcie nie ka¿dy chce graæ tak, jak gra autor L5K. Wick podaje rozwi±zania typowo amerykañskich problemów zwi±zanych z RPG na przyk³adzie typowo amerykañskiego systemu Champions (w którym BG odgrywaj± rolê superbohaterów walcz±cych ze z³oczyñcami). Nie muszê mówiæ, ¿e wiêkszo¶æ z nich nie sprawdza siê na polskim gruncie, prawda?
Poza przyk³adami zwi±zanymi z Champions mo¿na znale¼æ równie¿ oparte na Cyberpunku czy Wampirze. Te okazuj± siê byæ nieco bardziej przystêpne i przydatne, jednak to kropla w morzu opowie¶ci o rzeczach tak ró¿nych i tak pod³u¿nych, ¿e a¿ czasami zabawnych. Nie ¿ebym mia³ co¶ przeciwko Wickowi, jednak zachwyt nad w³asnym stylem („Ja nie piszê ca³kiem nie¼le. Ja piszê ¶wietnie.”) albo prawie dwie strony rozwodzenia siê nad tym, ¿e ostatnio jest bez pracy (chyba tylko po to, by wierszówka wzros³a, a fani poznali, jak ciê¿ki jest ¿ywot ich idola) do mnie nie trafiaj±.
Ponadto w niektórych miejscach widaæ dok³adnie, ¿e dla autora sesja RPG jest starciem miedzy MG a graczami. Nie wiem jak wy, ale ja i moi gracze ju¿ dawno wyro¶li¶my z takiego podej¶cia rodem ze wczesnych rozgrywek w D&D.
Osobn± spraw± jest t³umaczenie, które wzbudzi³o ju¿ kilka dyskusji i sporo w±tpliwo¶ci. Choæ wewn±trz mowa jest wci±¿ i wci±¿ o „brudnych sztuczkach MG”, tytu³ brzmi „Graj Twardo”, co do tre¶ci ¶rednio pasuje. Mo¿e w takim wypadku zamiast brudnych sztuczek powinny byæ twarde sztuczki? Z innych ciekawostek warto nadmieniæ pewien fragment, w którym Wick wspomina spotkanie ze swoj± by³± ¿on±. Dowiadujemy siê z niego, ¿e Jennifer „ponownie siê o¿eni³a, jest w ci±¿y”. Wynika st±d, ¿e sam Wick jest… kobiet±. Przez tyle lat ¿y³em w nie¶wiadomo¶ci tego faktu, ¿e wstrz±sn±³ on mn± do g³êbi.
Ca³o¶æ mo¿na podsumowaæ pos³uguj±c siê parafraz± jednego ze ¶ródtytu³ów: za ma³o miêsa, za du¿o rodzynek. Przeterminowanych rodzynek.



Tytu³: Graj Twardo
Tytu³ oryginalny: Play Dirty
Autor: John Wick
Wydawca: Portal
ISBN: 978-83-60525-13-5
Info: 120s.
Cena: 35,–
Data produkcji: czerwiec 2008
Ekstrakt: 30%
powrót do indeksunastêpna strona

155
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrze¿one
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.