powrót do indeksunastępna strona

nr 10 (CII)
grudzień 2010

Esensja słucha: Trzeci / czwarty kwartał 2010
ciąg dalszy z poprzedniej strony
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Kuba Sobieralski [70%]
Mayer Hawthorne to pseudonim sceniczny Andrew Cohena. Muzyk przez 12 lat udzielał się jako DJ Haircut w różnych projektach hip-hopowych (m.in. Now On). Do tej pory zajmował się produkcją podkładów i nigdy nie był wokalistą ani nie brał lekcji śpiewu. „A Strange Arrangement” powstał jako żart, i początkowo miał to być materiał przeznaczony tylko dla uszu rodziny i znajomych. Piosenkarz nie traktuje kariery soulowego muzyka serio. Mam więc nadzieję że dalej będzie sobie stroił podobne żarty, gdyż album jest świetny. W wielu miejscach przypomina twórczość Marvina Gaya. Weźmy chociaż drugi singiel, „Maybe so Maybe No”, który jest coverem piosenki The New Holidays z 1969 r., czyli rodem z epoki świętej pamięci mistrza. Melodie z tej płyty, oraz głos Mayera, to miód na zmaltretowane codziennością serce. Polecam.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Kuba Sobieralski [70%]
Plan B nigdy do mnie nie przemawiał ani stylistyką, ani wrażliwością. Tak było do niedawna, ponieważ najnowszy, drugi album rapera jest zjawiskowy. „The Defamation of Strickland Banks” to najczystszy soul z Motown. Wmieszane w to elementy hip-hopu, zupełnie nie rażą, a nawet fajnie brzmią w połączeniu z niebieskookim soulem. Słuchając płyty bioderka same chodzą, a falset, jakim w większości utworów raczy nas Ben Drew – czyli Plan B – nie irytuje w zestawieniu z „normalnym” głosem wokalisty. Każdy z trzynastu utworów znajdujących się na krążku nosi znamiona potencjalnego hitu. Obecnie radiostacje lansują „She Said”, który jest również jednym z moich ulubionych kawałków z tej płyty. Wszystkie razem tworzą zamkniętą, spójną historię, której podobno uzupełnieniem ma być film.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Michał Perzyna [70%]
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami we wrześniu w sklepach pojawiła się druga część muzycznej trylogii Robyn, której zwieńczenie planowane jest jeszcze na ten rok. „Body Talk Pt. 2” to rozwinięcie materiału zawartego na poprzednim minikrążku i trudno napisać żeby w jakikolwiek sposób mogło zaskoczyć słuchaczy. Biorąc jednak pod uwagę dobry poziom electropopowych brzmień zawartych na „Body Talk Pt. 1” nie ma w tym nic złego. Nowe osiem utworów wypełnione jest przez rytmiczne i nieskomplikowane dźwięki, przy których znakomicie można się pobawić; a Robyn po raz kolejny udowadnia, że świetnie balansuje na granicy ambitnego popu i kiczu. Swoboda i lekkość zebranych na płycie pulsujących brzmień oraz ich niewątpliwa przebojowość, połączona z wieloma synthpopowymi i elektronicznymi zapożyczeniami, potwierdzają nieprzeciętne zdolności i wyczucie skandynawskiej artystki. Spośród kompletu kompozycji warto zwrócić uwagę przede wszystkim na klubową wersję „Hang With Me” (w wersji akustycznej obecne na części poprzedniej), nieco mocniejsze i doskonałe na dyskotekowe parkiety „Love Kills”, najbardziej elektroniczne „We Dance To The Beat”, a w końcu przebojowe „U Should Know Better”, do którego wykonania przyłączył się Snoop Dogg. Całość, już niemal tradycyjnie, zamyka instrumentalny kawałek; w tym przypadku jest to „Indestructible” z dużym udziałem smyczków i śpiewu. „Body Talk Pt. 2” to dobra i spójna kontynuacja ostatniego projektu Robyn, będąca co najmniej tak samo dobra, a może nawet lepsza niż część pierwsza.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Kuba Sobieralski [90%]
Na muzycznym rynku zadebiutowała przed kilkoma miesiącami nowa wokalistka z gatunku soul, w połowie Jamajka i Iranka – Rox (a właściwie Roxanne Tataei). Artystka ma już za sobą występy w trakcie tras koncertowych Marka Ronsona i Daniela Merriweathera. Jej styl ukształtowali między innymi tacy artyści jak Lauryn Hill, Joni Mitchell, Sade, Mary J. Blige oraz Amy Winehouse, którą jednak już powoli przegania. Porównywana jest też do Arethy Franklin. Jej debiutancki album „Memoirs” smakuje wyśmienicie, znajduje się na nim dwanaście świetnych utworów, z obowiązkowymi lekkimi naleciałościami z lat 60. Na płytce znajdziemy zarówno szybkie i skoczne utwory do potańczenia lub podrygiwania w autobusie w drodze z pracy („I Don’t Believe”) czy też spokojniejsze, jak „Forever Always Wishin”. Album z marszu trafił do koszyka z moimi ulubionymi płytami.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Piotr „Pi” Gołębiewski [30%]
Wybrana na singiel nowa wersja klasycznego utworu Georga Harrisona „While My Guitar Gently Weeeps”, mająca promować „Guitar Heaven” Santany sprawiła, że podszedłem do tego krążka ze sporą rezerwą. Nie należę do konserwatystów, którzy uważają, że wszelkie covery są działami szatana, bo ten sam utwór zagrany kilka lat temu przez grupę Toto bardzo mi się podobał. Po prostu potwierdza się, że Santana ugrzązł na dobre w patentach, znanych z pamiętnego krążka „Supernatural” i nie potrafi (albo nie chce) pójść dalej. Rozumiem, że zapraszanie do współpracy znanych wokalistów i producentów to murowany sukces komercyjny, ale o artystyczny już gorzej. W zasadzie już poprzednie dokonanie Santany „All That I Am” świadczyło o zmęczeniu materiału. Niestety „Guitar Heaven” to potwierdza. Szkoda, bo z zapowiedzi rzecz zapowiadała się bardzo interesująco. Mistrz gitary postanowił złożyć hołd artystom, którzy zawsze go inspirowali i nagrał krążek na który składa się 12 cudzych kompozycji w nowych wersjach. Celowo nie piszę, że w wersjach Santany, ponieważ tak naprawdę wirtuoza jest w nich zdecydowanie za mało. Prym wiodą zaproszeni goście, którzy panoszą się w każdym niemal utworze. „While My Guitar Gently Weeps” to nie jedyny przykład popsutej piosenki. Zęby szczególnie bolą w czasie słuchania „Back in Black” AC/DC z rapowanymi wstawkami i żeńskim wokalem w refrenie. W tłumie nijakich wersji, genialnych niejednokrotnie kompozycji, błyszczą tylko dwie – „Whole Lotta Love” Led Zeppelin, z gościnnym udziałem Chrisa Cornella, która ma w sobie sporo ciężaru znanego z oryginału (o dziwo, biorąc pod uwagę ostatnie dzieło wokalisty) i „Riders on the Storm”, który mimo latynoskich rytmów ma w sobie sporo psychodelicznego ducha Doorsów. Zapewne spora w tym zasługa Raya Manzarka, który zagrał gościnnie na Hammondzie, a i Chester Bennigton z Linkin Park zaśpiewał w bardzo klimatyczny sposób. Może to był sposób na nagranie całej płyty – by goście stanowili miły dodatek do kompozycji i gry Santany, a nie wpychali się na pierwszy plan.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Piotr „Pi” Gołębiewski [60%]
Jeśli wierzyć zapowiedziom muzyków, „Sting in the Tail” ma być ostatnim albumem Scorpions. Szkoda, zwłaszcza, że na poprzednim krążku „Humanity – Hour 1”, panowie udowodnili, że może i są dinozaurami rocka, ale potrafią nieźle dorzucić do pieca. W porównaniu z tamtym krążkiem, najnowszy jest jednak krokiem wstecz. Nie chodzi tylko o słabsze, mniej porywające kompozycje, ale o klimat całości. Ostatnio Scorpionsi zachwycali umiejętnością połączenia ich klasycznego heavy metalu z nowoczesnym brzmieniem. Teraz jednak cofamy się w czasie o co najmniej dwadzieścia lat. Kawałki stały się prostsze, bardziej riffowi, z nośnymi refrenami, w sam raz do śpiewania z wielotysięczną widownią na stadionach. Biorąc pod uwagę kontekst pożegnalnej płyty, zabieg ten wydaje się uzasadniony – powrót do czasów największej świetności, szkoda tylko, że poza klimatem powtórzono również szereg patentów, w wyniku czego przez połowę krążka ma się wrażenie, że wszystko już gdzieś słyszeliśmy. Szczytem autoplagiatu jest ballada „Lorelei”, która jest bliźniaczą siostrą „When the Smoke is Going Down” i „Still Loving You”. Na szczęście nie wszystkie kawałki stoją na straconej pozycji. Bardzo miły dla ucha jest „The Good Die Young” z gościnnym udziałem Tarji Turunen. Uśmiech na twarzy każdego fana mogą wywołać również „Let’s Rock” i „Spirit of Rock”, które nośnością dorównują „Rock You Like a Hurricane”. Najpiękniejszą kompozycję Scorpionsi zostawili jednak na koniec – „The Best is Yet to Come” – która może się równać z najlepszymi balladami zespołu, a świadomość, że być może jest to ostatni utwór Scorpionsów, sprawia, że w czasie jego słuchania łezka sama kręci się w oku.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Jakub Stępień [70%]
Spoon, choć długo walczyli o wysokie notowania na muzycznej giełdzie, przez całą karierę nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Nie inaczej – acz odmiennie – jest w przypadku ich siódmego albumu. „Transference” to porcja indie rocka, archaicznych brzmień i ciekawych numerów. Zabieg realizatorski powodujący, że większość piosenek sprawia wrażenie dema uwydatnił ogromny ładunek emocji jaki drzemał w tych kompozycjach. To mogła być naprawdę mocna i inteligenta rzecz, gdyby muzycy bardziej zdecydowanie i z większą dozą samokrytyki podeszli do selekcji kawałków, gdyż w kilku utworach trochę przynudzają a i czasem lekko razi wtórność tej muzyki. Z drugiej strony takie „The Mystery Zone” i „Who Makes Your Money”, „Written in Reverse” czy – nawiązujące partią basu do „Another One Bites The Dust” – „Nobody Gets Me But You” to jedne z lepszych pop rockowych kawałków tego roku. Suma summarum to całkiem przyzwoita pozycja, raz szorstka i chropowata („Trouble Comes Running”), raz słodka i kojąca („Goodnight Laura”) ale bezpośrednia do bólu; oszczędna w formie i środkach lecz dostarczająca prawdziwych wrażeń, słuchając której rzeczywiście możemy doświadczyć freudowskiego „przeniesienia”.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Jakub Stępień [70%]
Debiut, nie debiut. Muzycy jeszcze jako The Muslims nagrali pierwszy materiał w 2008, a rok później – już po zmianie nazwy (ciekawe dlaczego nie zostali przy pierwotnej?) – wydali małą płytę. Teraz przyszedł czas na „długograj” zatytułowany zwyczajnie „The Soft Pack”. I tak jak przy wcześniejszych ich dokonaniach tak teraz – mimo nawiązań do lat 50., 60. czy 80. – trzeba przyznać, że całość wypada bardzo orzeźwiająco. Jeśli lubicie The Strokes, Stone Roses i wczesne Oasis to z pewnością polubicie The Soft Pack. Gdzieś tam przebijają się także echa legendarnego The Monks („Move Along”) i The Stooges („Pull Out”). Szczypta punku, odrobina melancholii, młodzieńcza werwa, wpadające w ucho melodie oraz przymrużenie oka i sympatyczne poczucie humoru to przepis na muzykę chłopaków z Kalifornii. Recepta całkiem dobra a i efekty zadowalające, choć po wydanej rok temu EPce można było od dużej płyty wymagać ciut więcej. Co prawda brzmienie jest lepsze – słychać, że więcej pracy włożono w aranżację i realizację (posłuchajcie tych głębokich basów, świetnych klawiszy, przesterowanych gitar i akustycznego podłoża) – lecz nie wszystkie kompozycje trzymają równy poziom.



Tytuł: Ben l’Oncle Soul
Wykonawca / Kompozytor: Ben l’Oncle Soul
Wydawca: Motown
Data wydania: 17 maja 2010
Czas trwania: 55:43
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Seven Nation Army [Remasterisée]: 2:58
2) Soulman: 3:42
3) Petite soeur: 4:11
4) Mon Amour: 3:49
5) Elle me dit: 4:05
6) I don't wanna waste: 4:23
7) Come home: 3:47
8) L'ombre d'un homme: 4:46
9) Ain't off to the back: 3:49
10) Lise: 4:16
11) Demain j'arrête: 3:06
12) Partir: 4:11
13) Lose it: 3:32
14) Back for you: 4:46

Tytuł: Granda
Wykonawca / Kompozytor: Monika Brodka
Wydawca: Sony BMG
Data wydania: 20 września 2010
Czas trwania: 35:00
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Szysza: 3:40
2) Granda: 3:33
3) Krzyżówka dnia: 3:16
4) Sauté: 3:41
5) Hejnał: 1:09
7) Bez tytułu: 2:48
8) K.O.: 4:04
9) Syberia: 2:39
10) Kropki kreski: 2:21
11) Excipit: 4:11

Tytuł: Further
Wykonawca / Kompozytor: The Chemical Brothers
Data wydania: 14 czerwca 2010
Czas trwania: 51:58
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Snow: 5:07
2) Escape Velocity: 11:57
3) Another World: 5:40
4) Dissolve: 6:21
5) Horse Power: 5:51
6) Swoon: 6:05
7) K+D+B: 5:39
8) Wonders of the Deep: 5:12

Tytuł: Diamond Eyes
Data wydania: 4 maja 2010
Czas trwania: 41:23
Wyszukaj w: Skąpiec.pl

Tytuł: Safe in the Steep Cliffs
Wykonawca / Kompozytor: Emancipator
Data wydania: 19 stycznia 2010
Czas trwania: 57:17
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Greenland: 3:11
2) Black Lake: 3:38
3) Jet Stream: 4:01
4) Kamakura: 4:21
5) All Through the Night: 4:33
6) Old Devil: 4:01
7) Nevergreen: 3:35
8) Ares: 4:28
9) Rattlesnakes: 4:10
10) Bury Them Bones: 4:37
11) Vines: 4:38
12) Hill Sighed: 3:36
13) Siren: 3:40
14) Safe in the Steep Cliffs: 4:48

Tytuł: The Final Frontier
Wykonawca / Kompozytor: Iron Maiden
Wydawca: EMI
Data wydania: 13 sierpnia 2010
Czas trwania: 76:34
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Satellite 15... The Final Frontier: 8:41
2) El Dorado: 6:48
3) Mother of Mercy: 5:20
4) Coming Home: 5:52
5) The Alchemist: 4:29
6) Isle of Avalon: 9:06
7) Starblind: 7:48
8) The Talisman: 9:03
9) The Man Who Would Be King: 8:28
10) When the Wild Wind Blows: 10:59

Tytuł: Sisterworld
Wykonawca / Kompozytor: Liars
Wydawca: Mute
Data wydania: 9 marca 2010
Czas trwania: 42:11
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Scissor: 3:39
2) No Barrier Fun: 2:58
3) Here Comes All the People: 3:28
4) Drip: 4:15
5) Scarecrows on a Killer Slant: 4:15
6) I Still Can See an Outside World: 3:14
7) Proud Evolution: 5:03
8) Drop Dead: 3:37
9) The Overachievers: 3:16
10) Goodnight Everything: 4:33
11) Too Much, Too Much: 3:59

Tytuł: A Strange Arrangement
Wykonawca / Kompozytor: Mayer Hawthorne
Data wydania: 8 września 2009
Czas trwania: 34:34
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Prelude: 0:26
2) A Strange Arrangement: 4:15
3) Just Ain't Gonna Work Out: 2:30
4) Maybe So, Maybe No: 2:56
5) Your Easy Lovin' Ain't Pleasin' Nothin': 3:02
6) I Wish It Would Rain: 3:57
7) Make Her Mine: 2:40
8) One Track Mind: 2:06
9) The Ills: 2:49
10) Shiny & New: 2:59
11) Let Me Know: 3:03
12) Green Eyed Love: 3:51

Tytuł: The Defamation of Strickland Banks
Wykonawca / Kompozytor: Plan B
Data wydania: 12 kwietnia 2010
Czas trwania: 49:58
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Love Goes Down: 3:52
2) Writing's on the Wall: 3:42
3) Stay Too Long: 3:42
4) She Said: 3:30
5) Welcome to Hell: 4:32
6) Hard Times: 3:57
7) The Recluse: 3:19
8) Traded in My Cigarettes: 4:15
9) Prayin': 3:47
10) Darkest Place: 4:20
11) Free: 3:42
12) I Know a Song: 4:10
13) What You Gonna Do: 5:44

Tytuł: Body Talk Pt. 2
Wykonawca / Kompozytor: Robyn
Data wydania: 6 września 2010
Czas trwania: 32:58
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) In My Eyes: 3:56
2) Include Me Out: 3:29
3) Hang with Me: 4:19
4) Love Kills: 4:27
5) We Dance to the Beat: 4:27
6) Criminal Intent: 3:41
7) U Should Know Better: 4:01
8) Indestructible [Acoustic Version]: 4:14

Tytuł: Memoirs
Wykonawca / Kompozytor: Rox
Wydawca: Rough Trade
Data wydania: 7 czerwca 2010
Czas trwania: 50:19
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) No Going Back: 4:15
2) Do As I Say: 3:47
3) Page Unfolds: 3:36
4) I Don't Believe: 2:36
5) My Baby Left Me: 3:33
6) Forever Always Wishing: 3:13
7) Heart Ran Dry: 4:28
8) Breakfast In Bed: 3:28
9) Precious Moments: 4:49
10) Rocksteady: 3:29
11) Oh My: 4:39
12) Sad Eyes: 8:43

Tytuł: Guitar Heaven: The Greatest Guitar Classics of All Time
Wykonawca / Kompozytor: Carlos Santana
Data wydania: 21 września 2010
Czas trwania: 54:54
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Whole Lotta Love [feat. Chris Cornell]: 3:51
2) Can't You Hear Me Knocking [feat. Scott Weiland]: 5:38
3) Sunshine of Your Love [feat. Rob Thomas]: 4:43
4) While My Guitar Gently Weeps [feat. India.Arie & Yo-Yo Ma]: 6:02
5) Photograph [feat. Chris Daughtry]: 4:04
6) Back in Black [feat. Nas & Robyn Troup]: 4:20
7) Riders on the Storm [feat. Chester Bennington & Ray Manzarek]: 5:23
8) Smoke on the Water [feat. Jacoby Shaddix]: 5:06
9) Dance the Night Away [feat. Patrick Monahan]: 3:23
10) Bang a Gong [feat. Gavin Rossdale]: 3:41
11) Little Wing [feat. Joe Cocker]: 4:52
12) I Ain't Superstitious [feat. Jonny Lang]: 3:56

Tytuł: Sting in the Tail
Wykonawca / Kompozytor: Scorpions
Data wydania: 14 marca 2010
Czas trwania: 44:20
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Raised on Rock: 3:57
2) Sting in the Tail: 3:12
3) Slave Me: 2:44
4) The Good Die Young: 5:14
5) No Limit: 3:24
6) Rock Zone: 3:17
7) Lorelei: 4:31
8) Turn You On: 4:25
9) Let's Rock: 3:22
11) Spirit of Rock: 3:43
12) The Best Is Yet to Come: 4:34

Tytuł: Transference
Wykonawca / Kompozytor: Spoon
Data wydania: 15 stycznia 2010
Czas trwania: 43:07
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) Before Destruction: 3:17
2) Is Love Forever?: 2:07
3) The Mystery Zone: 4:59
4) Who Makes Your Money: 3:44
5) Written in Reverse: 4:18
6) I Saw the Light: 5:32
7) Trouble Comes Running: 3:05
8) Goodnight Laura: 2:28
9) Out Go the Lights: 4:36
10) Got Nuffin: 3:58
11) Nobody Gets Me But You: 4:56

Tytuł: The Soft Pack
Wykonawca / Kompozytor: The Soft Pack
Data wydania: 2 lutego 2010
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Utwory
1) C'Mon: 2:13
2) Down On Loving: 2:08
3) Answer To Yourself: 3:20
4) Move Along: 2:20
5) Pull Out: 3:59
6) More Or Less: 3:35
7) Tides Of Time: 2:48
8) Flammable: 2:32
9) Mexico: 4:12
10) Parasites: 5:01
powrót do indeksunastępna strona

185
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.