powrót do indeksunastępna strona

nr 01 (CIII)
styczeń-luty 2011

Ewolucja nie obywa się bez ofiar
Edward M. Lerner ‹Następcy›
Zdaniem niektórych naukowców, człowiek osiągnął to stadium wpływania na otoczenie, w którym właściwie sam kształtuje swą ewolucję. Co jednak się stanie, gdy wskutek ludzkich działań pojawi się nowa odmiana istot, cyborgów na poziomie komórkowym? „Następcy” Edwarda M. Lernera to próba odpowiedzi na to pytanie.
Zawarto¶ć ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Gdy Brent Cleary znalazł się w epicentrum eksplozji rurociągu z paliwem, nikt nie oczekiwał, że przetrwa. Jednak Brent miał na sobie eksperymentalny kombinezon: nanoboty nie tylko w dużej mierze przejęły energię wybuchu i ochroniły większość kości, ale i wniknęły w ciało, walcząc z krwotokiem wewnętrznym. Brent zaczyna zadawać sobie pytanie: czy na pewno potem go opuściły?
Autor sprawnie rozgrywa klimat zagrożenia terrorystycznego, panujący po ataku na World Trade Center. Obsesja bezpieczeństwa powoduje, że wojsko i służby porządkowe dostają wszystkie nowe zabawki, a gdy w grę wchodzą zamówienia Departamentu Obrony, prywatne firmy nie są skłonne zmniejszać swoich szans przez natychmiastowe zgłaszanie wszystkich niejasnych wyników testów. Kompleks wojskowo-przemysłowy to taki współczesny odpowiednik szalonego naukowca – tylko że nie pracuje dla spełnienia swych opętańczych idei, lecz dla militarnej przewagi i zysku. No i szalonego naukowca można wynieść na widłach, zaś w dużej organizacji odpowiedzialność za kluczowe decyzje jakoś się rozmywa. A do czego to prowadzi, każdy odbiorca popkultury dobrze wie.
Fabuła powieści nie jest skomplikowana, a polski tytuł zdradza jej podstawowe założenie (tytuł oryginalny, „Small Miracles”, zmienia nieco wymowę całości). Jednak „następcy” – mimo swego technologicznego pochodzenia, zatem zasadniczej obcości – niezbyt różnią się od swych mimowolnych twórców i nosicieli. Mają przede wszystkim biologiczny (a zdaniem autora odnoszący się i do niebiologicznych stworzeń) imperatyw przetrwania i rozmnażania – Pierwszy już samym nadanym sobie mianem daje znać oczywistości celu swego istnienia: ma powstać Drugi, i Trzeci, i… Ich amoralność podobna jest amoralności dziecka; możliwe, że dojrzali Powstali wytworzą własne sumienia i skrupuły.
Poza nanotechnologiczną genezą nie odróżniają się oni od wielokrotnie już opisywanych w literaturze fantastycznej „porywaczy ciał”, a zwłaszcza „władców marionetek” – bowiem o ile „porywacze ciał” tak naprawdę jedynie korzystają z ludzkiej powierzchowności, tworząc jej idealne kopie, o tyle Heinleinowscy Władcy kierują swymi nosicielami prawie identycznie, jak Lernerowscy Powstali. Autor połączył zatem pradawny topos buntu stworzonych przeciw stwórcom z motywem imitacji i owładnięcia przez wewnętrznego Obcego – jednak poza to połączenie nie wyszedł z niczym nowym. Przy tym nie jest do końca jasna natura tego połączenia – z jednej strony Lerner pokazuje walkę „ludzkiej” komponenty Brenta z Pierwszym, co wskazuje na marionetkowy charakter człowieczych ciał, z drugiej zaś – syntezę osobowości nosiciela i pasożyta (choć może trafniej byłoby mówić o symbioncie) – kolejni Powstali zdają się przejmować cechy i idiosynkrazje nosicieli, a nie tylko ich wiedzę i zdolności. Możliwe, że wynika to z bardziej efektywnego i szybszego połączenia następnych – po Pierwszym – „następców” z ludzkimi organizmami.
Zaletą książki jest natomiast duża rola, jaką w fabule pełni przyjaźń, i to damsko-męska. Nie miłość stanowi tu klucz do osobistego i gatunkowego przetrwania, lecz właśnie przyjazna bliskość dwojga dorosłych osób. To miła odmiana.
PS. Nie należy sugerować się tekstem z tyłu okładki (ani terminatoropodobnym obrazkiem z jej frontu). Co prawda w zarysach zgodny jest on z treścią książki, jednak diabeł tkwi w szczegółach, w które wchodzić nie będę, by nie zdradzić przebiegu fabuły. Natomiast słusznie przywoływany jest Michael Crichton – faktycznie, nad „Następcami” unosi się duch „Człowieka-terminala”.



Tytuł: Następcy
Tytuł oryginalny: Small Miracles
Przekład: Paulina Braiter
ISBN: 978-83-7648-488-4
Format: 416s. 125×195mm
Cena: 35,–
Data wydania: 19 października 2010
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w
:
Ekstrakt: 70%
powrót do indeksunastępna strona

93
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.