powrót; do indeksunastwpna strona

nr 09 (CXXXI)
listopad 2013

Gdy zapada zmrok
Peter V. Brett ‹Wojna w blasku dnia. Księga I›, Peter V. Brett ‹Wojna w blasku dnia. Księga II›
Wbrew swemu tytułowi „Wojna w blasku dnia”, trzecia część cyklu demonicznego Bretta, opisuje przede wszystkim walkę toczoną w świetle gwiazd – przeciw demonom, zaniepokojonym rosnącą potęgą ludzi.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
O „Malowanym człowieku”, pierwszym tomie cyklu, dowiedziałam się z fragmentu, rozdawanego w jednej z księgarń. Zaintrygował mnie na tyle, że natychmiast zakupiłam książkę i ani przez chwilę nie żałowałam tego wydatku: powieść jest bowiem wciągająca, dobrze napisana, wielowątkowa, osadzona w fascynującym, rozbudowanym świecie. Tom drugi, „Pustynna włócznia”, chociaż odrobinę słabszy, zdobył moje uznanie pokazaniem kultury Krasjan, zaprezentowaniem innego spojrzenia na wydarzenia i tego, że oprócz bieli i czerni istnieją odcienie szarości. Chociażby Jardir, bohater jawiący się w „Malowanym człowieku” jako jednoznacznie zły charakter okazał się odważnym, honorowym człowiekiem, najlepszym, jakim mógłby być dorastając w takich warunkach, wprowadzającym rewolucyjne zmiany w swojej społeczności. Dwa pierwsze tomy postawiły wysoko poprzeczkę, toteż zasiadając do lektury „Wojny w blasku dnia” miałam spore oczekiwania – i trochę się rozczarowałam, przynajmniej na początku.
W „Pustynnej włóczni” prowadzeni przez Jardira Krasjanie, pustynny lud, zdolny do zabijania demonów dzięki runom odebranym Arlenowi , zdobyli Rizon i szykują się do dalszej walki, tytułowej Wojny w Blasku Dnia. Celem Zielarki Leeshy z Zakątka, muzyka Rojera oraz Arlena zwanego Naznaczonym, stała się ochrona mieszkańców północy nie tylko przed zagrożeniem, jakie niesie noc, ale także przed najazdem Krasjan. Tymczasem z otchłani wypełzły potężne, sprytne demony, zaniepokojone poczynaniami dwóch głównych bohaterów. W pierwszej części „Wojny w blasku dnia” jednak niewiele miejsca poświęcono kontynuacji tych wątków. Czytelnicy poznają za to historię Inevery, małżonki Jardira – historię, dodajmy, może i pozwalającą na lepsze poznanie dama’ting, ale niewiele wnoszącą do fabuły, stanowiącą swego rodzaju zapychacz. Dzieje Inevery same w sobie, rozpatrywane niezależnie od reszty cyklu, są ciekawe, jednak zmierzają do znanego już czytelnikom finału, a śledzenie tych samych wydarzeń oczami trzeciej osoby mnie trochę znużyło. Plusem rozdziałów dotyczących przeszłości Inevery jest ukazanie krasjańskiej kultury z punktu widzenia kobiety.
Fragmenty poświęcone innym postaciom, na przykład Arlenowi oraz Reenie, również zawierają niewiele niezbędnych treści. Podczas lektury nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że autor na siłę rozpycha cykl do granic możliwości, żeby przypadkiem za wcześnie nie dobrnąć do końca. Gdzie w ogóle ta tyłowa Wojna w Blasku Dnia? Po co mi informacje, że Inevera była dręczona na początku swojego szkolenia? Na szczęście pojawiło się parę dobrze opisanych scen walk, wątek odmienności ludów północy i pustyni chociaż już nie nowy, pozostaje ciekawy, styl Bretta wciąż trzyma poziom, nie umarłam więc z nudów i przeczytałam tę część z przyjemnością – ale i bez zachwytów.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Druga część mile mnie zaskoczyła. Brett wrócił do poziomu, który prezentował na początku cyklu. Fabuła wreszcie ruszyła do przodu. Wraz z Nowiem z Otchłani wypełzają najpotężniejsze demony, tym razem działające w zorganizowany sposób. Zarówno mieszkańcy Zakątka Drwali, jak i Krasjanie muszą przygotować się do walki z otchłańcami. Dochodzi także do długo oczekiwanej konfrontacji pomiędzy dwoma kandydatami na Wybawiciela. Dzieje się sporo, nie ma zapychaczy, akcja trzyma w napięciu, bohaterowie nie irytują tak jak w pierwszej części. Pojawiają się sceny zapadające w pamięć: chociażby druga bitwa o Zakątek czy niespodziewane wesele. Wreszcie też dostajemy szansę na poszerzenie swojej wiedzy o demonach. Znów niecierpliwie przerzucałam kolejne strony, zastanawiając się, co będzie dalej, a gdy dotarłam do zakończenia, miałam ochotę walnąć głową o biurko. Jak to, już koniec? I teraz trzeba czekać rok albo dwa na ciąg dalszy?
Bohaterowie Bretta są różnorodni, wiarygodnie przedstawieni, a opisywane w powieściach wydarzenia nie pozostają bez wpływu na ich charaktery, wielu przechodzi znaczącą przemianę. Autor przykłada do kreacji postaci wiele uwagi: czytelnik wie czym się kierują, czego pragną, ma okazję poznać bohaterów zarówno przez opisy, jak i zachowanie. W „Wojnie w blasku dnia” niektórzy z nich stają się jednak straszliwie irytujący. Dotyczy to przede wszystkim pań. Chwilami naprawdę chciałam, żeby jakiś otchłaniec porwał Leeshę i Rennę, a może także Ineverę. Idealizm Zielarki z Zakątka od początku był denerwujący, ale w tym tomie doprowadzał mnie do szału, w dodatku nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że ta teoretycznie mądra, silna kobieta, postępuje coraz głupiej. Porządny kopniak nie zaszkodziłby także Arlenowi Balesowi, który wbił sobie do głowy kilka idiotycznych przekonań i trzymając się ich nie myśli nad konsekwencjami swoich czynów – w tym przypadku trudno jednak traktować to jako wadę powieści, prawdopodobnie jest to zabieg celowy. Arlen od samego początku był wyjątkowo uparty i niezbyt skory do słuchania cudzych racji.
Po „Wojnę w blasku dnia” warto sięgnąć i nie należy zrażać się pierwszą częścią. Wielbiciele serii pewnie i tak to zrobią, osobom zaś nie znającym twórczości Bretta mogę jego cykl demoniczny polecić z czystym sumieniem. Nie jest pozbawiony wad, zdecydowanie jednak przeważają nad nimi zalety i jak dotąd autor zdołał uniknąć przypadłości częstej przy cyklach fantasy: obniżanie ich jakości z tomu na tom – bo pomimo średniego początku „Wojna w blasku dnia” w ostatecznym rozrachunku dorównuje „Pustynnej włóczni” i tylko trochę ustępuje „Malowanemu człowiekowi”.



Tytuł: Wojna w blasku dnia. Księga I
Tytuł oryginalny: Daylight War
Data wydania: 3 kwietnia 2013
ISBN: 978-83-7574-850-5
Format: 680s. 125×205mm
Cena: 44,90
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%

Tytuł: Wojna w blasku dnia. Księga II
Tytuł oryginalny: Daylight War
Data wydania: 28 czerwca 2013
ISBN: 978-83-7574-854-3
Format: 600s. 125×205mm
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

59
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.