Rezydencja Blithe House w USA pod koniec XIX wieku. Dwunastoletnia Florence, obdarzona bogatą wyobraźnią opowiada niezwykłą historię zawieszoną gdzieś pomiędzy dziecięcym zmyśleniem a twardą rzeczywistością świata dorosłych. „Siostrzyca” jest hołdem dla klasycznej literatury angielskojęzycznej – i nawiązuje do jej najlepszych tradycji.  |  | ‹Siostrzyca›
|
Florence i jej młodszy brat Giles są sierotami, zamieszkującymi wielki stary dom na odludziu, należący do ich wuja. Ich pierwsza guwernantka, panna Whiteaker nieszczęśliwie utopiła się w pobliskim jeziorze. Dzieci, pozostawione same sobie, mają dużo wolnego czasu, który muszą sobie zapełnić. Szczególnie Florence, bo wuj odmawia jej prawa do nauki. Rezolutna dziewczynka uczy się więc czytać w tajemnicy przed wszystkimi, bramą do świata i życia są dla niej lektury. Jej ulubionym miejscem w domu jest duża, zimna, zapomniana przez wszystkich biblioteka z półkami pełnymi książek. Czytelnik poczuje nawet pewną zazdrość. Bo czy nie brzmi to jak marzenie: nie mieć żadnych trosk i domowych obowiązków, a w zamian mnóstwo wolnego czasu na czytanie? Florence nie ma jednak poczucia bezpieczeństwa. Dużo czasu i wysiłku zajmuje jej ukrywanie przed dorosłymi obecności w bibliotece i tego, że umie czytać. Gdyby tylko wuj się dowiedział, co zajmuje jej wolne godziny… Książkową izolację dziewczynki zakłócają regularne odwiedziny chorego na astmę Theo, kolegi z sąsiedztwa. Jej poczucie osamotnienia sięga zenitu, gdy Giles zostaje wysłany do szkoły z internatem, choć szybko zostaje stamtąd odesłany z powrotem. U Florence zaczyna powtarzać się sen o widzianej w ciemnym pokoju kobiecie owiniętej peleryną. Czy dziewczynka traci kontakt z rzeczywistością? Czy coś rzeczywiście zagraża jej i Gilesowi? Groza i umiejętnie budowane napięcie narasta, gdy w domu zjawia się kolejna guwernantka, panna Taylor i w życiu dzieci zachodzą brzemienne w skutkach zmiany. Nie bez znaczenia dla klimatu powieści są opisy scenerii: wszechobecnych luster, zimnych i pustych przestrzeni w starym domu, ciemności i zapachów. Narracja trzyma w napięciu, a sugestywna proza prowadzi czytelnika do pełnego niesamowitości świata pomiędzy prawdą i wyobraźnią. Niestety, nie przekonuje mnie do końca styl opowieści narratorki, który wykreował dla niej autor. Jego zamierzeniem było to, aby Florence posługiwała się swoistym, wymyślonym przez siebie językiem, stąd obecność neologizmów (tu z kolei ukłon autora w stronę Szekspira). Tłumaczka ze swoim zadaniem poradziła sobie świetnie, a jej bardzo twórcze tłumaczenie przekonuje (na przykład „pannna Whiteaker utragiczniła się w jeziorze”, „pokryjomość życia” czy „poschodkowałam na dół”). Zakładając jednak, że tłumaczenie jest wierne, trzeba jednak stwierdzić, że w tej stylizacji autor jest niekonsekwentny. Na początku w tekście neologizmów jest sporo, ale z czasem pojawiają się już tylko z rzadka, co w efekcie tylko razi i rozprasza czytelnika. Wydaje się raczej niepotrzebną manierą i psuje ogólne wrażenie co do odbioru książki. Tym bardziej, że w ślad za wykreowanym językiem nie idzie realizm psychologiczny. Zawarte tu opisy bardzo skomplikowanych zdarzeń i zjawisk z pewnością nie odtwarzają sposobu patrzenia na świat oczami dwunastolatki. Książka wydaje się być pojemna i otwarta dla interpretacji, tak więc jest wręcz wymarzona dla krytyków i tych, którzy lubią rozwiązywać zagadki oraz śledzić literackie tropy i powiązania. Sam autor nie kryje zresztą, że inspiracją do napisania „Siostrzycy” było „W kleszczach lęku” Henry’ego Jamesa, podobieństwo motywów jest tu jak najbardziej zamierzone. W powieści można jednak doszukać się dużo więcej wpływów innych twórców należących do panteonu angielskojęzycznej literatury: Ann Radcliffe, mistrzyni powieści grozy, sióstr Brontë, czy Edgara Allana Poe. Zauważam też pewne podobieństwa do „Władcy much” Williama Goldinga, o czym przekonuje mnie ostatnia scena z udziałem Florence i Theo. John Harding z powodzeniem eksploruje nowe terytoria w klasycznych motywach literackich. Osobiście odebrałam tę książkę jako symbol protestu Florence przeciwko wkraczaniu w świat dorosłych. Dziewczynka nie chce dorosnąć, chce cały czas pozostać dzieckiem (to przecież też jest znany motyw z jednej z brytyjskich powieści!) Z całej siły pragnie żeby nic wokół niej się nie zmieniało, także jej silny, emocjonalny związek z bratem. Próba zgłębienia dawnej rodzinnej tajemnicy zwraca się przeciwko niej samej. Pragnienie Florence, aby pozostać na zawsze w świecie dzieciństwa jest niszczące i wyzwala zło. Nie można spędzić całego życia tkwiąc w jednym domu, w jednym miejscu. Czas nieubłaganie biegnie do przodu, a życie stawia przed nami ciąg konieczności, odsłaniając nowe horyzonty. Aby nie ulec destrukcji trzeba się rozwijać, podążając ścieżką wyznaczoną nam przez los.
Tytuł: Siostrzyca Tytuł oryginalny: Florence and Giles ISBN: 978-83-627-4501-2 Format: 288s. 135×210mm Cena: 33,90 Data wydania: 20 października 2011 Ekstrakt: 80% |