powrót do indeksunastępna strona

nr 09 (CI)
listopad 2010

26 WFF: Napięcie po trzęsieniu Ziemi
Tim Cutler ‹Dzień, w którym świat stanął na głowie›, ‹26 Warszawski Festiwal Filmowy›
Kiedy runęły wieże World Trade Center, cały Zachód zamarł w oczekiwaniu na to, co będzie dalej. Bohaterowie „Dnia, w którym świat stanął na głowie” też, z tą różnicą, że znajdowali się na terytorium, które w każdej chwili mogło okazać się wrogie. Sugestywny dokument o niedawnej przeszłości.
Zawarto¶ć ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
11 września w państwach arabskich mieszkało i pracowało wielu obcokrajowców, w tym, co nietrudno przewidzieć, niejeden nauczyciel angielskiego. Tim Cutler dołączył do nich w kilka dni po zamachach. Kontrakt podpisał kilka miesięcy wstecz i prawdopodobnie nie czuł się najlepiej lecąc do Kataru w momencie, kiedy inni rozważali lot w przeciwnym kierunku. Ponieważ nie miał jednak wyboru, postanowił jak najlepiej wykorzystać nieprzyjazne okoliczności. Zaczął prowadzić dziennik i dokumentować swoje podróże przy pomocy kamery. Jego historia, a także opowieści kilku innych nauczycieli, składają się na „Świat, który stanął na głowie”.
Oryginalny tytuł filmu stanowi nawiązanie do piosenki punkowego zespołu X-Ray Spex, w którym świat nabiera odblaskowych barw, wokół piętrzą się hałdy styropianu, a baseny, zamiast wody, pełne są proszku do prania. Można już tego nie pamiętać, ale panował wtedy niewiele mniej surrealistyczny nastrój. Po 11. września zamarliśmy w oczekiwaniu na reperkusje zamachów. Czy będą kolejne? Czy wybuchnie wojna, a raczej: kiedy i gdzie? Straciło sens długofalowe planowanie czegokolwiek. Jedni układali sobie świat na nowo, meblując go nowoodkrytą nienawiścią wobec Arabów i islamu, drudzy tkwili w paraliżującym przestrachu, ale nieliczni, jak Cutler, z perwersyjną fascynacją dokumentowali absurd tamtych dni.
Długotrwałe funkcjonowanie w obcym kraju zawsze wiąże się z szokiem kulturowym, tym większym, im bardziej życie w nim jest różne od tego, do którego przywykliśmy. Kiedy nakłada się na niego fakt, że niektórzy członkowie przeciwstawnych grup postanowili rozładować napięcie wynikające ze zderzenia kultur uciekając się do przemocy, stres związany z byciem „tym obcym” osiąga niewyobrażalnie wysokie poziomy. Wojna odciska się piętnem na życiu codziennym, utrudniając, a nawet uniemożliwiając, komunikację ludziom, którzy sami nigdy nie wpadliby na to, by wrogo się do siebie odnosić. W dniach bezpośrednio po zamachach, imiona uczniów przypominają nauczycielom o sprawcach zamachów. Ludzie mijani na ulicy wstydzą się spojrzeć im w oczy. A przecież odpowiedzialność za to, co się stało, nie leży po żadnej ze stron.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Lęk zniechęca ludzi do poszukiwań i kwestionowania swoich postaw. Okopanie się wśród uprzedzeń, uproszczeń i uogólnień daje poczucie bezpieczeństwa, ale w praktyce oznacza to jedynie utratę kontaktu z rzeczywistością. Tym cenniejsza staje się w takich momentach działalność „odkrywców” takich, jak filmowi nauczyciele, nawet jeśli na wrogiej ziemi trzymają ich głównie kontrakty. Wraz z nimi, uczymy się rozróżniać oblicza świata arabskiego, który 11 września stał się dla przeciętnego przedstawiciela Zachodu nienawistnym monolitem. Niektóre obserwacje są banalne: Katarczycy są strasznymi kierowcami, w Libii panuje kult jednostki i trwa ciągła przebudowa, a cenzorzy w Arabii Saudyjskiej skrupulatnie zasmarowują na czarno nieprzyzwoite zdjęcia w zachodnich tygodnikach. Pojawiają się jednak i głębsze refleksje. Islam różni się w zależności od regionu: w Katarze reżyser zostaje aresztowany za filmowanie ludzi (wykonywanie ludzkich wizerunków jest uważane za sprzeczne z Koranem), w Libii z zewsząd patrzą na niego gigantyczne wizerunki pułkownika Kadafiego. W filmie pojawia się również wzmianka o sufizmie, dalekim w swoich założeniach od stereotypowych wyobrażeń o restrykcyjnym charakterze tego wyznania. Wygląda na to, że islam ma w sobie, jak wszystkie religie, zarówno potencjał destruktywny, jak i kreatywny; ostatnio niestety doszedł do głosu ten pierwszy.
Nauczyciele dostrzegają pozytywne strony kultury arabskiej: rodzinność, szacunek dla kultury i edukacji. Powtarzają się opowieści o gościnności, serdeczności, są też jednak negatywne aspekty życia w krajach arabskich. Antysemityzm sprawia, że jeden z nauczycieli przyjaźni się ze swoimi uczennicami, zatajając jednocześnie przed nimi fakt, że jest Żydem. Członkowie religijnej policji na ulicach Arabii Saudyjskiej chętnie przyłożą lagą tym, którzy nie wykazują wystarczającej pobożności. Natłok religijnych zakazów sprawia, że podczas lekcji angielskiego w klasie wciąż rozbrzmiewa słowo „haram”: „zakazane”. Tylko niewielki procent społeczeństwa ma udział w nieopisanym bogactwie płynącym z wydobycia ropy naftowej; reszta Saudyjczyków żyje w bardzo prymitywnych warunkach. Na wszystkie te niedoskonałości pada zaś światło z neonu McDonald’sa; ponure memento, że rozwój wolnego rynku nie oznacza automatycznej demokratyzacji.
Wraz z upływem czasu od 11 września, nasila się wrogość wobec białych obcokrajowców i spychani są do enklaw, w których żyją w ciągłym lęku przed atakiem. Zapomnienie znajdują w rytualnym pijaństwie i wzajemnych atakach, ale w końcu większość postanawia wyjechać, albo też ktoś inny decyduje za nich. Nauczyciele wracają w rodzinne strony, by wieść tam dziwne życie niby-wygnańców; to prawda, zamierzali kiedyś wrócić, ale nie w takich okolicznościach. Na kulach ziemskich w ich wyobraźni pojawiły się białe plamy; znajome niegdyś miejsca stały się dla nich śmiertelnymi pułapkami. Jak długo trwać będzie przywracanie świata do jego pierwotnej, nienaruszonej formy?



Tytuł: Dzień, w którym świat stanął na głowie
Tytuł oryginalny: The Day the World Turned Dayglo
Reżyseria: Tim Cutler
Zdjęcia: Tim Cutler
Scenariusz (film): Tim Cutler
Obsada: Kevin Taylor
Rok produkcji: 2010
Kraj produkcji: Egipt, Jordan, Libia, Maroko, Oman, Tanzania, Tunezja, Wielka Brytania, Zjednoczone Emiraty Arabskie
Czas projekcji: 98 min.
Gatunek: dokumentalny, przygodowy
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Ekstrakt: 70%

Cykl: Warszawski Międzynarodowy Festiwal Filmowy
Miejsce: Warszawa
Od: 8 października 2010
Do: 17 października 2010
WWW: Strona
powrót do indeksunastępna strona

114
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.