powrót; do indeksunastwpna strona

nr 08 (CX)
październik 2011

Dwugłos o „Daas”
Adrian Panek ‹Daas›
O wczorajszej premierze, nietypowym polskim filmie kostiumowym z Andrzejem Chyrą w roli głównej pisaliśmy już kilkukrotnie na łamach „Esensji”. Oto dwie opinie.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Rzecz absolutnie wyjątkowa: fabularnie i estetycznie. Wielu widzom przeszkadzała w „Daas” kameralność (inaczej nazywana biedotą inscenizacji), ale Adrian Panek zrealizował swój debiut tak pewną reką, że w ogóle nie czuć, żeby dla twórców ograniczenia w jakiś sposób były przysłowiowym „rąbkiem u spódnicy”. Znakomita robota operatorska Arkadiusza Tomiaka powoduje, że tej pozbawionej oszałamiającego rozmachu wizji udała się sztuka nie lada: przeniesienie widza na dwie godziny w kompletnie inny, odległy świat. Zwykle reżyserzy prowadzą nas w przeszłość aby wskazać wrogów i bohaterów, ofiary i katów, rozdać sądy i wybudować pomniki. Panek pakuje nas w wehikuł czasu dokładnie w takim celu, w jakim robił to Wojciech Jerzy Has w swoich najlepszych filmach: żeby przypomnieć nam co to jest magia kina. To porównanie do mistrza oczywiście jest przyznane z przesadą, ale „Daas” wypełnia jakieś brakujące ogniwo polskiego kina. Właściwie nie ma w tym filmie postaci przewidywalnej, której intencje moglibyśmy przesadnie szybko odgadnąć. Banalnie można byłoby powiedzieć, ale każdy kryje w sobie jakąś tajemnicę i niedopowiedzenie. Panek z imponującym wyrafinowaniem porusza się między religią, polityką i techniką co i rusz kompromitując wartość któreś z nich. Od epizodu Danuty Stenki po znakomity dialog końcowy na każdym kroku dostajemy dowód, że reżyser doskonale wiedział co robi. A robi coś, czego w polskim kinie chyba jeszcze nie było.
Ocena: 90%
Urszula Lipińska
• • •
Dziko ambitny, częściowo spełniony: Panek nurkuje w najmniej uczęszczane odmęty polskiej historii i kręci film o metafizycznej czkawce, dręczącej nie tylko uczniów Jakuba Franka, ale i cały świat po-oświeceniowy. Film jest piękny i niedorobiony jednocześnie; Panek porywa się z motyką na słońce, rozszczepiając opowieść na dwie wiązki nie opanowawszy wcześniej niezbędnego kunsztu narracyjnego, ale i tak chylę kapelusza przed najodważniejszym polskim filmem roku.
Ocena: 60%
Michał Oleszczyk



Tytuł: Daas
Reżyseria: Adrian Panek
Scenariusz (film): Adrian Panek
Rok produkcji: 2011
Kraj produkcji: Polska
Dystrybutor: Best Film
Data premiery: 7 października 2011
Czas projekcji: 102 min.
Gatunek: dramat, historyczny
Wyszukaj w: Wysylkowa.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w:
Wyszukaj w: Allegro.pl
powrót; do indeksunastwpna strona

68
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.