powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CLIII)
styczeń-luty 2016

Cud niepamięci
Kazuo Ishiguro ‹Pogrzebany olbrzym›
Pisząc pierwszą w swym dorobku powieść fantasy, Kazuo Ishiguro niewątpliwie zaskoczył zarówno krytyków literackich, jak i wielbicieli jego znakomitej, realistycznej prozy. Lektura „Pogrzebanego olbrzyma” wywołuje jednak ambiwalentne odczucia.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Akcja najnowszej powieści Kazuo Ishiguro toczy się w Brytanii, jakiś czas po upadku państwa króla Artura, kiedy najwyraźniej nie wytworzył się jeszcze żaden nowy silny ośrodek władzy, a osady Brytów i Saksonów pokojowo istnieją obok siebie. Punktem wyjścia fabuły jest decyzja pary staruszków – Axla i Beatrice o wyruszeniu do wioski, w której mieszka ich syn. Nie byłoby w tym może niczego dziwnego, ale szybko możemy się przekonać, że nie mogą oni sobie dokładnie przypomnieć ani okoliczności, w których ich pierworodny opuścił rodzinne strony, ani nawet zdarzeń z niedalekiej przeszłości. Taka słaba pamięć mogłaby być oczywiście związana z zaawansowanym wiekiem głównych bohaterów, ale okazuje się, że podobne objawy takiej dziwnej amnezji wykazują niemal wszyscy mieszkający w tamtych stronach. Wszystko wskazuje zaś na to, że owa trapiąca całą społeczność trudność z przypomnieniem sobie zdarzeń z przeszłości jest efektem działania jakiejś magicznej siły. Wkrótce możemy się przekonać, że w przypadku Axla i Beatrice nie chodzi o zwykłą podróż do dawno niewidzianego syna, lecz mają oni do odegrania istotną rolę w wydarzeniach, które mogą zdjąć czar niepamięci nie tylko z nich samych, ale z całej tej krainy. Zarówno dla pary staruszków, jak i czytelników nie jest jednak wcale oczywiste, czy działania te przyniosą więcej pożytku, czy szkody…
W „Pogrzebanym olbrzymie” obserwujemy więc wyprawę bohaterów przemierzających krainę, w której widoczne są ślady oddziaływania potężnej magii oraz można spotkać nie tylko dawnego rycerza króla Artura, ale nawet prawdziwego smoka. Mimo to wydarzenia toczą się nie do końca zgodnie ze schematami fabularnymi typowymi dla fantasy. Oczywiście dla wielbicieli tego gatunku oczekujących nowych pomysłów powinno to być zaletą, problem tkwi jednak w tym, że koncepcja autora nie przełożyła się na rzeczywiście wciągającą akcję. Przynajmniej częściowo wynika to z faktu, że Axl i Beatrice są zbyt zagadkowymi osobowościami, a inne spotykane przez nich postacie – nawet rycerz Okrągłego Stołu sir Gawain – również nie budzą w nas jakichś żywszych uczuć. Efekt tego jest taki, że brakuje tutaj punktów zaczepienia do rozbudzenia ciekawości czytelników, którym trudno też naprawdę przejąć się losami tak enigmatycznych bohaterów. Tego mankamentu nie rekompensuje zaś niewątpliwie interesująca, metaforyczna wymowa tej opowieści, ponieważ zwyczajnie pozostajemy wobec niej obojętni. Wszystko to sprawia, że „Pogrzebany olbrzym” jest, niestety, niezbyt udaną wyprawą Kazuo Ishiguro do świata fantasy, która raczej nie zachwyci w pełni ani wielbicieli jego poprzednich książek, ani fanów tego gatunku.



Tytuł: Pogrzebany olbrzym
Tytuł oryginalny: Buried Giant
Data wydania: 23 września 2015
Przekład: Andrzej Szulc
Wydawca: Albatros
ISBN: 978-83-7885-468-5
Format: 448s. 130×200mm; oprawa twarda
Cena: 42,90
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

66
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.