Wielka zmiana przy przeciągającej się produkcji „Hobbita”. Guillermo del Toro zniechęcony kolejnymi opóźnieniami, zdecydował się odejść, by kręcić osobiste projekty.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Ostatnie wieści nie były zbyt budujące – rozpoczęcie zdjęć przesunięto o kolejny rok. To już nie pierwsze opóźnienie projektu „Hobbita”. Guillermo del Toro ogłosił, że powierzenie reżyserii ekranizacji powieści J. R. R. Tolkiena było dla niego zaszczytem, ale jako twórca musi jednak się realizować i nie może dłużej czekać. Porzuca więc projekt, by zająć się hollywoodzkim remakiem „Cronosa” i czwartą częścią cyklu „Blade”. Producent Peter Jackson twierdzi, że nie wpłynie to na cykl produkcyjny „Hobbita”. Wśród nowych kandydatów na stołek reżyserski wymieniani są Neil Blomkamp („Dystrykt 9”) i J.J. Abrams („Lost”, „Star Trek”). |