powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CXVII)
czerwiec 2012

Chaps #303: Kwikwi?
Nikt już, panie, chyba ni wi, czemu on się tak nazywi…
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Ciekawostka:
„Kiwi” to onomatopeja – imitacja dźwięku, jaki wydaje ten charakterystyczny nielot. Maorysi – rdzenni mieszkańcy Nowej Zelandii, którym ptak zawdzięcza nazwę – wierzyli, że jest pod ochroną boga lasu, Tane Mahuta. Z jego piór wykonywali stroje rytualne – a także chętnie jadali jego mięso. Również obecnie kiwi jest ważnym elementem kultury – i jednym ze znaków rozpoznawczych Nowej Zelandii. Wykorzystali to sprzedawcy owocu sprowadzanego z Chin, zwanego pierwotnie „śliwką chińską” – i niezbyt chętnie kupowanego. Ktoś zauważył intrygujące podobieństwo do osobliwego nielota. Owoc przechrzczono więc na kiwi – co zaowocowało spektakularnym sukcesem.
Chaps! na Facebooku – jeszcze więcej ciekawostek i inne bonusy
powrót; do indeksunastwpna strona

114
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.