powrót; do indeksunastwpna strona

nr 08 (CX)
październik 2011

Esensja czyta dymki: Październik 2011
Janusz Christa ‹Kajtek i Koko: Profesor Kosmosik (wyd.2)›, René Goscinny, Morris ‹Lucky Luke: W górę Missisipi, Na tropie Daltonów, W cieniu wież wiertniczych›, Charlie Adlard, Robert Kirkman ‹Żywe trupy #14: Bez wyjścia›
Rozpoczynamy pierwszą jesienną odsłonę naszego cyklu komiksowych notek. Dzisiaj kilka słów o „Profesorze Kosmosiku”, „Lucky Luke′u” i „Żywych trupach”.

„Esensja czyta dymki” to cykl krótkich recenzji komiksowych. Staramy się pisać o najnowszych albumach, ale nie gardzimy ciekawymi starszymi pozycjami. Zestawienie aktualizujemy raz w tygodniu (dopisując nowe notki do już istniejących), a tekst zamykamy dopiero na koniec miesiąca. Część z komiksów doczeka się później także pełnych recenzji na łamach „Esensji” (być może nawet z nieznacznie zmienioną oceną) – teksty „Esensja czyta dymki” traktujcie więc jako zestaw pierwszych, gorących wrażeń z lektury komiksowych nowości.

Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Kajtek i Koko: Profesor Kosmosik [60%]
Zanim powstali najsławniejsi bohaterowie Janusza Christy, czyli Kajko i Kokosz byli jeszcze marynarze Kajtek i Koko. Jeszcze wcześniej, przed ich przygodami prototyp pierwszego z nich, noszący to samo imię – Kajtek – oraz tytułowy szalony naukowiec profesor Kosmosik przeżywali razem przygody. Profesor, jak tego typu ludzie nauki mają w zwyczaju wynalazł maszynę czasu. Jedynym wyjściem było oczywiście wypróbowanie jej, choćby po to by i poznać życie ludzi w dawnych wiekach. I w tempie ekspresowym, bo już w ósmym panelu historii bohaterowie wylądowali w rzymskim Koloseum. Stamtąd trafiają do bliżej niezdefiniowanej czasowo i geograficznie średniowiecznej krainy i wplątują w kłopoty z Czarnym Rycerzem, tracą maszynę czasu i tu zaczyna się właściwa historia. Czyta się czarno-białe strony tego albumu z ciekawością, sentymentem i trzeba przyznać powoli rodzącym się przekonaniem, że komiksy przeszły już długą drogę. Rysunki jeszcze nie są do końca takie, za jakie znamy i lubimy Christę, chociaż styl rysowania jest już podobny. Natomiast kuleje fabuła będąca dość luźnym zlepkiem epizodów i przygód oraz żartów rozmaitej jakości, czasem śmiesznych, czasem zakorzenionych w epoce, w której komiks powstawał (weźmy za przykład narzekania kata, gdy ucieknie mu jeden ze skazańców: – tylko 50% normy, z premii nici). Gdybym miał ocenić lekturę „Profesora…” jednym zdaniem określiłbym ją jako sympatyczną. I rokującą nadzieję – w końcu z takich historyjek powstali ukochani przez wielu Kajko i Kokosz.
Łukasz Bodurka
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Lucky Luke: W górę Missisipi, Na tropie Daltonów, W cieniu wież… [80%]
Powrót po dłuższej przerwie najsłynniejszego komiksowego kowboja. Podobnie jak ostatnim razem dostajemy trzy historie w jednym albumie. Są one zróżnicowane zarówno tematycznie jak i jakościowo. Najsłabiej wypada epizod środkowy „Na tropie Daltonów”. Zgodnie z tytułem, mamy do czynienia z tradycyjnym pościgiem Lucky Luke’a za Daltonami, tradycyjnym w złym tego słowa znaczeniu. Wszystkie chwyty są maksymalnie ograne, nic nie zaskakuje a na dodatek wszędzie się kręci irytujący pies Bzik. Doskonale wiadomo, co zrobi najgłupszy z Daltonów Averell i jak zachowa się ten najcwańszy – Joe. Lepiej wypada historia pierwsza, w której Lucky Luke bierze udział w wyścigu parowców po Missisipi. Stawką jest wyłączność na żeglugę. Za to ostatni epizod to prawdziwy majstersztyk. Jak łatwo się domyśleć, rzecz dzieje się w czasie naftowej gorączki. Ale ropa jest tylko tłem. Luke trafia wreszcie na przeciwnika równego sobie, byłego prawnika, który wszystkie przekręty robi zgodnie z prawem. Jak to u Goscinnego, dużo dobrego humoru. Ech, kiedyś to były komiksy…
Marcin Osuch
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Żywe trupy #14: Bez wyjścia [80%]
Wierni czytelnicy tej serii wiedzą, że po długiej tułaczce Rick wraz z synem i resztą swojej grupy, dołączyli do małej osady ukrytej za murami, dowodzonej przez niejakiego Douglasa. Spodziewałem się, że przez najbliższych kilka albumów będziemy świadkami rozwoju tej enklawy pod rządami nowego przywódcy – Ricka. Jednak autorzy uznali, że należy zagrać vabanque i przypomnieć wszystkim, że rzecz dzieje się w świecie zombiaków. W związku z tym, akcja początkowo niemrawa, gwałtownie zaczyna przyspieszać. Chwilami wręcz wydaje się, że dzieje się zbyt wiele i zbyt szybko. Czytelnik jest świadkiem dramatycznych, wręcz drastycznych scen. I jeśli komuś się wydawało, że nie może zdarzyć się nic gorszego niż wdarcie się nieumarłych na teren osiedla to się mylił. Wygląda na to, że bohaterowie naprawdę znaleźli się „bez wyjścia”.
Marcin Osuch



Tytuł: Kajtek i Koko: Profesor Kosmosik (wyd.2)
Scenariusz (komiks): Janusz Christa
Wydawca: Egmont
ISBN: 978-83-237-4714-7
Data wydania: wrzesień 2011
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:

Tytuł: W górę Missisipi, Na tropie Daltonów, W cieniu wież wiertniczych
Scenariusz (komiks): René Goscinny
Rysunki: Morris
Wydawca: Egmont
Data wydania: wrzesień 2011
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Wysylkowa.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Skąpiec.pl

Tytuł: Żywe trupy #14: Bez wyjścia
Scenariusz (komiks): Robert Kirkman
Wydawca: Taurus Media
ISBN: 978-83-60298-66-4
Format: 136 stron
Cena: 43,00
Data wydania: wrzesień 2011
Wyszukaj w
:
powrót; do indeksunastwpna strona

141
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.