„Zimne martwe palce” to tytuł pierwszego tomu ciekawie zapowiadającej się serii „Szósty rewolwer”. Osadzona w westernowych dekoracjach opowieść pełna jest demonicznych postaci, magicznych artefaktów, tajemniczych potworów oraz wzbudzających grozę zombie. Dzięki trzymającemu w napięciu scenariuszowi oraz bardzo ekspresyjnym rysunkom wszystkie te elementy tworzą interesującą całość.  |  | ‹Szósty rewolwer #1: Zimne Martwe Palce›
|
Każdy z sześciu rewolwerów, wokół których osnuta jest opowieść, posiada moc, która czyni z jego posiadacza osobę wyjątkowo niebezpieczną. Rewolwery deformują bowiem ciała i niszczą dusze swoich posiadaczy, tworząc z nich demony o ludzkich postaciach. Elegancki rewolwerowiec Drake Sinclair, którego przeszłość pozostaje tajemnicą, postanawia zdobyć tytułowy szósty rewolwer. Kierują nim motywy czysto ekonomiczne – dzięki temu rewolwerowi ma bowiem zamiar dobrać się do skarbu nieżyjącego generała Oliandera Bedforda Hume’a – jego pierwotnego właściciela. Zdobycie tego magicznego sześciostrzałowca nie jest jednak proste. Po pierwsze, ponieważ po śmierci generała rewolwer gdzieś przepadł, a po drugie, do gry włącza się także… sam generał, dla którego śmierć, jak się okazuje, nie stanowi większej przeszkody. Jak to zwykle bywa, gdzie dwóch się bije, tam trzeci (a w tym przypadku trzecia) korzysta. Właścicielką rewolweru zupełnie nieświadomie i przypadkowo zostaje niepozorna Becky Montcrief. W wyniku splotu niesamowitych okoliczności to właśnie ona staje się w związana z rewolwerem aż do swojej śmierci i to ona doświadczy tego, czym jest owa wielka odpowiedzialność. Mamy tu zatem tyleż złożoną, co klasyczną sytuację, w której w centrum wydarzeń znajduje się niczego nieświadoma osoba, nagle obdarzona tajemniczą mocą związaną z magicznym artefaktem. Wokół niej gromadzi się zastęp postaci dążących do realizacji swych planów. Z jednej strony świeżo powstały z martwych generał Hume wraz z demoniczną małżonką i czterema pomocnikami nieodparcie kojarzącymi się z jeźdźcami apokalipsy, wspomagani przez hordy żywych trupów, z drugiej strony Drake Sinclair oraz jego towarzysz Billjohn O’Henry. Ten klasyczny początek staje się punktem wyjścia bardzo wciągającej historii, w której scenarzysta umiejętnie dawkuje napięcie. Doskonałym pomysłem było osadzenie tej historii – która w gruncie rzeczy mogła się rozgrywać w dowolnych okolicznościach – w westernowym otoczeniu. Mroczny i duszy klimat Dzikiego Zachodu doskonale współgra z elementami magicznymi, tworząc nastrój grozy i tajemniczości. Duża w tym zasługa rysownika, który roztacza przed czytelnikiem interesującą i przemawiającą do wyobraźni wizję przepełnionego magią Dzikiego Zachodu. Bardzo ekspresyjne rysunki i przytłumiona kolorystyka podkreślają nastrój grozy i tajemniczości obecny w opowieści. Doskonale sprawdził się także pomysł na to, by finałowy rozdział komiksu został przedstawiony w formie niemal samych rozkładówek. Narysowane z olbrzymim rozmachem kadry pozwalają odczuć atmosferę finałowych zmagań. W pierwszym tomie autorzy koncentrują się przede wszystkim na przedstawieniu dynamicznej, angażującej czytelnika historii. Zdarzenia rozgrywają się bardzo szybko i nie ma tu czasu ani miejsca na bardziej rozbudowaną charakterystykę postaci. Dowiadujemy się tylko tyle, ile potrzeba, by zrozumieć ich rolę w rozgrywającym się dramacie. Taki zabieg podsyca ciekawość czytelnika, który niewątpliwie sięgnie po kolejne tomy, by dowiedzieć się czegoś więcej o bohaterach. Szczególnie interesująco jawi się tu postać Drake’a Sinclaira, którego dawne związki z generałem i jego wspólnikami są intrygujące, a przyszłość będzie stała zapewne pod znakiem konieczności dokonania wyboru pomiędzy fortuną a przeznaczeniem. Atmosferę tajemniczości wzmacnia także spektakularny finał, który nie tylko nie wyjaśnia głównej zagadki, ale także dokłada kolejne niewiadome. Autorzy zapewne będą trzymać nas w niepewności jeszcze długo, a wydawca, zapowiadając na ostatnich stronach kolejny tom, daje nadzieję na to, że będziemy mogli śledzić dalszy rozwój wypadków.
Tytuł: Szósty rewolwer #1: Zimne Martwe Palce Data wydania: kwiecień 2015 ISBN: 978-83-63963-66-8 Cena: 69,00 Gatunek: western Ekstrakt: 90% |