powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CLIII)
styczeń-luty 2016

Co nam w kinie gra: Umrika
Prashant Nair ‹Umrika›
Dziś premiera „Umriki” Prashanta Naira. Z tej okazji przypominamy recenzję opublikowaną w relacji z festiwalu Transatlantyk 2015.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Zacznijmy od wyjaśnienia tytułu: Umrika to nic innego jak… Ameryka, Stany Zjednoczone, dla wielu biednych Hindusów będące Rajem, mityczną Ziemią Obiecaną, mlekiem i miodem płynącą krainą wiecznej szczęśliwości, gdzie wszystko jest większe, lepsze, smaczniejsze. Nietrudno więc się domyśleć, że w filmie Prashanta Naira występuje ona głównie w sferze symbolicznej, jak króliczek, którego należy gonić nawet wtedy, kiedy szanse na jego schwytanie są marne. Nair, który zadebiutował przed czterema laty komediodramatem „Dehli za dnia”, pokazał „Umrikę” w tym roku na festiwalu Sundance, gdzie zdobyła ona laur widzów oraz uzyskała nominację do przyznawanej przez jury nagrody głównej. I to jak najbardziej zasłużenie. Bo choć ton opowieści momentami jest lekko ironiczny, podejmuje ona dokładnie ten sam ważki temat, co również obecny na tegorocznym Transatlantyku „Młody tygrys”. Różnica jest tylko taka, że obraz Cypriena Viala przedstawia los nielegalnego imigranta, a „Umrika” skupia się na tym, jak tym imigrantem się zostaje.
Akcja rozgrywa się na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku, co możemy wywnioskować z rozgrywających się w tle wydarzeń historycznych. Dwóch młodych mieszkańców indyjskiej wioski, o której istnieniu zapomnieli chyba wszyscy możliwi bogowie, postanawia w poszukiwaniu lepszego życia opuścić kraj przodków i udać się za Ocean (w tym przypadku raczej Spokojny). Jednym z ich jest Udai (w tej roli Prateik Babbar), który w osadzie pozostawia nadzwyczaj kochającą go matkę (Smita Tambe), ojca oraz o wiele lat młodszego braciszka Ramakanta. Matka bardzo dumna jest z Udaia, tym bardziej więc martwi ją fakt, że mijają kolejne miesiące, a od syna nie ma żadnych wiadomości. Nie wiadomo nawet, czy dotarł do Ameryki, czy też po drodze nie przytrafiło mu się coś złego. Kobieta popada w coraz głębszą depresję, z której wyciąga ją dopiero… pierwszy list z odległego kraju. Od tej pory Udai pisze regularnie; opowiada o swoim życiu, a matka chłopaka, która odzyskała dawny wigor chętnie dzieli się z resztą wsi tymi opowieściami. Pod wielkim wrażeniem jest również młodziutki Rama, który przeżywa tak wielką fascynację Stanami Zjednoczonymi, że postanawia nawet nauczyć się pisać i czytać. Kilka lat później jednak w wyniku nieszczęśliwego zbiegu wydarzeń brat Udaia przekonuje się, że listy były jedynie mistyfikacją. I postanawia poznać prawdę.
By tego dokonać, Rama (teraz wciela się w niego Suraj Sharma, znany z „Życia Pi” i serialu „Homeland”) opuszcza rodzinną wieś i rusza do portowego miasta, z którego Udai miał odpłynąć do Umriki. Pomaga mu w tym przyjaciel z dzieciństwa, Lalu (gra go urodzony w USA Gwatemalczyk Tony Revolori, kojarzony z sympatycznej roli portiera w „Grand Budapest Hotel”). W mieście chłopak zatrzymuje się u kuzyna Rajana (Amit Sial), znajduje pracę, zakochuje się w pięknej i pracowitej Radhice (Sauraseni Maitra), ale przede wszystkim próbuje dotrzeć do zajmującego się przemytem ludzi gangstera Patela (Adil Hussain). Mimo lekkiego niekiedy tonu opowieści, „Umrika” jest obrazem bardzo smutnym i przygnębiającym. Nawet jeśli Prashant Nair nie chce świadomie kłuć w oczy biedą i brakiem perspektyw, jest to nieuchronne – pokazując codzienne życie przeciętnych Hindusów, musi wejść w ich świat znaczony ubóstwem, ciężką harówką za marne pieniądze, przestępczością. Najważniejsze jednak, że nawet w takim otoczeniu nie odbiera swoim bohaterom godności, pogody ducha i często tego, co najważniejsze – marzeń!



Tytuł: Umrika
Dystrybutor: Aurora Films
Data premiery: 5 lutego 2016
Reżyseria: Prashant Nair
Zdjęcia: Petra Korner
Scenariusz: Prashant Nair
Rok produkcji: 2015
Kraj produkcji: Indie
Czas trwania: 98 min
Gatunek: dramat, komedia
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

105
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.