powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CXLIII)
styczeń-luty 2015

Tu miejsce na labirynt…: Kosmiczni awanturnicy z Oulu
Deep Space Destructors ‹III›
Wsłuchując się w muzykę graną przez pochodzących z Finlandii braci Pitkänenów, Janiego i Markusa, można dojść do wniosku, że szaleństwo musieli wyssać z mlekiem matki. Obcowanie z płytami formacji Oulu Space Jam Collective to prawdziwie traumatyczne przeżycie, na szczęście sztandarowy ich projekt – Deep Space Destructors – prezentuje się dużo bardziej przystępnie. O czym przekonuje krążek zatytułowany po prostu „III”.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Oulu to mniej więcej stuczterdziestotysięczne miasto położone w zachodniej części Finlandii, nad Zatoką Botnicką; tam właśnie przed czterema laty, na początku 2011 roku, powstało trio, które przyjęło bardzo sympatyczną i – dosłownie – odlotową nazwę Deep Space Destructors. Od samego początku ton formacji nadawali dwaj bracia: śpiewający i grający na gitarze basowej Jani oraz „zabawiający” się w perkusistę Markus Pitkänenowie; ten trzeci to gitarzysta Petri Lassila. Wspólnym mianownikiem ich zainteresowań artystycznych była fascynacja muzyką z lat 60. i 70. XX wieku – głównie psychodelią i space rockiem, chociaż postanowili nie stronić także od zapożyczeń u grup hardrockowych i progresywnych. Nie oznacza to jednak, że Finowie od początku do końca tkwili z głowami w świecie sprzed czterech dekad. Posmaku nowoczesności przydali swej twórczości, sięgając po inspiracje stonerrockowe i doommetalowe. W efekcie tej mieszanki powstała muzyka tyleż zakorzeniona w odległości przeszłości, co tchnąca świeżością.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
W styczniu 2012 roku Deep Space Destructors opublikowali swój pierwszy materiał; była to zawierająca cztery kompozycje EP-ka „I”, którą upublicznili – za opłatą – w Internecie oraz wytłoczyli własnym sumptem na CD. Dziesięć miesięcy później przedstawili światu album „II”, a w końcu sierpnie ubiegłego roku – „III”. W muzykę ponownie można było zaopatrzyć się za pośrednictwem serwisu Bandcamp albo zamawiając płytę bezpośrednio u zespołu. Ta druga droga była o tyle trudniejsza, że do sprzedaży przygotowano jedynie dwieście egzemplarzy. W nagraniu najnowszego materiału Pitkänenów i Lassilę wspomógł jeszcze jeden artysta – poznany przez nich w 2013 roku Olli Niemitalo, grający na skonstruowanym przez siebie optoelektronicznym black decku (w brzmieniu przypominającym instrumenty elektroniczne). Cała czwórka tak bardzo przypadła sobie do gustu, że z trzema innymi muzykami – gitarzystą i klawiszowcem Joonatanem Elokuu, perkusjonalistą Petrim Henellem oraz odpowiadającym za elektronikę Kalle Veikko – powołała do życia jeszcze jeden projekt – Oulu Space Jam Collective.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
W jego ramach, jak dotąd, muzycy odbyli – od sierpnia 2013 do stycznia 2015 roku – pięć całkowicie improwizowanych sesji nagraniowych, które zaowocowały aż… dziewięcioma – tak, tak, to nie błąd – opublikowanymi w Internecie płytami. Jeśli jednak kiedykolwiek Pitkänenom i Lassili dane będzie przejść do historii, to mimo wszystko nie dzięki udziałowi w absolutnie szalonym i nieprzewidywalnym Oulu Space Jam Collective, ale w ich właściwej, można rzec: macierzystej formacji, czyli Deep Space Destructors. Na album „III” trafiło pięć utworów, które zadowolić mogą każdego wielbiciela dawnych brzmień, który wychował się na podszytej narkotycznymi wizjami psychodelii i rebelianckim krautrocku, na niestroniącym od żartów space rocku i klimatycznym progresie. Otwierający płytę „Beyond the Black Star” ma sporo atutów, a nade wszystko rozmach i przestrzeń, melodyjność i lekkość, którym w niczym nie przeszkadza fakt, że muzycy pozwalają tu sobie na improwizacje. Szczęśliwie, w tym przypadku znają granice, których przekraczać nie należy.
Podobnie jest ze „Spaceship Earth”. Początek urzeka połączeniem hardrockowej dynamiki z progresywną zwiewnością, która zanim zdąży się znudzić, zostaje „złamana” ostrą, bliską stylistyce stoner rocka partią gitary zaserwowaną przez Petriego Lassilę. W dalszym ciągu nastrój zmienia się jeszcze parokrotnie, nie brakuje bowiem ani motorycznego rytmu, ani delikatniejszych fragmentów z wyeksponowaną gitarą akustyczną. Trochę z kolei zawodzi „Cosmic Burial”. Po w miarę interesującym wstępie, w którym brzmienia akustyczne mieszają się z elektrycznymi, następuje długi fragment całkowicie wyprany z emocji, w którym muzyka snuje się bez głębszego uzasadnienia. Złe wrażenie zaciera natomiast najdłuższy w całym zestawie, trochę ponad piętnastominutowy „An Ode to Indifferent Universe”, który zaczyna się jak wytrawny kawałek hard rocka. Później, nic jednak przy tym nie tracąc na melodyjności, muzycy jeszcze bardziej przyspieszają, a do pomocy „produkującemu” się na pierwszym planie gitarzyście delegują zaproszonego do studia kumpla z Oulu Space Jam Collective, Olliego Niemitalo, który odpowiada za elektroniczne tła.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Końcówka tego utworu to już klasyczny space rock spod znaku Hawkwind. I w takim samym stylu utrzymany jest także zamykający album – jedyny zaśpiewany w języku fińskim – numer „Ikuinen alku”. Mimo zapatrzenia w lata 70., Lasilla pozwala sobie na kolejną stonerową partię gitary, jakby koniecznie chciał przypomnieć, że to już jednak druga dekada XXI wieku. Ten numer ma również największy potencjał komercyjny; jest tak melodyjny, że nogi same „chodzą” przez całe sześć minut. Dlaczego więc Jani zaśpiewał go w języku, którego nie zrozumie prawie nikt na świecie? Może właśnie dlatego – by zrobić na przekór. By podkreślić swoją niezależność i stosunek do tak zwanego sukcesu. Gdyby przypadkiem jakiś obrotny menedżer próbował ich do tego przymusić…
Skład:
Jani Pitkänen – śpiew, gitara basowa
Petri Lassila – gitara elektryczna, gitara akustyczna, chórki
Markus Pitkänen – perkusja
gościnnie:
Olli Niemitalo – black deck



Tytuł: III
Wykonawca / Kompozytor: Deep Space Destructors
Data wydania: 29 sierpnia 2014
Nośnik: CD
Czas trwania: 45:38
Gatunek: rock
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Utwory
CD1
1) Beyond the Black Star: 05:37
2) Spaceship Earth: 09:06
3) Cosmic Burial: 09:12
4) An Ode to Indifferent Universe: 15:09
5) Ikuinen alku: 06:20
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

199
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.