Od 21 stycznia do 17 marca w Zachęcie - Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie odbędzie się wystawa pt. „Antonisz: Technika jest dla mnie rodzajem sztuki”.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Wystawa jest pierwszą tak obszerną prezentacją obejmującą wszystkie dziedziny działalności Juliana Józefa Antoniszczaka (Antonisza) – współzałożyciela legendarnego Studia Filmów Animowanych w Krakowie, reżysera eksperymentalnych animacji, konstruktora, muzyka i wynalazcy. Oprócz prezentacji bogatego, znanego w niewielkim stopniu szerszej publiczności, dorobku filmowego Antonisza, wystawa koncentruje się na ukazaniu nie mniej fascynującego warsztatu artysty. Punkt wyjścia wystawy stanowi archiwum zawierające dzienniki oraz „pomysłowniki” (gromadzone i segregowane na przestrzeni kilkudziesięciu lat zbiory notatek, „złotych myśli”, wycinków z gazet, projektów maszyn). Prezentowany wybór zapisków i szkiców daje rzadką okazję prześledzenia (czasem bardzo precyzyjnego) procesu twórczego – od spisanego na świstku papieru pierwszego pomysłu filmu lub maszyny, po kolejne etapy realizacji. Non-camerowe filmy, w których Antonisz stale powraca do takich tematów jak przemijanie, walka z czasem, choroba, a także ludzka głupota, potraktować można również jako swoisty dziennik, zapis jego lęków i obsesji. Artystę wyraźnie fascynuje ciało-mechanizm i jego działanie nie tylko jako motyw filmu, lecz także jego udział w procesie tworzenia i odbiorze filmu. Ciekawi go nie tylko eksperymentowanie na taśmie filmowej, ale i testowanie wrażliwości i wytrzymałości widza. Zafascynowany kinetycznymi zabawkami i optycznymi machineriami, sięgał do korzeni kina. Postulowaną przez siebie w Manifeście Artystycznym Non Camera ideę powrotu do rękodzieła Antonisz realizował we wszystkich dziedzinach twórczości. Ważną częścią wystawy są skonstruowane przez Antonisza według własnego pomysłu mechaniczne urządzenia służące do pracy w technice non-camerowej – eksperymentów bezpośrednio na taśmie filmowej. Niezwykłe maszyny – „pantografy”, „dźwiękownice”, „animografy”, „sonografy” – zamykane w skrzyniach-walizkach stwarzały artyście możliwość indywidualnej pracy twórczej niezależnej od instytucji i biurokracji. Wszystko, co robił było podporządkowane nadrzędnemu celowi: pracować jak najwięcej, jak najbardziej wydajnie, jak najszybciej. Projektowane i tworzone przez niego maszyny oraz przedmioty codziennego użytku, a także pewne elementy specyficznej „architektury wnętrz” będącej również swoistym handmade artysty, tworzą na wystawie szczególną atmosferę pracowni-laboratorium, w której – jak mówił Antonisz – technika stawała się rodzajem sztuki. Wystawie towarzyszy pierwsza przekrojowa publikacja podsumowująca wszystkie dziedziny twórczości Juliana Antoniszczaka. Zachęta Narodowa Galeria Sztukipl. Małachowskiego 3, 00-916 Warszawa tel. 22 556 96 00 Czynne: wtorek – niedziela, godz. 12–20 Wstęp: normalny 15 zł, ulgowy 10 zł, grupowy 8 zł (powyżej 15 osób), rodzinny 18 zł |