 |  | ‹Bolało jeszcze bardziej›
|
Agnieszka ‘Achika’ Szady [90%] Dwanaście reportaży składających się na tę książkę czytelnicy mogą pamiętać z Gazety Wyborczej lub Dużego Formatu. Szczególnie, że niektóre naprawdę trudno zapomnieć: odnalezienie szkieletów trójki noworodków, kobieta mająca dziecko z własnym ojcem, wywiad z chłopakami z najgorszej łódzkiej dzielnicy (chociaż mnie akurat, jak się okazało, najmocniej w pamięci utkwił artykuł o gimnazjalistkach lansujących się w prowincjonalnej dyskotece). Jedyny w miarę optymistyczny akcent to losy trzech nastolatków, którzy dzięki własnej ciężkiej pracy oraz życzliwemu podejściu kilku spotkanych osób wyszli na ludzi. Teksty powstały w latach 1992-2005, ale właściwie nie da się tego poznać, tematyka jest tak aktualna, że mogłyby być napisane wczoraj. Narracja łączy ze sobą różne elementy, zależnie od potrzeb: typowy wywiad, monolog, mowę pozornie zależną, dynamiczny opis, suche streszczenie, list albo stylizację na stenogram z wiejskiego zebrania. Wspólnym mianownikiem jest natomiast pochodzenie bohaterów: tak zwana Polska B: małe miejscowości lub kiepskie adresy w dużych miastach, brak perspektyw na przyszłość. Autorka nie osądza swoich bohaterów, a jeżeli okoliczności danej sprawy są niejasne (na przykład w reportażu o zabójstwach poporodowych), oddaje głos zarówno jednej jak i drugiej stronie. Dzięki zróżnicowanej narracji „Bolało jeszcze bardziej” czyta się bez znudzenia, a urozmaicona – lecz zawsze poruszająca istotne sprawy społeczne – tematyka sprawia, że od artykułów trudno się oderwać.  |  | ‹Historie przedhistoryczne›
|
Wydawnictwo Zysk w ostatnim czasie wykonuje kawał dobrej roboty, przypominając nam książki zupełnie wymazane przez lata z powszechnej czytelniczej świadomości. „Historie przedhistoryczne” ukazały się drukiem w tym samym czasie, kiedy pierwsze utwory dla dzieci publikował Jan Brzechwa, a więc tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej. Jakże jednak inaczej potoczyły się losy obu pisarzy: Brzechwa stał się niemal symbolem literatury dziecięcej wysokiej jakości, tymczasem o zmarłym w 1942 roku w obozie w Mauhausen Ostrowskim słuch zaginął. A szkoda, bo „Historie przedhistoryczne” przenoszą nas w czasy, gdy przesłanie moralne, element dydaktyczny były w literaturze skierowanej do młodych odbiorców na naczelnym miejscu. Wszystkie opowieści mają podobną strukturę: zaczynają się od ilustracji nakreślającej temat, a potem jest wstęp i rozwinięcie, które koncentruje się na kwestii wynalazczości ludzkości i oporu społeczności wobec nowych, zmieniających znaną rzeczywistość przedmiotów. Historie są napisane przepięknym, barwnym, żywym językiem, pełnym ironicznych wtrętów i brzmiącym świeżo i zrozumiale, mimo upływu lat. Jeśli chodzi o rodzaj humoru w nich zawarty, to w pierwszej kolejności przywodzą mi one na myśl książeczki o Koziołku Matołku Kornela Makuszyńskiego i mądrości Papcia Chmiela w komiksach o Tytusie. Doskonale nadają się do wspólnego czytania z dzieckiem, ale i dorosły będzie miał niemało frajdy z lektury, właśnie z uwagi na znakomitą warstwę językową, świetnie oddająca sposób myślenia naszych przodków, którzy mierzyli się z kolejnymi etapami rozwoju technologicznego i czasem ta technologia ich przerastała. Czy to nie przypomina nam czegoś? „Jak to się więc stało, cytując wydawcę, że tak piękna i wartościowa polska książka dla dzieci jest u nas praktycznie nieznana?!” Doprawdy nie wiem, ale do nadrobienia tej zaległości jest teraz wspaniała okazja.  |  | ‹Miedzianka. Historia znikania›
|
Agnieszka ‘Achika’ Szady [50%] Dziennikarz i fotograf Filip Springer dołożył starań, by zrekonstruować historię niewielkiego miasta Miedzianka, wcześniej zwanego Kupferbergiem: ośrodka górniczego (a przez pewien czas również uzdrowiska), w którym po wojnie odkryto rudy promieniotwórcze. Autor sięgnął aż do kronik z późnego średniowiecza, lecz właściwa „akcja” książki zaczyna się w latach 20. Narracja prowadzona jest w większości w czasie teraźniejszym, dzięki czemu czytelnik ma wrażenie, że wszystko rozgrywa się na jego oczach. Dzieje miasteczka poznajemy poprzez scenki z życia rozmaitych osób: najpierw Niemców, potem polskich osadników i wreszcie Polaków urodzonych już na miejscu. Niektóre postaci przewijają się w wielu odsłonach, powracając przy kolejnych zakrętach historii, lecz wszystkich razem jest zbyt dużo, by zapamiętać więcej niż dwa czy trzy nazwiska. Niestety, przy takim nagromadzeniu trudno również przywiązać się do jakiegoś konkretnego bohatera, nawet mimo tego, że losy wielu z nich śledzimy na przestrzeni niemal całego ich życia. Współczucie dla tragicznych w większości życiorysów gubi się w natłoku nazwisk i w końcu w pamięci czytelnika pozostaje raczej ponura atmosfera wojny, powojnia oraz ciężkich lat 50. XX wieku, kiedy w Miedziance funkcjonowała ściśle tajna kopalnia uranu. Springer wydobywa na światło dzienne fakty nieznane przeciętnemu czytelnikowi, dzięki czemu książka jest bardzo wciągająca, choć niełatwa w lekturze. Dodatkowymi atutami są archiwalne zdjęcia oraz spis bibliograficzny.  |  | ‹Pitu i Kudłata w opałach›
|
Agnieszka ‘Achika’ Szady [80%] W trzeciej części przygód bystrego rodzeństwa oboje już chodzą do szkoły, lecz charaktery i podejście do świata nie zmieniły im się ani trochę. Kudłata jak zwykle interesuje się zdobywaniem pieniędzy, jej brat piłkarstwem, zaś jedno i drugie pragnie dostawać jak najwięcej prezentów, co w rozdziale „O tym, jak prawie złapaliśmy Wróżkę Zębuszkę” eskaluje w istny wyścig. Książka została wydana w serii „Kumple Mikołajka” i istotnie, kto zaśmiewał się do rozpuku przy perypetiach małego Francuza, ten zapewne odnajdzie tu zbliżony klimat, ponieważ humor często zasadza się na niezrozumieniu przez dzieci danej sytuacji, którą oczywiście rozumie czytelnik (szczególnie wyraziste w opisie obchodzenia Halloween oraz… 11 listopada); albo przeciwnie – dzieci, które tylko udają, że czegoś nie wiedzą, żeby osiągnąć własne cele (najczęściej prezenty). Problem tylko w jednym: życie codzienne Mikołajka było typowe dla większości francuskich dzieci w jego czasach, natomiast z Pitu i Kudłatą identyfikować się może chyba tylko garstka potomstwa zamożnych Warszawiaków.  |  | ‹Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych›
|
Agnieszka ‘Achika’ Szady [60%] Książka zawiera 28 wywiadów z mieszkańcami Chin, którzy z rozmaitych powodów znajdują się na nizinach społecznych lub wręcz na marginesie życia. Czasem z przyczyn zdrowotnych, jak niewidomy grajek lub wieśniak posądzony o trąd, czasem na skutek wykonywanego zawodu, lecz najczęściej w wyniku represji politycznych. W każdej opowieści pojawia się rewolucja komunistyczna, rewolucja kulturalna lub rozmaite późniejsze zawirowania partyjne (niektóre słabo znane w Polsce), nieodmiennie skutkujące tragediami zwykłych, często zupełnie przypadkowych ludzi: na przykład dyrygenta, który chwalił utwory kompozytora uznanego później za wroga ludu. Z początku opisy tortur, egzekucji, seansów nienawiści oraz głodu i ogólnej nędzy robią straszliwe wrażenie – szczególnie w zestawieniu z beznamiętną często narracją – jednak po pewnym czasie zaczynają nużyć i wywoływać wrażenie, że czytamy w kółko tę samą historię. Liao Yiwu sam siedział w więzieniu za napisanie poematu o protestach na placu Tiananmen, nic więc dziwnego, że notując ludzkie opowieści wielką wagę przykłada do ukazania zbrodni komunistycznych… chociaż i współczesność Chin zostaje odmalowana w ciemnych barwach: dawne tradycje i obyczaje ślubne czy pogrzebowe zanikają, wypierane przez naśladownictwo Zachodu. A nawet, kiedy dowiadujemy się ciekawych rzeczy o tradycyjnej muzyce czy obrzędach (jak choćby tytułowe „prowadzenie umarłych”), to na plan pierwszy wybija się towarzyszący im dramat bohaterów.
Tytuł: Za króla, ojczyznę i garść złota Data wydania: 21 września 2007 ISBN: 978-83-89595-36-2 Format: 320s. 125×195mm Cena: 29,50 Gatunek: fantastyka Ekstrakt: 70%
Tytuł: Każdy szczyt ma swój Czubaszek Data wydania: 18 października 2011 ISBN: 978-83-7648-950-6 Format: 320s. 168×240mm; oprawa twarda Cena: 39,90 Gatunek: humor / satyra, non-fiction Ekstrakt: 50%
Tytuł: Dzieci ojczyzny. Opowiadania historyczne dla młodzieży Data wydania: 23 czerwca 2014 ISBN: 978-83-7785-420-4 Format: 214s. 140×215mm; oprawa twarda Cena: 39,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży, historyczna
Tytuł: Jej portret. Najpiękniejsze wiersze i piosenki Data wydania: 16 października 2012 ISBN: 978-83-7839-378-8 Format: 376s. 130×186mm; oprawa twarda Cena: 44,– Gatunek: non-fiction, poezja Ekstrakt: 60%
Tytuł: Moja pierwsza mitologia Data wydania: 6 listopada 2013 ISBN: 978-83-10-12428-9 Format: 280s. 165×215mm; oprawa twarda Cena: 49,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 70%
Tytuł: Bolało jeszcze bardziej Data wydania: 10 września 2012 ISBN: 978-83-7536-443-9 Format: 192s. 125×195mm Cena: 39,90 Gatunek: non-fiction, podróżnicza / reportaż Ekstrakt: 90%
Tytuł: Historie przedhistoryczne Data wydania: 25 listopada 2013 ISBN: 978-83-7785-375-7 Format: 190s. 205×195mm; oprawa twarda Cena: 19,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 90%
Tytuł: Miedzianka. Historia znikania Data wydania: 26 października 2011 ISBN: 978-83-7536-287-9 Format: 272s. 125×195mm Cena: 36,90 Gatunek: podróżnicza / reportaż Ekstrakt: 50%
Tytuł: Pitu i Kudłata w opałach Data wydania: 15 stycznia 2014 ISBN: 978-83-240-2823-8 Format: 304s. 144×205mm; oprawa twarda Cena: 34,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 80%
Tytuł: Prowadzący umarłych. Opowieści prawdziwe. Chiny z perspektywy nizin społecznych Tytuł oryginalny: The Corpse Walker: Real Life Stories, China from the Bottom Up Data wydania: 24 lutego 2011 ISBN: 978-83-7536-236-7 Format: 376s. 133×215mm Cena: 38,90 Gatunek: non-fiction, podróżnicza / reportaż Ekstrakt: 60% |