Wizja zawarta w „2012” wzbudziła tak wielki popłoch, że ludzie zaczęli nawet wypytywać księży jak zbawić swoją duszę w obliczu końca świata. No cóż, o zbawieniu za wiele nie wiemy, ale możemy podpowiedzieć wam jak ten koniec świata… przeżyć! Oto sprawdzony empirycznie (przez Rolanda Emmericha oczywiście) dekalog. 1. Jeśli już musisz mieszkać w Stanach, to nie na wschodnim („Dzień niepodległości”, „Pojutrze”), a już na pewno nie zachodnim wybrzeżu („2012”). Osiedl się w Wisconsin („2012”). 2. Nie bądź ani zbytnim egoistą – bo zginiesz, ani zbytnim altruistą – bo też zginiesz, i to tym boleśniej, im więcej zrobiłeś dla innych („2012”). 3. Nie módl się. Im gorliwiej się modlisz, w im bardziej do tego adekwatnym miejscu (Watykan), z tym większym hukiem zwali ci się na głowę jakiś obiekt sakralny. („2012”)  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
4. Nie wychodź za mąż za faceta, który ma ambicje zostać prezydentem USA – zginiesz niechybnie („Dzień niepodległości”) lub nawet nie dożyjesz katastrofy („2012”) 5. Nie stawaj w szranki o fotel prezydenta USA – jeśli nim zostaniesz, to gdy nadejdzie katastrofa zginiesz jako jeden z pierwszych („Pojutrze”, „2012”) – chyba, że jesteś równocześnie bohaterem wojennym, wtedy masz szansę przeżyć („Dzień niepodległości”)  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
6. Postaraj się by to twój ojciec został prezydentem USA – masz stuprocentową gwarancję przeżycia, a nawet znalezienia w obliczu katastrofy sympatii i miłości („2012”, „Dzień niepodległości”)  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
7. Nie pożądaj żony kolegi swego – nawet jak nie ty zginiesz („2012”), to zginie twoja żona, a kochanka i tak wróci do tego pierwszego, który okaże się bohaterem („Dzień niepodległości”)  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
8. Nie zostawaj Wielkim Naukowcem, a już na pewno nie zajmuj się nowatorskimi dziedzinami nauki, bo jeśli jako jedyny wpadniesz na ślad nadchodzącej wielkiej katastrofy – módl się (chociaż… patrz punkt 3), niedługo zginiesz („Pojutrze”, „2012”).  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
9. Nie słuchaj policjantów – tylko rady bezdomnych, małoletnich lub świrów zapewnią ci przeżycie („Pojutrze”, „2012”). 10. Jeśli jednak tak się nieszczęśliwie zdarzyło, że jesteś Hindusem, to masz po prostu od samego początku przechlapane. („2012”) Zapraszamy Was do wspólnej zabawy – dopiszcie kolejne reguły przeżycia końca świata, niekoniecznie już wzięte z filmów Rolanda „Master of Disaster” Emmericha, ale zawsze podając filmowe źródło. Propozycje nadsyłajcie na adres redakcja@esensja.pl. Dla osoby (albo osób), której (albo których) propozycje najbardziej przypadną nam do gustu będziemy mieli nagrody – filmy DVD. Jeśli nie katastroficzne, to obiecujemy, że przynajmniej katastrofalne. |