To znaczy... niezupełnie... Ciekawostka: Jak z ziemniaka zrobić baterię? Prosto! Potrzebujmy jedynie miedzianej monety i cynkowego gwoździa. Wbijamy je w ziemniaka – uważając jednak, by nie zetknęły się wewnątrz warzywa. Gwóźdź posłuży jako anoda, a moneta jako katoda. Uwolnienie wolnych elektronów poprzez reakcję chemiczną wywoła zaś zawarty w ziemniaku kwas fosforowy – na podobnej zasadzie, jak w silnikach samochodowych czyni to kwas siarkowy. Ziemniaczana bateria daje prąd o napięciu 1-1,5 V i wystarczy maksymalnie na pół godziny. |