Kilka miesięcy temu przeżyłem niemałe zaskoczenie, kiedy dowiedziałem się, że nowe wydawnictwo The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble zostało udostępnione do pobrania zupełnie za darmo na stronie Bandcamp zespołu.  |  | ‹I Forsee The Dark Ahead, If I Stay›
|
Zaskoczenie było oczywiście bardzo pozytywne, bo jak wiadomo nie od dziś, pod szyldem holenderskiego kolektywu wyszło już kilka naprawdę udanych albumów, a niestety tylko stosunkowo nieliczni szczęśliwcy mogli uczestniczyć w koncertach grupy. Za sprawą „I Forsee the Dark Ahead, If I Stay” TKDE upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu: po pierwsze – wreszcie ukazała się ich płyta koncertowa (mamy więc namiastkę wydania scenicznego), po drugie – jest to swego rodzaju „the best of” formacji. Nie dość, że zawiera przekrojowy materiał z całej jej kariery, to stanowi kompilację nagrań z różnych występów, z kilku lat działalności. Tym samym może być świetnym „zestawem startowym” dla początkującego słuchacza, pozwalającym wgryźć się w klimat utworów zespołu i różnorodność, jaką oferuje w ramach swojej twórczości. Warto podkreślić, że ta koncertowa składanka wcale nie brzmi jak zbiór utworów z różnych płyt (dość odmiennych, mimo pewnej ciągłości stylistycznej) ani tym bardziej nagrań zarejestrowanych podczas wielu koncertów – w Polsce, Hiszpanii, Holandii, Słowenii i na Węgrzech. Spójność materiału przemawia za uznaniem płyty za pełnoprawne uzupełnienie dyskografii grupy, a nie tylko za zbędny dodatek (w dodatku darmowy). Album otwiera znacznie skrócona wersja „Celladoor” z ostatniego studyjnego wydawnictwa („From The Stairwell”), tutaj pełniąca rolę intra. Drugi na liście utwór – „Lobby” – to w moim odczuciu jedna z najbardziej przystępnych kompozycji TKDE. Świetnie brzmiące wykonanie, bardzo przestrzenne i za sprawą niesamowitego żeńskiego wokalu – wręcz magiczne. Mroczne piękno w czystej postaci, podlane jazzem i elektroniką. Bardziej ekspresyjny śpiew możemy podziwiać w nieco mniej elektronicznym „Mists of Krakatoa”. Odrobinę plemienności za sprawą partii perkusji przynosi „Adaptation of the Koto Song” – cała kompozycja sprawia wrażenie wyciętej ze ścieżki dźwiękowej jakiegoś filmu, również za sprawą sampla umieszczonego w pierwszej minucie. Wspaniale wypadła „wiązanka” trzech utworów, na liście pod numerem szóstym – „Nothing Changes/Senki Dala/Embers"; kolejny na swój sposób przebojowy fragment albumu – oczywiście w ramach przyjętej konwencji (czy może raczej w jej okolicach, jak na grupę z zacięciem eksperymentalnym przystało). Hipnotyczny, emanujący pięknym smutkiem główny motyw dominuje przez kilka minut nagrania, zostając na długo w pamięci. To tylko niektóre z dowodów na szeroki wachlarz środków wyrazu, jakim posługują się ci muzycy. Do innych zaliczyć należy wykorzystanie gitary basowej w najdłuższym na płycie, powolnym, kroczącym „The MacGuffin”. Ciężki klimat, podkreślany głośnym, przesterowanym brzmieniem basu – to robi wrażenie, chociaż po pewnym czasie wydaje się zbyt jednostajne i nieco nużące. Ostatnie pięć minut kompozycji to zupełna zmiana atmosfery – najpierw wyciszenie, a następnie wybuch muzycznych emocji i rozładowanie napięcia, świdrującego w głowie słuchacza. Pierwszą koncertówkę The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble zaliczam do bardzo udanych płyt – tym bardziej że jest znakomitą wizytówką grupy, zaproszeniem do jej wielowymiarowego muzycznego świata. Mam tylko nadzieję, że w przyszłości zespół zdecyduje się na wydanie albumu z jednym koncertem, w całości – o ile uda mu się zarejestrować całą dramaturgię występu, od początku do końca.
Tytuł: I Forsee The Dark Ahead, If I Stay Nośnik: CD Data wydania: 16 października 2011 Czas trwania: 63:14 Gatunek: elektronika, jazz, koncert Utwory CD1 1) Celladoor [The Netherlands, 2011]: 2:32 2) Lobby [Hungary, 2007]: 7:26 3) Mists Of Krakatoa [Poland, 2011]: 5:08 4) Adaptation Of The Koto Song [Hungary, 2011]: 5:00 5) Symmetry Of 6’s [The Netherlands, 2009]: 6:14 6) The Nothing Changes/Senki Dala/Embers [Hungary, 2007]: 10:04 7) Black Wings [Spain, 2006]: 6:02 8) Goya [The Netherlands, 2009]: 5:34 9) The MacGuffin [Slovenia, 2007]: 15:14 Ekstrakt: 70% |