Skandynawia skandynawią, ale popularność Akunina i rosyjskich kryminałów nie słabnie, a Erast Fandorin jest bardzo blisko żeby stanąć w jednym rzędzie z klasycznymi detektywami w rodzaju Sherlocka Holmesa czy Herculesa Poirot. Świat Książki wznawia trzy pierwsze powieści z cyklu. Tutaj nie można spudłować – klasyczna powieść SF w nowym wydaniu. Jeśli jakimś cudem jeszcze nie znacie perypetii Endera, Petera, Groszka czy Valentine, macie szansę. Wprawdzie o kontynuacjach po „Mówcy Umarłych” opinie są już raczej krytyczne, to samego początku sagi nie można nie znać. Miłej lektury i pamiętajcie: brama przeciwnika jest na dole. Nowe tłumaczenie ostatniej książki Fiodora Dostojewskiego i jednej z najważniejszych powieści XIX wieku. Historia czterech braci, zmagających się z rodzinną tragedią, pełna psychologicznych analiz oraz filozoficznych i teologicznych rozważań, jest lekturą niełatwą, ale chyba wartą poświęcenia się. Wznowienie antologii, ukazującej wielkiego Rosjanina od strony, z którą zwykle nie jest kojarzony: znany z monumentalnych, realistycznych powieści twórca popełnił także kilka nowel fantastycznych. Pierwsze wydanie zbioru zawierało osiem krótkich form, w tym humoreskę napisaną wespół z Dmitrijem Grigorowiczem i Nikołajem Niekrasowem; po drugim spodziewać się można tego samego. Mario Puzo, mimo epizodów z filmowym scenopisarstwem czy pisarskich wycieczek na poletko thrillerów politycznych, to przede wszystkim autor piszący o włoskiej mafii. Tak było w jego najsłynniejszym „Ojcu chrzestnym”, jego sequelu „Sycylijczyku”, niedokończonym dopełnieniu trylogii „Omerta” i poprzedzającym „Ojca chrzestnego”. Temat jest ten sam również w niebędącym częścią cyklu, napisanym blisko trzy dekady po „Ojcu chrzestnym”, „Ostatnim Donie”. Ponoć Puzo nigdy już nie wzniósł się na poziom osiągnięty w swoim największym dziele, ale temat mafii jest dzięki „Gomorrze” ostatnio bardzo nośny, więc warto sięgnąć po klasyka, nawet jeśli jest on w nieco słabszej formie. Nowe wydanie, nowe tłumaczenie, ale powieść klasyczna. Pierwociny urban fantasy, w dodatku z chandlerowskim detektywem podążającym za tytułowym baśniowym stworzeniem. W oczekiwaniu na kontynuacje („ Na tropie wampira” oraz „Stalking the dragon”) warto odświeżyć sobie tę powieść o alternatywnym, magicznym Nowym Jorku i porównać z wydaniem Iskier. Irving Stone, specjalista od beletryzowanych biografii (wspomnijcie choćby „Pasję życia” o Vincencie van Goghu) w „Pasjach utajony” przedstawia tym razem życie Zygmunta Freuda. Książka jest wznowieniem pozycji wydanej przez Świat Książki w 2006 roku. Ciąg dalszy historii rozwoju chirurgii pióra Thorwalda. Tym razem, po krwawych i trudnych początkach opisancyh w „Stuleciu chirurgów” poznamy odkrycia prowadzące do powstania współczesnych sal operacyjnych. Na październik przesunęły się premiery trzech polecanych przez nas we wrześniu książek: |