powrót; do indeksunastwpna strona

nr 07 (CXXIX)
wrzesień 2013

Espoo Ciné 2013: Piękna i szalona
Katell Quillévéré ‹Suzanne›
Melancholijne słowa piosenki Leonarda Cohena rozbrzmiewają w ostatnich minutach „Suzanne”, drugiego filmu młodej reżyserki Katell Quillévéré. Stanowią dobre podsumowanie opowieści o kobiecie, która popełnia błędy, rani siebie i bliskich, ale i tak pozostajemy nią zafascynowani.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Suzanne›
‹Suzanne›
„Suzanne zabiera cię do swojego miejsca nad rzeką
Możesz słyszeć przepływające łodzie
Możesz spędzić z nią noc
I wiesz, że jest szalona
Ale właśnie dlatego chcesz tu być.”
„Suzanne”, Leonard Cohen (tłum. autorki)
Film otwiera scena przygotowań do szkolnego występu. Małe dziewczynki stroją się przed lustrem, wszędzie latają pióra, błyszczy brokat, po raz pierwszy nakłada się makijaż i buciki na obcasie, na widowni siedzą dumni rodzice. Jedna z dziewczynek uśmiecha się do oglądających występ siostrzyczki i ojca, później szuka wzrokiem kogoś, kogo najwyraźniej brakuje wśród publiczności. Już wtedy zdajemy sobie sprawę, że tę rodzinę wcześnie naznaczyła tragedia.
Po śmierci matki, pracujący jako kierowca ciężarówki ojciec samotnie wychowuje dwie córeczki, Suzanne i Marię (doskonałe Apollonia Luisetti i Fanie Zanini). Zabiera je na przejażdżki, nie potrafi powstrzymać uśmiechu przysłuchując się ich przekomarzaniom. Widać, że im ze sobą dobrze, że lubią być razem. To szczęście nie trwa jednak długo, ponieważ w „Suzanne” czas płynie bardzo szybko.
Po paru minutach filmu następuje zaciemnienie i rozkoszne dziewczynki są już nastolatkami. Suzanne wydaje się bardziej nieśmiała od przebojowej siostry, która prowokuje stylem „na Madonnę” i zaczepia chłopaków. Niestety, są to tylko pozory; Suzanne jest w trzecim miesiącu ciąży. To wydarzenie zaważy na jej całym życiu.
Akcja filmu obejmuje 25 lat, Quillévéré przeskakuje lata, czasem nawet dziesięciolecia i nie zwalnia ani na chwilę. Ukazuje życie tytułowej bohaterki za pośrednictwem serii krótkich epizodów, niektóre z nich są lepsze, inne trochę gorsze (pojawiający się w pewnym momencie wątek kryminalny wydaje się nakreślony zbyt grubą kreską). Te, które są dobre, są jednak bardzo dobre.
„Suzanne” nie skupia się wyłącznie na głównej bohaterce, poznajemy jej siostrę, ojca, dzieci i kochanka. Na każdym z nich wywiera piętno, bezpowrotnie zmienia tryb ich życia. To jej historia, ale też jednocześnie saga rodzinna.
Epizodyczna struktura filmu czasem osłabia emocjonalny ładunek historii. Niektóre wątki rozwiązywane są zbyt szybko, inne, stanowiące ważny element opowieści (jak na przykład umieszczenie synka Suzanne w rodzinie zastępczej), są wręcz pomijane. Film przypomina trochę zwiastun melodramatycznego serialu, w którym sugeruje się nam, co zobaczymy w przyszłym sezonie. Reżyserka pokazuje tylko część historii, reszty musimy domyśleć się sami.
Od samego początku jest dla nas jasne, że od zabaw stylistycznych Quillévéré bardziej interesują emocje. Pokłada w swoich aktorach dużo zaufania, to na nich opiera się film. Wzrusza zarówno grająca Marię Adele Haendel, jak i znany głównie z ról komediowych François Damiens w roli ojca, ale i tak wyjdziemy z kina pamiętając przede wszystkim twarz delikatnej Sary Forestier.
Jej Suzanne nie jest zła, po prostu przy swoich wyborach nie zawsze kieruje się tym, co najlepsze dla innych. Gdy ojciec pyta, czemu chce zatrzymać dziecko, odpowiada: „bo taką mam ochotę.” Nie myśli o konsekwencjach, przypomina ćmę lecąca do światła.
Suzanne potrzebuje innych, nie może znieść samotności. Nie odstępuje na krok siostry, potem wszędzie chodzi z synkiem. Gdy się zakochuje, nawet minuta spędzona bez ukochanego wydaje się nie do zniesienia. Nie dla niej połowiczne rozwiązania, oddaje się wszystkiemu całkowicie i kompletnie.
W przeciwieństwie do zaradnej Marii Suzanne dryfuje, kierunek nadają jej inni. Zmieni się to dopiero pod sam koniec filmu. Nie jest to silna postać, nie wiadomo czy należałoby ją przytulić czy porządnie nią potrząsnąć, ale z pewnością chce się z nią zostać.
„Chcesz z nią podróżować
Chcesz z nią podróżować bez celu
I wiesz, że możesz jej zaufać
Bo dotknęła twego idealnego ciała swą myślą.”



Tytuł: Suzanne
Zdjęcia: Tom Harari
Rok produkcji: 2013
Kraj produkcji: Francja
Czas trwania: 94 min
Gatunek: dramat
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

18
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.