Po tradycyjnie skromniejszym przełomie roku zapowiedzi lutowe prezentują się imponująco. Z bogatej oferty wydawców wybraliśmy dla was ponad 30 wartych uwagi książek.  | W naszym cyklicznym zestawieniu przedstawiamy najciekawsze książkowe premiery nadchodzącego miesiąca. Oczywiście część wyczekiwanych przez nas książek może się później okazać wcale nie tak wspaniała (z czystym sumieniem polecać możemy tylko wznowienia), ale na pewno każda z nich warta jest zainteresowania. Choćby po to, żeby przekonać się, w jakiej formie jest znany pisarz, jak autor poradził sobie z ciekawym/trudnym tematem albo czy książka zasługuje na nadany jej rozgłos. Niestety, nie możemy zagwarantować terminowości wydawania prezentowanych pozycji. Dokładamy wszelkich starań, aby nasze „polecanki” pokrywały się z najświeższymi zapowiedziami, ale te lubią się zmieniać (czytaj: opóźniać) z dnia na dzień. Jeśli więc narobiliście sobie smaku, miesiąc mija, a Wasz księgarz wciąż powtarza „Jeszcze nie ma!”, to listy z pogróżkami prosimy kierować do poszczególnych wydawnictw. Zapraszamy też do zapoznania się z lutowymi zapowiedziami w Kulturowskazie. |  |
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Nową serię „Baśnie Etniczne” sygnowaną przez National Geographic otwierają dwa tomy zbierające odpowiednio podania ludowe z krajów arabskich oraz opowieści powstałych wśród niewolników przywiezionych do Nowego Świata. Nie znajdziemy raczej w tych książkach rozbudowanych opowieści (każdy z tomów zawiera ponad 100 tekstów, a przesadnie opasłe nie będą), ale sądząc po widocznym na okładce znaku „18+” nie jest to lektura, którą możecie kupić swoim milusińskim. Jednak tych starszych może zainteresować.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Miał wyjść wkrótce po wydanym w 2009 roku „Chamowie”. Zacierano już ręce; niewielkie fragmenty, które Tadeusz Sobolewski na przestrzeni lat publikował w prasie, wystarczyły, by wydać o nich antologię „Białoszewski. Przed dziennikiem” (2010). Wychodzi teraz, niespodziewanie w Znaku, nie w PIWie, i dla niektórych będzie to zapewne najważniejsza książka roku. Dziennik Białoszewskiego elektryzuje inaczej niż np. zapiski Iwaszkiewicza czy Mrożka. Co może być w „Tajnym dzienniku” autora „Donosów rzeczywistości”, który i tak „pisał dziennikiem”? Cokolwiek będzie – będzie genialne.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Większości z nas karykatury z drugiej wojny światowej zapewne kojarzą się polskimi wydawnictwami podziemnymi, które próbowały, naśmiewając się z okupanta, jakoś koszmar wojenny łagodzić i podnosić ducha w narodzie. Zgadujemy, że takich grafik w książce Marka Bryanta nie znajdziemy, lecz raczej propozycje angielskie i amerykańskie, zapewne propagandowe. Tak czy inaczej będzie to ciekawe spojrzenie na wroga, a także zapewne mało znane epizody twórcze znanych grafików.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Na nasze ekrany wchodzi film ze znakomitą rolą Michelle Williams w roli Marilyn, a do księgarń trafia literacki pierwowzór. Niezależnie od tego, ile prawdy jest we wspomnieniach Colina Clarka (to wie zapewne tylko on sam), który przeżywa krótkotrwały romans ze słynną gwiazdą, rozgłos wokół książki świadczy, że rzuca ona nowe światło na skomplikowane życie Marilyn Monroe.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Bogato ilustrowany przewodnik po mitycznych bestiach pochodzących z różnych kultur i czasów. Z recenzji wynika że Dell skoncentrował się raczej na stronie wizualnej swojego kompendium, dlatego też często jego „Bestiariusz” polecany jest jako uzupełnienie szczegółowych opisów z „Księgi istot zmyślonych” (aka „Zoologii fantastycznej”) Borgesa. Co nie znaczy że nie jest wart lektury sam w sobie.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Trochę dziwi, że na polskie tłumaczenie popularnych i uznanych wywiadów Oriany Fallaci czytelnicy musieli czekać tak długo. Włoska dziennikarka przeprowadziła w latach siedemdziesiątych szereg wywiadów ze znanymi i potężnymi osobistościami tamtego okresu (wśród nich znajdziemy Indirę Gandhi, Hajle Syllasje, Jasira Arafata i Kaddafiego). Zdecydowania warta polecenia lektura, nawet jeśli większość z jej „bohaterów” (jak i sama autorka) odeszła z tego świata.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
O ile nie lubimy zbytnio w Esensji popularnonaukowego podejścia do nauki, które zbytni nacisk kładzie na „pop”, o tyle zawsze interesowaliśmy się głupotami. A czy może być coś głupszego od zastanawiania się dlaczego pot śmierdzi i czy po śmierci rosną włosy? Jeśli to wszystko będzie naukowo udowodnione to będziemy usatysfakcjonowani.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Wikileaks to jedna z najpopularniejszych marek ostatnich lat, dla wielu miłośników teorii spiskowych ten portal ujawniający zakulisowe działania polityków to wręcz wyrocznia. Kto jednak za nim stoi, czy Wikileaks mają swojego Walesa czy Zuckerberga? Początkowo wiele wskazywało na to, że nie, ale z czasem światu objawiła się twarz Juliana Assange, który stał się symbolem walki z władzą. Kim jest – wizjonerem, wolnościowcem, ofiarą systemu, czy raczej podstawionym figurantem, cynikiem i gwałcicielem? Nie wiemy czy biografia odpowiada na te pytania, ale chętnie sprawdzimy.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Widok morza zawsze kojarzy się z czymś nieznanym i nieogarnionym. Ten motyw wykorzystuje mistrzyni powieści SF i fantasy Ursula le Guin, aby opowiedzieć nam o ludziach, którzy przyjeżdżają nad morze. Każdy przywozi ze sobą smutki i marzenia. Niektórzy zostają na zawsze, inni zaglądają tu tylko na chwilę. Zwykli ludzie – tak, jak każdy z nas. Każdy z nich ma swoja historię, którą chce opowiedzieć morzu. Przekonują się, że morze też ma coś im do powiedzenia.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Pochodząca z lat 80. książka bardzo popularnej brytyjskiej pisarki, której twórczość inspiruje w znacznej mierze tradycja powieści gotyckich. Zresztą podtytuł „A Ghost Story” mówi sam za siebie, a streszczenie nie pozostawia wątpliwości: odcięty od świata dom na bagnach, tajemnicza tytułowa kobieta w czerni i młody notariusz odkrywający złowrogie sekrety z przeszłości – oto czego możemy się spodziewać. Polecamy wielbicielom mrocznej atmosfery oraz angielskich opowieści o duchach.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Popularna norweska autorka kryminałów tym razem wkracza na teren Robina Cooka – thriller medyczny (zresztą nasz redakcyjny spec od skandynawskich kryminałów przyznaje, że Holt zawsze była bardziej „amerykańska” niż „szwedzka”). Punkt wyjścia jest co najmniej intrygujący: okazuje się, że wszczepiane ludziom defibrylatory, małe cudeńka techniki przywracające właściwy rytm pracy serca są… podatne na wirusy komputerowe. Pojawia się tylko pytanie: czy komuś może zależeć na tym by to, co miało leczyć, zabijało? Odpowiedź jest chyba oczywista, ale nas intryguje jak rozwiąże ją para Stubo-Vik.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Polskie wydanie „Finnegans Wake” to wydarzenie niebagatelne, choć trudno spodziewać się, by biło rekordy czytelnictwa w komunikacji miejskiej. Książki nie udało się przetłumaczyć Maciejowi Słomczyńskiemu – pierwsze polskie pełne tłumaczenie (i jedno z nielicznych w ogóle) zawdzięczamy Krzysztofowi Bartnickiemu, który pierwsze fragmenty ogłosił osiem lat temu w „Literaturze na świecie”. Korporacja Ha!art wydaje „Finneganów tren” w serii Liberatura, mocno zorientowanej na materialny nośnik tekstu – książka ma mieć format i szatę graficzną oryginalnych wydań. Szykuje się więc prawdziwe literackie święto – nawet, jeśli nie odważymy się wziąć „Finnegans Wake” do ręki.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
O „Hipnotyzerze” Sebastian Chosiński napisał: „Powieść Larsa Keplera jest nie tylko kryminałem, ale również bardzo sprawnie skonstruowanym pełnym grozy thrillerem psychologicznym o maniakalnym zabójcy”. Biorąc pod uwagę że za „Kontrakt Paganiniego” Lars Kepler został wybrany Pisarzem Roku przez czytelników szwedzkiego magazynu STKF spodziewamy się druga powieść co najmniej dorówna pierwszej.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Gratka dla miłośników historii XX wieku w ujęciu sensacyjnym i nastawionym na ciekawostki. Jacy na co dzień byli najpotworniejsi ludzie XX wieku – Stalin, Lenin, Mao, Hitler, Castro, Tito, Husajn? Czy Hitler i inni przywódcy III Rzeszy mieli przed sobą tylko kilka lat życia bo chorowali na nieuleczalne choroby?  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Drugi tom piątego tomu… wróć, druga część piątego tomu „Pieśni Lodu i Ognia” bardziej niż którykolwiek z poprzednich w centrum fabuły stawia wątki „wielkiej trójki”, czyli pozornie najważniejszych bohaterów sagi: Daenerys, Tyriona i Jona. Akcja w dużej mierze osadzona jest poza Westeros, a zwroty akcji i nowi bohaterowie potrafią zaintrygować. Warto sięgnąć chociażby po to, by sprawdzić, czy długie lata, które Martin spędził na pisaniu „Tańca ze Smokami” były warte naszego czekania. |