powrót do indeksunastępna strona

nr 06 (LXXXVIII)
sierpień 2009

Cudze chwalicie, swego nie znacie
Żywiołak ‹Nowa Ex-Tradycja›
Niepokoi mnie fakt, że w naszym kraju fascynuje się kulturą celtycką, nordycką czy islandzką jako tą mroczną i mistyczną, a całkowicie zapomina się o własnych korzeniach. Kultura Słowian niestety wciąż przegrywa z dysponującymi lepszym piarem europejskimi sąsiadami. Na szczęście od czasu do czasu pojawiają się takie zjawiska jak grupa Żywiołak, która za pomocą debiutanckiego wydawnictwa „Nowa Ex-Tradycja” może ten trend odwrócić.
Zawarto¶ć ekstraktu: 80%
‹Nowa Ex-Tradycja›
‹Nowa Ex-Tradycja›
Muzykę Żywiołaka ciężko jest jednoznacznie scharakteryzować. Choć czerpie pełnymi garściami z mitologii słowiańskiej, co się uwypukla zwłaszcza w tekstach, to nie gra on po prostu muzyki ludowej. Poza tradycyjnymi instrumentami, jak lira korbowa, lutnia czy drumla, nie brakuje bardziej współczesnych (gitary basowa i elektryczna). Do tego dochodzi brawurowe mieszanie gatunków: folku z punkiem, rockiem, metalem, a nawet drum’n’bassem. Polane gęstym sosem słowiańskiego mistycyzmu wszystko razem daje w efekcie interesujący i świeży materiał. Mając problemy z określeniem uprawianego przez siebie stylu, muzycy proponują, by ich twórczość nazywać polską muzyką neoludową.
Z drugiej strony nie ma się co dziwić tej wszechstronności, bo za sterami Żywiołaka stanęło dwóch weteranów polskiej sceny folkowej – Robert Jaworski i Robert Wasilewski. Pierwszy zasłynął jako twórca efemerycznej, aczkolwiek oryginalnej i popularnej formacji Ich TroLe, drugi natomiast jako współzałożyciel legendarnej formacji Open Folk. To oni odpowiadają za skomponowanie lwiej części materiału, jak również za grę na większości instrumentów. Skład uzupełniają Maciek Łabudzki odpowiedzialny za sekcję rytmiczną oraz dwie niezwykle charyzmatyczne wokalistki: Iza Byra i Anucha Piotrowska. Ich przeplatający się śpiew doskonale koresponduje z atmosferą płyty i jest znakiem rozpoznawczym kapeli.
W przypadku „Nowej Ex-Tradycji” trudno mówić o zwykłych piosenkach – to bardziej ekspresje i wariacje wokół motywów ludowych. Brak jest tu typowego podziału na zwrotkę i refren. Teksty są historiami, w których głównymi bohaterami stają się wszelakie wiły, latawce, topielice i inne nękające ludzi stwory znane z mitologii słowiańskiej. Opowieści te często kończą się przestrogą dla gawiedzi, jak choćby „Ballada o głupim Wiesławie”, ostrzegająca przed topielicami, które „młodych mieć nie mogą, więc wciągają dzieci”.
Choć album stanowi stylistyczną całość, znajdziemy tu kilka utworów zdecydowanie wyróżniających się pozytywnie. Bez wątpienia za taki można uznać znany już ze składanki „minimax.pl 4” numer „Oko Dybuka”. Spore wrażenie robią również „Wojownik”, „Ballada o głupim Wiesławie”, utrzymany w onirycznym klimacie „Oj ty Janie sobótkowy…”, a także niemal taneczne „Czarodzielnica” i „Femina”. Ciekawostkę stanowią dwie kompozycje zaczerpnięte z tradycji ukraińskiej i w tym języku zaśpiewane („Ой А На Яна Купала” i „Ой Ти, Петре, Петре”). Niestety, nie wszystko udało się Żywiołakowi. Podstawowy zarzut, jaki można wytoczyć ich debiutowi, to fakt, że jako całość jest on stanowczo za długi (ponad 73 minuty). W takim ogromie materiału znalazły się niestety również utwory słabsze – ewidentną wpadką jest dubowy remix „Ballady o głupim Wiesławie”, jak również odstający od całości kawałek „Żywiołak”.
Mimo tych uwag na pewno warto jest zapoznać się z twórczością grupy. Jeśli nawet komuś nie przypadnie do gustu specyficzna muzyka, to może chociaż wsłucha się w teksty (albo lepiej przeczyta je w książeczce) i odkryje, że mówiąc o polskim folku, nie trzeba mieć od razu na myśli zespołu Mazowsze. „Nowa Ex-Tradycja” to świetny i bardzo obiecujący debiut.



Tytuł: Nowa Ex-Tradycja
Wykonawca / Kompozytor: Żywiołak
Data wydania: 20 grudnia 2008
Czas trwania: 73:27
Utwory:
1) Ой А На Яна Купала:
2) Wojownik:
3) Epopeja Wandalska:
4) Latawce:
5) Wiły:
6) Ой Ти, Петре, Петре:
7) Czarodzielnica:
8) Oko Dybuka:
9) Psychoteka:
10) Ballada O Głupim Wiesławie:
11) Femina:
12) Żywiołak:
13) Oj Ty Janie Sobótkowy:
Ekstrakt: 80%
powrót do indeksunastępna strona

236
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.