powrót; do indeksunastwpna strona

nr 4 (CXLVI)
maj-czerwiec 2015

Historia o mocnym zabarwieniu erotycznym
Elísabet Benavent ‹W butach Valerii›
Powieść „W butach Valerii” skupia się prawie wyłącznie na dolnych partiach ludzkiego ciała. Oraz chwilami na jakości związków damsko-męskich. Efekt nie jest, delikatnie mówiąc, olśniewający.
ZawartoB;k ekstraktu: 40%
‹W butach Valerii›
‹W butach Valerii›
Wydawca nie kryje, że książka Elízabet Benavent jest hiszpańską odpowiedzią na „Seks w wielkim mieście”, który swego czasu stał się przebojem i jest klasyką w swoim rodzaju. Możemy więc mniej więcej wyobrazić sobie, czego się spodziewać. Perypetie czwórki dziewczyn, z których jedna jest mężatką (Valeria), a pozostałe są na etapie poszukiwań Pana Jedynego rzeczywiście można z sukcesem rozpisać na wiele różnych sposobów.
Można jednak się zastanawiać, cóż takiego podbiło serca tysięcy czytelniczek i zawiodło książkę „W butach Valerii” na szczyt list bestsellerów, jak głosi opis na okładce. Bo ta książka jest po prostu słaba literacko. Nie ma wiarygodnych, ciekawie zarysowanych postaci. Humor sytuacyjny, będący zwykle mocną stroną lekkich „powieści dla kobiet” – jest taki sobie. Autorka w mało innowacyjny sposób ogrywa znane chwyty, a niektóre sceny są bardziej żenujące niż zabawne (by wspomnieć tylko o spotkaniach Valerii z Victorem). Nie widać „W butach Valerii” jakiegoś inteligentnego literackiego zmysłu ani pomysłowej intrygi, co zwykle też jest walorem komedii romantycznych.
Brakuje też usytuowania powieści w jakimś konkretnym kontekście, który mógłby być ciekawy i stanowić literacki walor. Akcja podobno toczy się w Madrycie, ale miasta tutaj absolutnie nie widać. Valerie jest podobno pisarką (po sukcesie pierwszej powieści zrezygnowała z pracy w korporacji), ale z wyjątkiem pierwszej sceny powieści, swoją pracą zupełnie się nie zajmuje. Koleżanki Valerie gdzieś tam pracują, knują jakieś zemsty na „byłych” i wikłają się w biurowe romanse, ale to wszystko też jest jakieś szkicowe, wtórne i mało przekonujące – by wspomnieć chociażby, w jak kuriozalny sposób Valeria próbuje rozwiązać swoje problemy w małżeństwie. To nieprawda, że romantyczne komedyjki dla kobiet już takie muszą być. Jest wiele dobrze napisanych książek tego gatunku, które mają swój niepowtarzalny klimat, proponują błyskotliwy humor w dobrym guście i doskonale portretują problemy kobiet w różnych środowiskach.
Elízabet Benavent ograniczyła perypetie bohaterek niemal wyłącznie do sfery seksu, co sprawia, że trzeba odczytać „W butach Valerii” po prostu wyłącznie jako powieść erotyczną. Scen jest tu mnóstwo, seks jest głównym tematem (chwilami jednak mało wyrafinowanych) rozmów Valerii i jej przyjaciółek: Loli, Nerei i Carmen. Autorka skupia się głównie na dialogach, całą pozostałą literacką otoczkę ograniczając do minimum, oczywiście z wyjątkiem scen erotycznych. Jeśli akurat tego szukamy w literaturze – nie zawiedziemy się, co do tego nie ma wątpliwości. „W butach Valerii” jako powieść erotyczna ma oczywiście swoje zalety.



Tytuł: W butach Valerii
Tytuł oryginalny: En los zapatos de Valeria
Data wydania: 5 lutego 2015
Cykl: Valeria
ISBN: 978-83-08-05478-9
Format: 396s. 123×197mm
Cena: 38,–
Gatunek: obyczajowa
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 40%
powrót; do indeksunastwpna strona

73
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.