powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CXLII)
grudzień 2014

Co nam w kinie gra: Siostry i Schiller
Dominik Graf ‹Siostry i Schiller›
Wczoraj do naszych kin trafił film Dominika Grafa „Siostry i Schiller”, który recenzowaliśmy przy okazji festiwalu Transatlantyk.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
„Siostry i Schiller” wyszły spod ręki jednego z najbardziej doświadczonych współczesnych reżyserów niemieckich, Dominika Grafa (rocznik 1952). Mogą jednak być o tyle zaskoczeniem, że wcześniej twórca ten kojarzył się raczej z kinem gatunkowym – taśmowo realizowanymi dla telewizji serialami kryminalnymi i sensacyjnymi oraz thrillerami („Kotka”, „Niepokonani”, „Mapa serca”). Tymczasem „Siostry…” to dramat kostiumowy, którego akcja rozgrywa się na przełomie XVIII i XIX wieków. I to na dodatek oparty na autentycznych wydarzeniach. Tytułowy „Schiller” to nie kto inny jak Friedrich Schiller, niemiecki poeta, dramaturg, historyk i filozof, najważniejsza – obok Johanna Wolfganga Goethego – postać swojej epoki na firmamencie literatury. „Siostry” natomiast to Charlotte i Caroline von Legenfeld, z którymi przez lata łączył pisarza namiętny, chociaż niepozbawiony okresów burzy i naporu, miłosny trójkąt.
Film Grafa zaczyna się sielankowo, ba! można by nawet pomyśleć, że mamy do czynienia z kostiumowo-biograficzną komedią romantyczną. To oczywiście jak najbardziej świadomy zabieg reżysera, mający podkreślić kontrast pomiędzy dość frywolnym początkiem a dramatycznym i ponurym finałem. Jest rok 1788; do prowincjonalnego Rudolstadt w Turyngii, gdzie w zamku należącym do jej zięcia, mieszka ze swoimi dwiema córkami wdowa Louise von Legenfeld (w tej roli Claudia Messner), przybywa trzydziestoletni Friedrich Schiller (Florian Stetter, znany z dramatu wojennego „Sophie Scholl” i również pokazywanej na tegorocznym Transatlantyku „Drogi krzyżowej”), już wtedy ceniony i uznany poeta. Z miejsca robi wielkie wrażenie na mieszkańcach miasteczka, w tym i na dwóch siostrach. I chociaż starsza Caroline (gra ją Hannah Herzsprung, która miała już przetarcie w kinie kostiumowym, grając w „Ludwiku II”) jest już zamężna, nie stoi na przeszkodzie, by podjęła starania o przyciągnięcie uwagi słynnego adepta pióra. Tym bardziej że ślub wzięła głównie po to, aby ratować rodzinę przed materialnym upadkiem, a mąż na co dzień i tak przebywa z dala od domu. W Friedrichu podkochuje się jednak także młodsza Charlotte (Henriette Confurius), która ma tę przewagę nad siostrą, że nie krępują jej więzy małżeńskie. Ale to i tak nie ma większego znaczenia, parę lat wcześniej bowiem panie von Legenfeld przyrzekły sobie solennie, że w życiu wszystko będą robiły razem.
I tak jest również tym razem. Obie uwodzą Schillera, zostają jego kochankami i planują, co zrobić, aby ten związek przetrwał jak najdłużej. Zaskakująca siostrzana solidarność. Ale tylko do czasu. Gdy do relacji trojga bohaterów zaczyna wkradać się, chcąc nie chcąc, zazdrość, gdy dają o sobie znać ambicje i niespełnione marzenia, lekki ton filmu ustępuje pola dramatowi i wzajemnym oskarżeniom. Przecież nie od dziś wiadomo, że jakakolwiek próba ręcznego sterowania uczuciami z góry skazana jest na porażkę. Graf postawił przed sobą trudne zadanie i nie do końca wyszedł z niego zwycięsko. Historię tego miłosnego trójkąta opowiedział w dużej części za pomocą listów wysyłanych do siebie przez bohaterów. Nierzadko więc obserwujemy twarze głównych postaci skierowane prosto do kamery; jeszcze częściej skazani jesteśmy na słuchanie głosów aktorów z offu, a przebieg zdarzeń jest podawany na tacy. To przyspiesza nieco kolej rzeczy, ale jednocześnie upodabnia obraz do wystawnego dokumentu, który po jakimś czasie zaczyna nużyć. I pewnie dlatego skończyło się jedynie na nominacji do Złotego Niedźwiedzia.



Tytuł: Siostry i Schiller
Tytuł oryginalny: Die geliebten Schwestern
Dystrybutor: Aurora Films
Data premiery: 28 listopada 2014
Reżyseria: Dominik Graf
Zdjęcia: Michael Wiesweg
Scenariusz: Dominik Graf
Rok produkcji: 2014
Kraj produkcji: Austria, Niemcy, Szwajcaria
Czas trwania: 138 min
Gatunek: dramat, historyczny, melodramat
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

85
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.