W tym roku będzie obchodzić trzydzieste trzecie urodziny. Uważana jest za jedną z najzdolniejszych norweskich gitarzystek jazzowych i rockowych. Od kilku lat prowadzi własne trio, z którym w ubiegłym roku nagrała trzecią długogrającą płytę – „Enfant Terrible”. Najbardziej „terrible” jest w tym wydawnictwie okładka, ale poza nią album zespołu prowadzonego przez Hedvig Mollestad zasługuje na szczególną uwagę.  |  | ‹Enfant Terrible›
|
Hedvig Mollestad Thomassen (bo tak brzmi jej pełne nazwisko) przyszła na świat w 1982 roku w norweskim Ålesund. Karierę zaczęła, jak to często bywa z muzykami uprawiającymi poletko jazzowe i rockowe, od przygrywania innym. Można ją więc usłyszeć na płytach tak różnych wykonawców, jak death’n’rollowa grupa The Cumshots („A Life Less Necessary”, 2009), gdzie o dziwo gra na fortepianie, a nie gitarze, popowo-rockowy kobiecy band Vom („Viva la Vom”, 2010), Jarle Bernhoft („1:Man 2:Band”, 2010) i Jon Eberson Group („The Coarse Sand & The Names We Wrote”, 2011). Nie powinien chyba jednak dziwić fakt, że dla tak zdolnej instrumentalistki nie było to spełnienie marzeń; z tego też powodu postanowiła stworzyć własny zespół, w którym nikt nie będzie jej narzucał, co i jak ma grać. W efekcie z tej tęsknoty za artystyczną wolnością w 2011 roku zrodziło się Hedvig Mollestad Trio. Jego skład uzupełnili: młodsza od liderki o trzy lata basistka (i kontrabasistka) Ellen Brekken oraz perkusista Ivar Loe Bjørnstad, dla których zaproszenie od znacznie bardziej doświadczonej koleżanki po fachu było szansą na wybicie się w branży.  | |
I tak też się stało. Dzięki Hedvig Mollestad Trio wielbiciele jazzu usłyszeli chociażby, że od jakiegoś czasu istnieje formacja Ellen Brekken Quartet, która – choć dotąd nie nagrała jeszcze płyty – nie może ostatnimi czasy narzekać na brak propozycji koncertowych. Poza tym w ubiegłym roku Ellen znalazła się również w składzie niezwykle interesującego, łączącego jazz ze skandynawską muzyką etniczną, projektu Maar, który zadebiutował albumem „Vrangsvevd”. Z kolei Bjørnstad najpierw trafił do jazzrockowej grupy Cakewalk („Wired”, 2012; „ Transfixed”, 2013), by następnie wspomóc swym talentem śpiewającą jazzowe ballady wokalistkę Anję Eline Skybakmoen („We’re the Houses”, 2014). W tym czasie panna Mollestad związała się luźno z niezwykle cenioną w Europie Północnej Trondheim Jazz Orchestra („Migrations”, 2011; „Ekko”, 2014) oraz gościnnie pojawiła się – jako hammondzistka i gitarzystka – na płycie hardrockowo-progresywnej formacji El Doom & The Born Electric („El Doom & The Born Electric”, 2012).  | |
To były jednak mimo wszystko tylko „skoki w bok”. Nie bacząc na nie, Hedvig Mollestad Trio działało pełną parą, publikując w ciągu niespełna czterech lat funkcjonowania trzy albumy. W 2011 roku ukazał się debiutancki „Shoot!”, dwa lata później – „All of Them Witches”, a w kwietniu ubiegłego roku – „Enfant Terrible”. W ramach tras promujących płyty zespół sporo podróżował, docierając także dwukrotnie do Polski (ostatnio przed trzema miesiącami). Wszystkie wydawnictwa ujrzały światło dzienne nakładem renomowanej szwedzkiej wytwórni Rune Grammofon, co też należy uznać za wyznacznik wysokiej pozycji grupy na firmamencie skandynawskiego jazz-rocka. Materiał, który wypełnił najnowszy – jak do tej pory – krążek, trio zarejestrowało „na żywca” w studiu Ocean Sound Recordings w gminie Giske, na norweskiej prowincji. Znając ten fakt, nie należy zatem dziwić się dwóm rzeczom: że płyta nie należy do najdłuższych (w sumie liczy sobie niespełna trzydzieści sześć minut) i że usłyszeć można na niej sporo improwizacji gitarowych. Takie jednak od samego początku było założenie artystów.  | |
Album otwiera skomponowany przez Ellen Brekken utwór „Laughing John”. Od pierwszych sekund atakuje w nim uszy sfuzzowana, stonerowa gitara Hedvig, co dla osób znających wcześniejsze produkcje zespołu może być pewnym zaskoczeniem. Na pewno jednak nie negatywnym. W dalszym ciągu grupa nie spuszcza zresztą z tonu, jamując sobie, jak – nie przymierzając – przed ponad czterema dekadami czynili to Jimi Hendrix i The Cream. Początek „Arigato, Bitch” – notabene najdłuższego numeru (autorstwa liderki i perkusisty) w całym zestawie – jest jeszcze mocniejszy, prawie hardrockowy; smaczku dodaje mu także surowe garażowe brzmienie, które – gdy tylko muzycy nieco zwalniają – sprawia, że można odnieść wrażenie, jakbyśmy mieli do czynienia z zapomnianym psychodelicznym bandem z lat 60. ubiegłego wieku, działającym na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Ale Hedvig nie byłaby sobą, gdyby w dalszym ciągu nie dorzuciła do pieca. Końcówka ponownie więc zabiera słuchaczy do świata stonerowego hard rocka. „Liquid Bridges” (pod którym jako kompozytorka podpisała się sama Mollestad) to zagrana na rockowo prawdziwie freejazzowa improwizacja gitarowa, która udowadnia, że nauki pobierane w składzie Trondheim Jazz Orchestra nie poszły na marne.  | |
Króciutki „Rastapopoulos” Bjørnstada uznać można za specyficzny przerywnik. Głównie z tego powodu, że jest to jedyny utwór na płycie, w którym gitara zostaje zepchnięta na dalszy plan, a wyeksponowana – sekcja rytmiczna. To bas i perkusja odpowiadają za nieco senny, ale i przyjemnie hipnotyczny trans, z którego jednak stopniowo wybudza nas następny w kolejności „La boule noire” (autorstwa Hedvig i Ellen). Zaczyna się niemal doommetalowo – ciężko i majestatycznie; dopiero z czasem robi się lżej, zwłaszcza od momentu, gdy Mollestad serwuje kolejną kilkuminutową improwizację w stylu znakomitej amerykańskiej gitarzystki jazzrockowej Mary Halvorson. Finał jest łatwy do przewidzenia: trio wraca do punktu wyjścia, by – po dotarciu do ostatniego przystanku – zatrzymać skład i wziąć oddech przed ostatnim odcinkiem trasy. Nosi on tytuł „Pity the Children” i jest gitarową balladą, w której choć nie brakuje także ostrzejszych, garażowych fragmentów, liczy się przede wszystkim nastrój. A ten liderka – i jednocześnie kompozytorka utworu – potrafi tworzyć przy wykorzystaniu zaledwie kilku akordów. „Enfant Terrible” to kolejna intrygująca produkcja ze stajni Rune Grammofon, która powinna zadowolić zarówno wielbicieli fusion, jak i słuchaczy gustujących w nieco cięższych klimatach. A że krótko? Cóż, może dzięki temu nie trzeba będzie czekać zbyt długo na kolejną odsłonę historii Hedvig Mollestad Trio… Skład: Hedvig Mollestad Thomassen – gitara elektryczna Ellen Brekken – gitara basowa Ivar Loe Bjørnstad – perkusja
Tytuł: Enfant Terrible Data wydania: 11 kwietnia 2014 Nośnik: CD Czas trwania: 35:37 Gatunek: jazz, rock Utwory CD1 1) Laughing John: 05:14 2) Arigato, Bitch: 08:13 3) Liquid Bridges: 06:08 4) Rastapopoulos: 02:07 5) La boule noire: 07:54 6) Pity the Children: 06:02 Ekstrakt: 70% |