Głupie podpisy pod fotosami filmowymi to wieloletnia tradycja „Esensji”, która zapożyczyliśmy… nieważne skąd. Tym razem jednak zapraszamy do zabawy wszystkich czytelników. W ten sposób też inaugurujemy nowy cykl - Weekendową Bezsensję. Zadanie jest proste - trzeba wymyślić podpis pod prezentowane fotki. Nie musi mieć nic wspólnego z filmem, z którego pochodzi zdjęcie (ale może), nie musi mieć nic wspólnego z kontekstem danej sceny (ale może), nie musi mieć nic wspólnego z aktorami, których widzimy na zdjęciu (ale może). Musi być po prostu śmieszny i w jakiś sposób powinien oczywiście nawiązywać do samego zdjęcia. Prezentujemy kilka przykładów naszych podpisów i zapraszamy do zabawy. Za dwa tygodnie opublikujemy wybrane propozycje, a twórca naszym zdaniem podpisu najlepszego, otrzyma nagrodę (książkę, lub film DVD). Można też proponować podpisy do zdjęć z naszymi przykładami. Aby przedstawić swoją propozycję, zapisz numer zdjęcia i film, z którego pochodzi, a następnie zapisz swoją propozycję na forum "Esensji" lub wyślij nam mailem na adres redakcja@esensja.pl.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
|