powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (CXLIV)
marzec 2015

Oscary 2015: Ranking filmów nominowanych do Oscara w kategorii filmu nieanglojęzycznego
Specjalnie dla Was oceniliśmy piątkę nominowanych do Oscara w kategorii dzieła nieanglojęzycznego filmów. Pewnym zaskoczeniem może być, że to nie nasza „Ida” jest faworytem redakcji do tej nagrody…
‹Timbuktu›
‹Timbuktu›
5. Timbuktu
(2014, reż. Abderrahmane Sissako)
Głębokie choć nieco pobieżne spojrzenie na Islam, jego zasady, kulturę i tradycję. Taka próba przybliżenia tematu szerokiej międzynarodowej widowni, by zrozumiała drugą stronę. Trochę za dużo dla mnie egzotyki i etnografii, za to bardzo czytelne spojrzenie na trzeci jakże niesprawiedliwy świat, w którym sytuacja kobiet jest beznadziejna… To zdecydowanie zbyt schematyczne zmierzenie się z problemem, raczej bez większej finezji, za to w sposób czytelny dla przeciętnego zachodniego odbiorcy. Film nie pozostawia obojętnym, ale czy naprawdę trzeba operować powszechnie znanymi schematami, by powiedzieć o niebezpieczeństwach współczesnego świata? Wolę subtelniej, pomiędzy słowami, w ciszy przeżywać takie opowieści, ale „Timbuktu” tego nie ma. Oczywiście całość jest odpowiednio wstrząsająca i przejmująca, by uderzyć w widza żyjącego w świecie opływającym w dostatkach.
Średnia ocen: 7.00
‹Mandarynki›
‹Mandarynki›
4. Mandarynki
(2013, reż. Zaza Urushadze)
Można film Uruszadzego potraktować jako antywojenny moralitet, a w postaci Iva widzieć inkarnację któregoś z biblijnych mędrców. Taka interpretacja nie byłaby daleka od prawdy. Gruziński reżyser stara się jednak nie nadawać swemu dziełu zbyt patetycznego charakteru. Potrafi też powściągnąć naturalne w takim przypadku – vide temat – skłonności do opowiedzenia się po jednej ze stron konfliktu. Tym bardziej że mogłoby się to dla niego zakończyć oskarżeniami o brak obiektywizmu. Zapewne właśnie z tego powodu reżyser (i scenarzysta w jednym) całą dramatyczną opowieść przedstawia z trzeciego punktu widzenia, „wcielając” się w neutralnych Estończyków, którzy wbrew sobie zostają wrzuceni w sam środek Piekła. Dzięki takiemu zabiegowi Uruszadze jest w stanie wyważyć racje historyczne, przy jednoczesnym uniknięciu pokusy emocjonalnego uwikłania. Podobne historie w życiu się zdarzają i rzadko kiedy kończą happy endem. Nie ma go też – bo zwyczajnie być nie ma prawa – w „Mandarynkach”. Dramatyczny finał pozwala natomiast autorowi przytoczyć odwieczną prawdę, z którą w zasadzie nikt nie powinien polemizować – że dana ziemia należy do tych, którzy w niej spoczywają.
Średnia ocen: 7.33
‹Ida›
‹Ida›
3. Ida
(2013, reż. Paweł Pawlikowski)
Wysmakowane czarno-białe zdjęcia, podkreślający kameralny nastrój format obrazu, trochę Coltrane’a, trochę Bacha – trudno czynić zarzut z tego, że „Ida” Pawła Pawlikowskiego bardzo chce się podobać, tym bardziej, że wyrafinowana forma nadaje kolejnej opowieści o bolesnej polsko-żydowskiej pamięci subtelność wiersza (co jest przyjemną odmianą po plakatowej łopatologii „Pokłosia”). Film konsekwentnie unika oskarżycielskich tonów, a oprawców (zarówno stalinowskich, jak i tych z czasów wojny) pokazuje jako postaci tragiczne, którym można współczuć. Sędzia Wanda Gruz, ciotka tytułowej bohaterki, nie jest tu potworem z prawicowej bajki o żydokomunie, ale kimś, komu wojna odbiera rodzinę, a nowy ustrój wiarę w komunistyczne ideały. Wspaniała Agata Kulesza oddaje sprzeczności tkwiące w tej postaci – humor i cynizm, umiejętność korzystania z życia i bezwzględność, ale przede wszystkim rozpacz i poczucie przegranej. Ciotka Wanda jest dla Idy, nowicjuszki z zakonu, przewodniczką po „prawdziwym” życiu – takim z okrutną Historią i trudnymi dylematami codzienności, ale również z papierosami, jazzem i seksem. Film Pawlikowskiego jest poniekąd coming of age movie, w którym Ida, po serii doświadczeń i światopoglądowych konfrontacji, osiąga samowiedzę i dokonuje pierwszego dorosłego wyboru w życiu. Tu „Ida” trochę zawodzi – reżyser nie zadał sobie wiele trudu, by przekonująco umotywować finałową decyzję bohaterki o powrocie do klasztoru, odmalowanego tu jako miejsce nudnej rutyny, a nie duchowych uniesień. Nie mówiąc już o tym, że wybór bohaterki jest ucieczką przed życiem i historią – a nie próbą zmierzenia się z nimi (co, jak sądzę, miało być głównym przesłaniem filmu).
Średnia ocen: 7.38
‹Dzikie historie›
‹Dzikie historie›
2. Dzikie historie
(2014, reż. Damián Szifrón)
„Dzikie historie”, czarna komedia w reżyserii Damiána Szifróna, to argentyński kandydat do Oscara dla filmu obcojęzycznego. Nominacja jest jak najbardziej zasłużona – to film dziko zabawny, pomysłowy i przewrotny. W „Dzikich historiach” Szifrón pokazuje, jak niewiele potrzeba, by wyzwolić w człowieku pierwotne instynkty, agresję i szaleństwo. Zawód miłosny, chamstwo na drogach, niesprawiedliwy mandat – wszystko może przelać czarę goryczy i uwolnić naszego wewnętrznego, wyjątkowo wściekłego zwierzaka. Chwilami film Argentyńczyka ogląda się jak komediową wersję „Upadku” Joela Schumachera, gdzie narastająca frustracja doprowadza bohatera granego przez Michaela Douglasa do sięgnięcia po broń i sterroryzowania Los Angeles. Szifrón udowadnia, że czarny humor może być równie katartyczny co tragedia – wywołujące histeryczny śmiech, coraz to zmyślniejsze akty przemocy w „Dzikich historiach”, są przecież reakcjami na zupełnie prozaiczne kopniaki, które rzeczywistość może wymierzyć każdemu. Film jest tak świetnie pomyślany, zagrany i wyreżyserowany, że nie obraziłbym się ani trochę, gdyby pokonał „Idę” i „Lewiatana” w oscarowym głosowaniu.
Średnia ocen: 8.25
‹Lewiatan›
‹Lewiatan›
1. Lewiatan
(2014, reż. Andriej Zwiagincew)
Andriej Zwiagincew zabłysnął w genialnym „Powrocie”, później nieco rozczarował „Wygnaniem”, poprawił swe notowania „Eleną”, by znów zachwycić nagrodzonym w Cannes „Lewiatanem”. I jest to nagroda ze wszech miar zasłużona. „Lewiatan” to naprawdę doskonałe kino. Opowieść o rozgrywce o pewną nadmorską posiadłość na dalekiej północy, w której po jednej stronie z początku staje jej właściciel wspierany przez swego kolegę z wojska, obecnie wziętego moskiewskiego prawnika, a z drugiej strony lokalny mer i działające na jego korzyść służby państwowe, sprawdza doskonale jako thriller, jako obraz współczesnej Rosji, jako zawoalowana krytyka Putinowskich rządów, jako swego rodzaju przypowieść. Zwiagicew jest mniej symboliczny niż w „Powrocie” (oprócz przewijającego się co jakiś czas szkieletu tytułowego potwora, będącego dość jasnym symbolem), stawia na konkretną, spójną, współczesną opowieść. Liczba interpretacji jest jednak bardzo szeroka – mamy tu wszak nie tylko krytykę władzy, ale także rosyjskiego zatomizowanego społeczeństwa, działalności Cerkwi, poszukiwanie przyczyn takiego stanu rzeczy… Nie ma zaś w filmie Zwiagincewa krzty nadziei, jego pesymizm jest wręcz przytłaczający. Dodatkowego kontekstu dostarcza fakt, że film wybitnie antyrządowy, bezwzględnie krytyczny wobec Rosji, doczekał się współfinansowania z ministerstwa kultury. Lewiatan jest najwyżej tak potężny, że nie przejmuje się tymi, którzy w jakikolwiek sposób próbują się mu przeciwstawić.
Średnia ocen: 8.33



Tytuł: Timbuktu
Zdjęcia: Sofian El Fani
Muzyka: Amin Bouhafa
Rok produkcji: 2014
Kraj produkcji: Francja
Czas trwania: 97 min
Gatunek: dramat
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:

Tytuł: Mandarynki
Tytuł oryginalny: Mandariinid
Dystrybutor: Art House
Data premiery: 6 czerwca 2014
Reżyseria: Zaza Urushadze
Zdjęcia: Rein Kotov
Scenariusz: Zaza Urushadze
Rok produkcji: 2013
Kraj produkcji: Estonia, Gruzja
Czas trwania: 90 min
Gatunek: dramat, wojenny
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:

Tytuł: Ida
Dystrybutor: Solopan
Data premiery: 25 października 2013
Reżyseria: Paweł Pawlikowski
Rok produkcji: 2013
Kraj produkcji: Polska
Czas trwania: 80 min
Gatunek: dramat
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:

Tytuł: Dzikie historie
Tytuł oryginalny: Relatos salvajes
Dystrybutor: Gutek Film
Data premiery: 2 stycznia 2015
Reżyseria: Damián Szifrón
Zdjęcia: Javier Julia
Scenariusz: Damián Szifrón
Rok produkcji: 2014
Kraj produkcji: Argentyna, Hiszpania
Czas trwania: 122 min
Gatunek: dramat, komedia, thriller
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:

Tytuł: Lewiatan
Tytuł oryginalny: Левиафан [Leviafan]
Dystrybutor: Against Gravity
Data premiery: 21 listopada 2014
Reżyseria: Andriej Zwiagincew
Muzyka: Philip Glass
Rok produkcji: 2014
Kraj produkcji: Rosja
Czas trwania: 141 min
Gatunek: dramat
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

13
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.