powrót do indeksunastępna strona

nr 03 (LXXXV)
kwiecień 2009

Rycerze Pastelowego Stołu
M. John Harrison ‹The Pastel City›
Dotychczas nieznany w Polsce M. John Harrison zostaje wprowadzony na nasz rynek zbiorem utworów pod wspólnym tytułem „Viriconium”. Jego częścią jest krótka powieść „The Pastel City” – wydana oryginalnie jako oddzielna całość. Warto zapoznać się z tą czysto fantastyczną wersją opowieści o mieście Viriconium.
Zawartość ekstraktu: 90%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Lord tegeus-Cromis, niegdyś wojownik Pastelowego Miasta, Viriconium, wybrał samotne życie w wieży nad morzem i zamienił miecz na pióro poety. Jednak kiedy w pobliżu jego pustelni rozbija się latający pojazd z rodzinnego miasta, a uratowany pasażer wyjawia informację o nieoczekiwanym obrocie spraw w pogrążonym w wojnie domowej mieście, odżywają stare więzy i lojalność wobec tronu. Cromis porzuca wygodne życie dobrowolnego wygnańca i zbiera dawną drużynę Methven, aby obronić chwiejne panowanie Młodej Królowej, Methvet Nian, a także podjąć walkę o przetrwanie gasnącej cywilizacji. W tym celu będzie musiał pokonać nie tylko barbarzyńców z Północy, lecz i obudzone z wielowiekowego snu koszmarne wytwory dawnej technologii, stworzonej przez tych, którzy wypisali swe imię w gwiazdach.
Miasto Viriconium jest powracającym motywem w prozie M. Johna Harrisona. W „The Pastel City” – inaczej niż w innych utworach, składających się na „Viriconium” – jest konkretnym, fizycznym miastem, ośrodkiem cywilizacji Wieczoru, odbudowanym na pozostałościach ostatniej z wielkich kultur Popołudnia. Jego mieszkańcy zdołali odzyskać cień dawnej chwały ludzkości poprzez łupienie Pustyni Rdzy z metalu, dzieł sztuki i Starych Maszyn, których zasad działania nie rozumieją.
Bohaterem powieści jest tegeus-Cromis – mistrz miecza, poeta, dworzanin i żołnierz. To wokół niego gromadzą się lojaliści i to on podejmuje się misji ratowania Viriconium. Jednak w „The Pastel City” nie brak innych barwnych postaci, takich jak nieokrzesany i wszeteczny stary wojownik Theomeris Glyn, paskudny karzeł Tomb w egzozbroi i z mechatoporem czy straszliwe wytwory dawnych technologii, kradnące mózgi geteit chemosit. Wrażenie budzi sceneria – bohaterowie podróżują wśród ruin cudownych, wymarłych miast, przemykają po chemicznych pustyniach zaludnionych mutantami przystosowanymi do toksycznych pozostałości cywilizacji, wreszcie odwiedzają enklawy starożytnej wiedzy i techniki.
Napisana pięknym, wymagającym językiem, przepełniona melancholią i atmosferą przemijania opowieść jest szlachetną mieszanką fantastyki naukowej i baśniowej, czyli science fantasy. A przy tym, co ciekawe, wielce przypomina pisany prozą epos rycerski, konkretnie legendy arturiańskie. Król Methven Nian starał się powstrzymać nadciągające Mroczne Wieki i odeprzeć barbarzyńców, tworząc drużynę prawych rycerzy (zwącą się po nim Bractwem Methven). Czyż to nie przywodzi na myśl króla Artura i rycerzy Okrągłego Stołu? Jest także odpowiednik Merlina – przeklęty nieśmiertelnością, żyjący częściowo poza czasem czarnoksiężnik/naukowiec Cellur, zaś zdradziecka i wroga Stara Królowa zowie się Canna Moidart. A nad całym opisanym światem unosi się nastrój nieuchronnego pożegnania dawnej kultury, kultury rycerzy, poezji i światła.
Jednak M. John Harrison nie pozbawia swych bohaterów i czytelników nadziei. Wszak zawsze, cytując Sapkowskiego, „coś się kończy, coś się zaczyna”.



Tytuł: The Pastel City
Wydawca: Pocket Book
ISBN-10: 067183584X
Format: 176s.
Data wydania: 1 marca 1981
Ekstrakt: 90%
powrót do indeksunastępna strona

33
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.